Zdj. pixabay.com
Cała Polska huczała ostatnio na temat aktorki, która urodziła zdrowe bliźniaki po 60-tce. Teraz bardzo popularnym tematem jest ustawa in-vitro, zgodnie z którą zabiegu mogą dokonać tylko osoby będące w związku. Nie ogranicza się jednak wieku przyszłej matki zapłodnionej tą metodą. Czy słusznie? Jaka jest Wasza opinia na ten temat? Zapraszamy do sondy i komentarzy pod artykułem!
Zanim zagłosujesz w sondzie:
Raport „Medycyna wspomaganego rozrodu” z 2011r. podaje, że mamy po 40-stce zapłodnione metodą in vitro stanowią ok. 10% kobiet korzystających z tej metody.
Cytując za „Wyborczą” i „Polityką”, liczba kobiet po 50-tce, która w Polsce skorzystała z in-vitro do tej pory to ok. 30%.
Małgorzata Terlikowska we Frondzie Panie w późnym wieku poddające się in-vitro określa mianem: „bogatych Pań, szukających sobie zabaweczki”.
Na polską aktorkę, która po 60-tce urodziła bliźniaki posypała się w sieci lawina złośliwych i negatywnych komentarzy.
Kiedy mówimy o starszym tacie, nikt nie ma nic przeciwko. Zresztą ojców po 40-tce mamy bardzo dużo. Jednak to kobieta rodzi dziecko i to od jej stanu zdrowia i kondycji zależy zdrowie dziecka. Jakie jest Twoje zdanie na temat późnego macierzyństwa? Czy powinniśmy wyznaczać kobietę wiekową granicę, jeśli chcą spełniać się w roli matki? Zagłosuj i wyraź swoje zdanie w komentarzach pod artykułem!