Fakty i mity na temat ząbkowania

Jak sobie z nim radzić, na co należy zwracać uwagę, kiedy i jakich nie bagatelizować objawów? Jak długo trwa ten okres? To częste pytania na które odpowiadamy wraz z pomocą pediatry – dr Łukasza Durajskiego, eksperta kampanii Emolium „Wspieramy Was od 1. dnia”.

Z pewnością ważnym etapem w życiu każdego maleństwa, ale też jego rodzica jest moment ząbkowania. Mimo, że istnieją pewne normy co do tego, w którym momencie życia dziecka powinien nastąpić ten etap to nie możemy jednoznacznie stwierdzić dokładnie jaki miesiąc będzie początkiem tego okresu. Często, właśnie z tego powodu rodzice przychodzą z tym tematem do lekarza pediatry obawiając się, że coś niepokojącego dzieje się z dzieckiem. „Moją rolą jest przede wszystkim uspokojenie rodziców, ponieważ jedne dzieci ząbkują już w czwartym miesiącu, a niektóre dopiero około pierwszego roku życia. Nie ma tutaj jednoznaczniej recepty na prawidłowy czas ząbkowania. Czasami wpędza to rodziców we frustrację szczególnie, gdy w pobliżu znajdują się dzieci w podobnym wieku, które wyrośnięcie pierwszego zęba mają już za sobą. Chciałbym też uświadomić rodzicom, że według aktualnego programu profilaktyki i badań bilansowych u dzieci, pierwsza kontrola stomatologiczna powinna się odbyć między 6 a 9 miesiącem życia dziecka. Wtedy też jest czas na konsultację ze stomatologiem dziecięcym, czy zęby naszego maleństwa dobrze się wyżynają i potrzebna jest jakakolwiek ingerencja w ten proces” – komentuje dr Łukasz Durajski, pediatra, ekspert kampanii Emolium „Wspieramy Was od 1. dnia”.

Ząbkowanie dla dziecka wiąże się z dyskomfortem. Niejednokrotnie maleństwo mocno płacze, ślini się, ma stan podgorączkowy. Należy pamiętać, że nie zawsze silniejsze ślinienie się, czy wkładanie rączek do buzi musi świadczyć o tym, że rozpoczyna się właśnie okres ząbkowania. „Najbardziej istotne w całym procesie jest to, by nauczyć dziecko nawyku mycia zębów. Jednym z największych mitów w tej kwestii pozostaje to, że o zęby mleczne nie trzeba dbać. Prawda jest jednak taka, że jeśli zaniedbamy higienę mleczaków, stałe zęby nie będą rosły zdrowe ” – dodaje dr Durajski. Kolejnym często pojawiającym się mitem, jest to, że dziecko gorączkuje. Trzeba tutaj zauważyć, że owszem dziecko może mieć stan podgorączkowy, bo przecież może się pojawić stan zapalny spowodowany wyrastaniem zębów, ale jeśli pojawia się gorączka, czyli temperatura powyżej 38 stopni Celsjusza, to należy udać się pediatry, by zdiagnozować co maleństwu dolega.

Ważne jest, by nie zrzucać na karb ząbkowania wszystkich zaobserwowanych objawów. Na rynku dostępnych jest mnóstwo preparatów, mających za zadanie ułatwić zarówno dziecku jak i rodzicom przetrwania procesu ząbkowania, ale ich zadaniem jest przede wszystkim łagodzenie zaistniałej sytuacji. Nie istnieje tutaj preparat, który spowoduje, że po jego aplikacji ząbkowanie przejdzie bezboleśnie. „W sytuacji, gdy nasze dziecko cierpi, zalecane jest stosowanie leku przeciwbólowego, przeciwzapalnego, dostępnego powyżej 3-go miesiąca życia. Należy go wtedy stosować tak długo jak jest to konieczne. Jego stosowanie powinno być doraźne, a nie ciągłe. Z zalecanych rzeczy, świetnie sprawdza się również gryzak, najlepiej schłodzony. Sprawi on, że dziąsła będą pracowały i pozwoli trochę dziecku ulżyć” – doradza dr Durajski.

dr Łukasz Durajski, lekarz pediatra. Ekspert kampanii Emolium „Wspieramy Was od 1. dnia”. Absolwent Wydziału Lekarskiego Uniwersytetu Jagiellońskiego Collegium Medicum w Krakowie. Lekarz specjalizujący się w dziedzinie pediatrii. Członek m.in. Polskiego Towarzystwa Pediatrycznego oraz Polskiego Towarzystwa Endokrynologii i Diabetologii Dziecięcej.

Artykuł powstał w ramach kampanii: