Dziecko i telewizja - Artykuł
Znajdź nas na

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

Dziecko i telewizja

Telewizja może mieć na dzieci zarówno pozytywny, jak i negatywny wpływ. Uczy umiejętności szkolnych i poznawczych oraz zachowań społecznych, rozwija zainteresowania i zapewnia rozrywkę, jednocześnie traktuje dzieci jako odbiorców reklam, uczy agresji. Dlatego rodzice powinni wiedzieć, co i kiedy oglądają dzieci i zwracać uwagę na to, w jaki sposób programy wpływają na ich zachowanie.

Telewizja stała się nieodłącznym elementem życia większości ludzi i trudno wyobrazić sobie bez niej życie. W niektórych domach każdy członek rodziny ma własny telewizor. Współczesne badania wykazują, że dzieci poniżej 5 roku życia spędzają przed telewizorem średnio 1,5 godziny dziennie, aż 15% z nich decyduje, co będzie oglądała cała rodzina. Prawie 40% dzieci ma w swoim pokoju własny telewizor. Tylko co piąty rodzic niepokoi się tym, że dziecko może oglądać nieodpowiedni dla niego program.

Telewizja może mieć na dzieci zarówno pozytywny, jak i negatywny wpływ. Uczy umiejętności szkolnych i poznawczych oraz zachowań społecznych, rozwija zainteresowania i zapewnia rozrywkę, jednocześnie traktuje dzieci jako odbiorców reklam, uczy agresji. Dzieci spędzające dużo czasu przed telewizorem, oglądają w ciągu tygodnia kilkadziesiąt aktów przemocy, agresji, zbrodni, przez to stają się pobudzone emocjonalnie, wewnętrznie przeżywają akty okrucieństwa, uniemożliwiające powrót do stanu równowagi emocjonalnej, szczególnie widać to u dzieci wrażliwych. Telewizja zabiera także czas, który można by wykorzystać na inne rozwijające zajęcia.

 

Dlatego rodzice powinni wiedzieć, co i kiedy oglądają ich dzieci i zwracać uwagę na to, w jaki sposób programy wpływają na ich zachowanie. Tak jak nie pozwalamy dziecku jeść wszystkiego, co chce, tak nie pozwalajmy oglądać przypadkowych programów, nauczmy się wyłączać telewizor, kiedy wybrany program się skończy, nawet wtedy, gdy dziecko protestuje.


  • Dobrze jest ustalić z członkami rodziny zasady oglądania telewizji, których należy przestrzegać.
  • Rodzina może zdecydować, że nie ogląda się telewizji w trakcie posiłków, pozwolić każdemu członkowi rodziny na wybranie programów, które będą oglądane w ciągu dnia, lub tygodnia.
  • Kiedy to tylko możliwe, należy oglądać telewizję razem z dzieckiem, można wówczas wyjaśnić mu, co jest realne, a co jest fikcja, fantazją. Gdy wartości przedstawione w telewizji są sprzeczne z wartościami uznawanymi w rodzinie, trzeba to powiedzieć, kiedy są zgodne, także trzeba to podkreślić.
  • Warto rozmawiać o reklamach wskazując co jest zdrowe i pożywne, co bezpieczne, odpowiednie a co nie.
  • Telewizor w pokoju dziecka powoduje, że, rodzic nie ma wpływu na to, jak długo i co ono ogląda za zamkniętymi drzwiami, dlatego lepiej nie wstawiać go tam.
  • Dzieci nie powinny oglądać telewizji przed pójściem spać, zamiast tego rodzice może przeczytać dziecku bajkę lub porozmawiać o minionym dniu.
  • Programy telewizyjne nie moga wpływać na przewidziany rozkład dnia. Ciekawa audycja nie może być przyczyną odłożenia zaplanowanej np. wycieczki. Pory posiłków i innych stałych pozycji w harmonogramie dnia nie powinny być ustalone w zależności od programu telewizyjnego.
  • Co najważniejsze, telewizor nie może być traktowany jako opiekunka dla dziecka. Telewizja ze swoimi wielorakimi możliwościami nigdy nie może zastąpić rodziców i rówieśników z ich różnorodnością oddziaływań na osobowość dziecka.
Rodzice często zastanawiają się od kiedy można posadzić dziecko przed telewizorem i jakie treści będą dla niego najodpowiedniejsze.

  • Dziecidwu, dwu i pół –letnie najchętniej obejrzy krótką, najwyżej 10-minutową bajeczkę o nieskomplikowanej treści. Jej bohaterami powinny być zwierzątka lub miłe fantastyczne stworki .np. z serii  „Teletubisie”.
  • Trzylatek zwykle ma już swojego ulubionego bohatera – Kubusia Puchatka, Smerfa, Teletubisia, Krecika, czy Reksia. Odpowiednim filmem dla niego będzie krótka, najwyżej 20-minutowa historyjka z prostą, odwołującą się do codzienności fabułą.
  • Czterolatek zainteresuje się programem edukacyjnym, w którym obok filmów animowanych pokazane są krótkie scenki teatralne, wierszyki lub piosenki do wspólnego śpiewania, rebusy i propozycje zabaw w domu albo na świeżym powietrzu.
  • Pięciolatkowi możemy pozwolić na obejrzenie nawet dwóch takich bajek (jednak nie jedna po drugiej), zainteresować go jakimś dobrym programem edukacyjnym, np. „Budzik”, czy krótkim filmem przyrodniczym.
  • Sześciolatek potrafi już na tyle skupić uwagę, żeby uważnie obejrzeć pełnometrażowy film animowany z fabułą i jednym wyrazistym bohaterem. Możesz spróbować zainteresować dziecko także nieco poważniejszymi programami przyrodniczymi, np. pokazywanymi na kanałach tematycznych, takich jak Animal Planet.
  • Uczeń początkowych klas szkoły podstawowej szybko rozwija się intelektualnie. Zaczyna interesować się tak poważnymi dziedzinami, jak geografia, fizyka (fascynuje go zwłaszcza to, co dzieje się w kosmosie!), historia czy biologia. Łatwo przyswaja tę wiedzę z kreskówek, ale chętnie obejrzy też ciekawy i przystępnie skomentowany film „dla dorosłych”, np. na jednym z kanałów Discovery, czy National Geographic.

Dziecku będzie dużo łatwiej zrezygnować z siedzenia przed telewizorem, jeśli w zamian zaproponujemy mu inne ciekawe rozrywki:  gry rodzinne, uprawianie sportu, wyprawę do zoo czy na plac zabaw, malowanie, modelarstwo, grę na instrumencie itp. Dziecko dowie się wtedy, że jest mnóstwo innych sposobów na spędzanie wolnego czasu niż tylko wpatrywanie się ekran. Będzie też zdrowsze, bo długotrwałe przesiadywanie przed telewizorem szkodzi oczom, przyczynia się do powstawania wad postawy oraz sprzyja nadwadze.



Na podstawie:

Myron H. Dembo „Stosowana psychologia wychowawcz

Barbara Nees- Delaval "Będziemy rodzicami”

Agnieszka Galica, terapeutka rodzinna z Polskiego Towarzystwa Psychologicznego w Warszawie

Najnowsze komentarze

  • Awatar użytkownika Malgonia
    MalgoniaIkona zgłaszania komentarza
    <span>Moje dzieci, kiedy były małe reagowły tylko na reklamy. Dziś jako nastolatki oglądają tylko wiczorem jakis wybrany film. Uporaliśmy się z tym rozsądnie.</span>
  • Awatar użytkownika oliwka
    oliwkaIkona zgłaszania komentarza
    <span>Tak jak Kasia pisała u Oliwci ważne jest by coś z dziecięcych kanałów leciało ale ona nie siedzi przy nim i nie ogląda non stop, czasami zainteresuje ją jakaś bajka to wtedy i owszem... zasiada sobie i ogląda... Telwizora w swoim pokoju wnusia nie ma i moje dzieci również go nie miały, tak samo i w naszej sypialni brak jest tego "urządzenia"...<img src="http://familie.pl/lib/tiny_mce/plugins/emotions/images/yes.gif" border="0" alt="" /> Ja to może bym chciała   <img src="http://familie.pl/lib/tiny_mce/plugins/emotions/images/naughty.gif" border="0" alt="" /> ale mąż absolutnie nie...<img src="http://familie.pl/lib/tiny_mce/plugins/emotions/images/no2.gif" border="0" alt="" /></span>
  • Awatar użytkownika Sonia
    SoniaIkona zgłaszania komentarza
    <span><div style="margin: 5px; color: #aaaaaa"><strong>Ulinka napisał 2010-08-25 11:09:28</strong><div style="padding: 5px; font-size: 10px; color: #666666; background-color: #f4f4f4; border: 1px dotted #666666">Ale jakże często to obserwuję. Dziecko przed  telewizorem włączonym przez cały dzień. Albo telewizor w pokoju dziecka. <strong>Mamy starszych dzieci</strong>, czy w pokoju Waszych dzieci jest telewizor? czy kontrolujecie co, kiedy i jak długo oglada wasze dziecko?</div></div>mama straszego dziecka melduje,że w jego pokoju jest telewizor:) Jasne też jest dla mnie,ze muszę kontrolować dziecko:)Po godzinie 20,zero telewizji,chyba,ze jakaś komedia ,która oglądamy wspólnie. W wakacje szczególnie w wekend) Można oglądać telewizję do 20.30:) I w dzień również można,tylko z umiarem:) Pełna kontrola rodzicielska w mojej osobie. Mam wygrane z tym,ze nie pracuje zawodowo i na "bierząco" wiem,co się dzieje.</span>