Jak długo trwa ból krocza po porodzie? Jak sobie radzić?

Ból po nacięciu krocza, ale nie tylko

Na ból krocza po porodzie skarżą się chyba wszystkie świeżo upieczone mamy. Urodzenie dziecka to ogromny wysiłek dla organizmu, który można porównać do przebiegnięcia maratonu, choć nie jest to do końca miarodajne porównanie. W każdym razie, po wszelkiego rodzaju wysiłku (nawet tym, który wydaje się ponad ludzkie siły) następuje okres odpoczynku i regeneracji. Po porodzie jest nim połóg, czyli 6 tygodni, w trakcie których wszystko powoli zaczyna wracać ,,do normy”. To czas, kiedy macica się obkurcza, wywołując bóle i skurcze w dole brzucha, i oczyszcza, wydalając odchody połogowe. To także czas, kiedy goją się uszkodzone tkanki krocza.

Ból krocza po porodzie pojawia się nie tylko w przypadku samoistnego pęknięcia skóry lub jej nacięcia. Ból, drętwienie i ciągnięcie w okolicy intymnej mogą pojawiać się również, gdy poród przebiegał wzorowo i żadna ingerencja medyczna nie była konieczna. To wynik nadwyrężenia tkanek, które w konsekwencji porodu stały się obolałe, opuchnięte, a przez to bardzo tkliwe, uwrażliwione. Niemniej jednak, połóg to nie tylko ból po nacięciu krocza, lecz także ogólne poczucie dyskomfortu, trudność w załatwianiu potrzeb fizjologicznych, problem z nietrzymaniem moczu, niekiedy również powstałe w wyniku silnego parcia hemoroidy. W trakcie tych 6 tygodni ciało jest w kiepskiej formie i wymaga odpowiedniego traktowania.

Jak długo boli krocze po porodzie?

Zasadniczo drętwienie, pieczenie i ból krocza po porodzie utrzymuje się około 2-3 tygodni. Skóra może goić się szybciej lub wolniej, w zależności od tego, w jakim stopniu została uszkodzona. Ważne są również cechy indywidualne, w tym przede wszystkim tempo procesów regeneracyjnych. Najszybciej ból krocza ustępuje u kobiet, u których akcja porodowa przebiegała sprawnie, a skóra została uszkodzona jedynie powierzchownie - bez naruszenia ciągłości tkanki mięśniowej. Jeśli jednak skóra znacząco pękła lub konieczne było jej głębokie nacięcie, ból może utrzymywać się kilkanaście dni i dawać się we znaki także przez szwy, które powodują dodatkowy dyskomfort. Najdłużej proces gojenia trwa przy poważnych uszkodzeniach skóry, które obejmują nie tylko pochwę, lecz także zwieracz i odbytnicę. Wówczas ból po szyciu krocza może utrzymywać się przez kilka miesięcy.

Wyróżnia się 4 stopnie pęknięcia krocza:

• I stopień - pęknięcie fizjologiczne, powierzchowne, bez naruszenia ciągłości mięśni dna miednicy. Dolegliwości bólowe utrzymują się przez kilka/kilkanaście dni.
• II stopień - zostały uszkodzone powierzchnia i błona śluzowa mięśni dna miednicy oraz krocza. Ból krocza odczuwa się przez około 10-14 dni.
• III stopień - pęknięcie obejmuje tkankę mięśniową dna miednicy, krocza oraz zewnętrznych zwieraczy. Utrzymuje się ból krocza - 4 tygodnie po porodzie, a nawet dłużej.
• IV stopień - rozległe pęknięcie krocza, które sięga aż do błon śluzowych odbytnicy. Ból może doskwierać przez kilka miesięcy. 

Skutkiem okołoporodowego urazu krocza jest ból i spory dyskomfort, ale niekiedy także poważne problemy zdrowotne. W wyniku pęknięcia czy nacięcia krocza może dojść do krwotoku oraz zakażenia, wynikającego z nieprawidłowego gojenia się ran. Dlatego też okres połogu powinien być czasem odpoczynku, wyjątkowej troski i szczególnej dbałości o ciało oraz przestrzeganie higieny intymnej. To najlepszy sposób, aby wesprzeć proces gojenia się skóry, przeciwdziałać powikłaniom i szybciej wrócić do formy. 

Jak sobie pomóc?

Najlepszym sposobem na to, jak złagodzić ból po szyciu krocza, jest higiena. 

W pierwszych tygodniach połogu występuje obfite krwawienie, a odchody połogowe mogą łatwo stać się przyczyną zakażenia bakteryjnego czy grzybiczego. Aby tego uniknąć, należy często zmieniać podkłady poporodowe (lub podpaski) i podmywać się letnią wodą po każdej wizycie w toalecie. Warto stosować specjalne środki do higieny intymnej, stworzone na potrzeby położnic. Takie preparaty mają właściwości antyseptyczne, przeciwzapalne i przeciwbólowe, przez co świetnie sprawdzają się w swojej roli.

Poza tym kobieta po porodzie powinna bardzo uważać na postawę ciała i sposób poruszania się. Raptowne zrywanie się z łóżka, jak inne gwałtowne ruchy, mogą nasilić dolegliwości poporodowe i sprawić, że ból krocza stanie się nie do wytrzymania. Uszkodzone tkanki, które nie zdążyły się jeszcze zagoić są bardzo podatne na ponowne urazy. Dlatego wstając z łóżka, najpierw trzeba opuścić nogi, wyprostować plecy, podeprzeć się rękami i dopiero wtedy spróbować się podnieść. Dobrym rozwiązaniem może okazać się wstawanie z łóżka z pozycji klęcznej. Choć pierwsze tygodnie połogu świeżo upieczona mama mogłaby przespać razem ze swoim maleństwem, nie powinna tego robić. Oczywiście sen to zdrowie, ale równie ważna jest aktywność. W pierwszych dniach połogu zaleca się, aby kobiety często zmieniały pozycje - nie siedziały ani nie stały zbyt długo, bo to może im zaszkodzić. Nie powinny też dźwigać ani się przemęczać!

Ból krocza po porodzie może dokuczać w różnym stopniu. Jeśli jest bardzo intensywny, można go wyciszyć, stosując łagodne leki przeciwbólowe. Pomóc może także stosowanie zimnych okładów z lodu lub po prostu chłodna kąpiel. Bardzo ważne jest kontrolowanie wszelkich dolegliwości. Silny, nieustępliwy ból krocza, pulsujący w jednym miejscu może zwiastować krwotok. Przy takich objawach należy niezwłocznie skonsultować się z położną lub lekarzem ginekologiem. Połóg to czas, który wymaga szczególnej dbałości i troski - wykazać ją powinna nie tylko sama świeżo upieczona mama, lecz także jej najbliżsi. W końcu miłość jest najlepszym lekarstwem!