Opublikowany przez: Dominika Jaworowska 2014-10-05 19:17:03
Przez wiele lat uważano, że dopiero od momentu urodzenia u dziecka zapisują się jakiekolwiek informacje i doświadczenia. Jednak dzięki rozwojowi nauki i obserwacjom wiemy, że między matką a dzieckiem jest specjalny rodzaj komunikacji. Udowodniono, że okres rozwoju prenatalnego stanowi integralną część naszego życia. Doktor psychologii Dorota Kornas-Biela, specjalizująca się w pedagogice prenatalnej uważa, że doświadczenia tego okresu wpływają na to jak później postrzegamy świat, jak myślimy i uczymy się - o czym pisze w swojej książce pt.: „Psychologia rozwoju człowieka”. Dlatego właśnie komunikacja z dzieckiem jest bardzo ważna. Najłatwiejszą i najbardziej popularną jest oczywiście rozmowa. Jednak rodzice nie zdają sobie sprawy z tego jak wiele czynników kształtuje charakter i wpływa na emocje ich dzieci. Tak, np. w wywiadzie z 1974r. dr David Cheek, położnik i czołowy psychoterapeuta Wydziału Lekarskiego Uniwersytetu w San Francisco, zauważył, że „dziecko od razu odczuwa potrzebę bliskości matki. Natomiast pomysł, żeby ojcu kazać czekać w hallu, jest strasznym ciosem dla dziecka. Kilku moich pacjentów (osoby dorosłe leczone hipnozą) rozpłakało się, wspominając przeżycia z okresu porodu, kiedy stwierdzili oni, że ojca nie ma w pobliżu. Dziecko dość długo słyszało głos ojca przez powłoki brzuszne matki – przynajmniej przez 6 tygodni poprzedzających poród – i jeśli teraz, w czasie porodu go nie ma, noworodek może mieć poczucie odrzucenia. Kiedy mąż wkracza wreszcie na scenę, powinien przemawiać do dziecka tak samo bezpośrednio, jak do żony”.
Muzyka w okresie prenatalnym i do 18 miesiąca życia stanowi jedną z podstawowych form aktywności dziecka. Mimo, że dźwięki docierają do dziecka stłumione przez skórę to potrafi ono rozpoznawać melodie. Ba, ma nawet swoje ulubione sekwencje! A jaki to ma wpływ na późniejsze życie naszego maleństwa? Z badań amerykańskiej psycholog Frances Rauscher z Uniwersytetu Kalifornijskiego wynika, że słuchając muzyki klasycznej, najlepiej Mozarta, możemy pozytywnie wpłynąć na intelekt dziecka. Im więcej muzyki będzie w środowisku dziecka, tym bardziej układ nerwowy będzie dostosowany do odbioru, transmisji i przetwarzania różnych bodźców. Gdy przyjdzie na świat warto kontynuować muzyczną przygodę ponieważ u noworodków wpływa ona na koncentrację, a później na płynność mowy i lepszą dykcję. Czy koniecznie musimy słuchać muzyki poważniej? Jeśli mamy zaciskać zęby, by wytrzymać jeszcze klika taktów to zdecydowanie nie będzie miało to korzystnego wpływu na dziecko. Wtedy lepiej sięgnąć po ulubione kawałki i słuchać ich jak najczęściej.
Więź łącząca matkę i dziecko jest jedną z najbardziej wyjątkowych. Przez pępowinę otrzymuje ono pokarm, tlen i hormony. Dlatego właśnie kiedy mama doświadcza napięcia lub lęku dziecko zaczyna to odczuwać, co oczywiście ma wpływ na jego późniejsze życie. Organizm dziecka „zapamiętuje” te emocje, a jeśli są powtarzające się może w przyszłości dążyć do utrzymania podobnego układu. W ten sposób decydujemy np. o skłonnościach do lęku. Według badań holenderskiego psychologa Bea van den Bergha przejawia się to większą pobudliwością, częstym płaczem i skłonnościami do kolek w okresie noworodkowym, a później problemami w uczeniu się i nawiązywaniu kontaktów.
Istotną kwestią wpływającą na dziecko jest aktywność matki. Rzadko zdarza się, aby dziecko wysportowanej i aktywnej kobiety było flegmatyczne i stroniło od aktywności fizycznej. Jest to w dużej mierze związane z tzw. „pamięcią rytmicznego kołysania ciała”. Poruszając się kołyszemy swoje dziecko i przyzwyczajamy do takiego właśnie rytmu. Dlatego dzieci tak bardzo lubią bujanie i huśtanie, a jazda samochodem je uspokaja. Wpływ na maluszka ma też sen matki. Jeżeli podczas ciąży śpi o stałych porach i prowadzi zharmonizowany tryb życia to jej pociecha powinna mieć regularny i spokojny sen.
W naszej kulturze wiek człowieka liczy się od narodzin, ale jak widzimy na powyższych przykładach dziecko w łonie matki to człowiek, z którym możemy się komunikować i mamy na niego ogromny wpływ.
Chcesz się dowiedzieć jak komunikowały się z dzieciem inne mamy w ciąży?
tak, bardzo często |
|
62,5% |
tak, razem ze wszystkimi bliskimi |
|
12,5% |
nie |
|
0,0% |
tylko czasami |
|
25,0% |
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.