Artykuł promocyjny Opublikowany przez: Redakcja Familie Redakcja 2015-10-29 15:17:34
Rodzicielstwo więc od samego początku wiąże się z lękiem o dziecko, a rolą rodzica, poza zapewnieniem miłości, pożywienia, jest także zapewnienie bezpieczeństwa całej rodzinie. Również w samochodzie.
Kupujemy rodzinny samochód
Samochód rodzinny to zakup na lata i decyzja o jego wyborze powinna zostać dobrze przemyślana. Jak wybrać samochód, który zapewni dziecku bezpieczeństwo w obliczu stłuczki czy nawet wypadku? Oczywiście wszystkiego przewidzieć się nie da, ale przewożenie rodziny w niesprawnym aucie bez fotelików to proszenie się o nieszczęście, nie mówiąc o tym, że prawo wymaga od każdego uczestnika drogi zabezpieczenia dziecka. Rozglądając się za samochodem rodzinnym warto zapoznać się z opiniami użytkowników. Dobrze będzie sprawdzoną markę, co w gwarantuje jakość wykonania oraz bezpieczeństw. :-)
Jeżeli wybieramy samochód używany warto, aby nie był on starszy niż 5 lat. Dlaczego? Bo nowe auta mają nowoczesne rozwiązania technologiczne, takie jak poduszki i kurtyny powietrzne, zabezpieczenia przed zderzeniem bocznym, sygnały dźwiękowe, które informują kierowcę o tym, że zjechał ze swojego pasa, ale również system iso fix, służący do wpięcia fotelika samochodowego. Są one standardem w wszystkich nowoczesnych samochodach na europejskim rynku. Ponadto wielu producentów oferuje dedykowane rozwiązania dla aut przeznaczonych dla rodziny (np. Skoda). Starsze auta to nie tylko brak wielu tych systemów, ale również przestażała konstrukcja, która jest mniej bezpieczna. Ponadto im starsze auto tym większa szansa, na obecność korozji. Nie warto zwracać uwagi na przebieg samochodu, ze względu na popularne w Polsce "korekty liczników". Głównym wyznacznikiem decydującym o zakupie auta powinien być jego stan. Często modele o przebiegach grubo przekraczających 300 000 km są często w znacznie lepszym stanie niż igły z przebiegami mniejszymi niż 150 000.Jeżeli nie znamy się na samochodach warto zabrać znajomego mechanika, co może zaoszczędzić ewentualnych rozczarowań.
Bezpieczna jazda
Oczywiście bezpieczny rodzinny samochód, to nie wszystko. Pamiętajmy, by dziecko zawsze wpinać w fotelik i pasy bezpieczeństwa. Wielu rodziców, spieszących się do pracy uważa, że dwa czy trzy kilometry do szkoły, to na tyle blisko, że nie warto zapinać dziecka. Nieprawda! Statystyki pokazują, że to właśnie na krótkich trasach, niedaleko domu, ginie najwięcej ofiar wypadków. Zwróćmy też uwagę na to, by małe dziecko, przewożone na przednim siedzeniu auta, nie było narażone na uderzenie przez wyskakującą poduszkę powietrzną, która akurat w tym przypadku może być ogromnym zagrożeniem. Wpinając dziecko w fotelik powinniśmy też zwrócić uwagę na to, czy nie są rozłożone stoliki, które często obecne są w tylnej części fotela kierowcy i pasażera. Podczas wypadku rozłożony blat może być dla dziecka śmiertelnym zagrożeniem. Maluch nie powinien także podczas jazdy trzymać w rączce twardych przedmiotów, takich jak kredka czy mazak, nie powinien także jeść ani pić, gdy auto się porusza. Na wyboju czy podczas hamowania może dojść do zakrztuszenia się malucha.
Wolniej Mamo i Tato!
No i oczywiście musimy zawsze, ale to zawsze pamiętać, że bezpieczny samochód, nawet jak ma poduszki, kurtyny, system iso fix musi być prowadzony rozważnie, bez odrobiny brawury. Życie dziecka, rodziców, innych użytkowników dróg jest ważniejsze, niż to czy spóźnimy się kilka minut na umówione spotkanie.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.