Opublikowany przez: Redakcja F. Redakcja 2023-06-14 13:28:51
Autor zdjęcia/źródło: Photo by Salvador Martin Yeste on Unsplash
W dobie globalnego ocieplenia, mamy coraz więcej słoneczny dni w naszej szerokości geograficznej. Słońce jest też o wiele bardziej intensywne, co sprzyja w większym uszkodzeniom słonecznym skóry. Pewne jest, że bez odpowiedniej ochrony, procesy starzenia skóry będą odbywać się szybciej, co oznacza, że również z objawami przyjdzie się nam zmierzyć też szybciej.
Objawy fotostarzenia najczęściej widoczne na skórze to:
To, co najlepszego możemy zrobić dla nas i dla naszej skóry, to przeciwdziałać tym zagrożeniom. Czyli postawić na bezpieczne opalanie.
Nadchodzą wakacje, będziemy korzystać z dobrodziejstw słońca do woli, bo przecież słońce ma na dla nas zbawienny wpływ i daje nam nową energię, z drugiej jednak strony przyspiesza proces starzenia. Korzystajmy z filtrów UV! To bardzo ważne!
Filtry ochronne możemy podzielić na filtry fizyczne i chemiczne. Filtry fizyczne mają za zadanie odbicie promieni słonecznych od powierzchni skóry tak, aby wnikały one w jej głąb i nie dokonywały zniszczenia struktur naszej tkanki. Filtry chemiczne to substancje pochłaniające energię słoneczną, przez co, blokują jej dostęp, do głębokiego wniknięcia w naszą skórę. Ich stosowanie jest tak samo bezpieczne dla skóry i dla zdrowia.
- Obydwa filtry należy w ciągu dnia regularnie dokładać, najlepiej co 2 godziny, głównie na skórę twarzy, szyi i dekoltu jak i dłoni. Dzięki filtrom będziemy opaleni w sposób bardziej kontrolowany delikatny i co najważniejsze bez procesu oparzenia skóry, czyli doprowadzeniu do stanu zapalnego, czyli efektu „ spieczenia na raka„. To właśnie wtedy zachodzą największe szkody, jakie są wyrządzane w skórze, kiedy mamy czerwoną skórę po kontakcie ze słońcem. Tego zjawiska należy się jak najbardziej wystrzegać. Reżim filtrów i regularne ich dokładanie w procesie kontaktu ze słońcem jest dość wymagający i na pewno nie każdemu z nas uda się go wystarczający sposób przestrzegać. Wtedy musimy sobie poradzić z konsekwencjami uszkodzeń posłonecznych, o których wcześniej już wspominałem. W Klinice Strzałkowski proponujemy terapie autorskie oraz indywidualnie dobrane terapie – mówi doktor Franciszek Strzałkowski.
Elastoza słoneczna: tu najlepiej sprawdzi się laser frakcyjny CO 2 w połączeniu z osoczem albo też zabieg radiofrekwencji makro igłowej morfeusz najlepiej w serii 3 zabiegów w odstępie 6 tygodni.
Suchość oraz szorstkość skóry: tu zdecydowanie najlepiej sprawdza się mezoterapia za pomocą biostymulatorów i kwasu hialuronowego w celu odnowy skóry i przede wszystkim jego nawilżenia. Idealnym rozwiązaniem jest deepmezosensation nasz autorski zabieg. Zalecane są dwa zabiegi najlepiej przed i po wakacjach.
Pękanie naczyń krwionośnych, teleangiektazje, czyli rozszerzone, drobne naczynia krwionośne.
Wzrost patologicznych naczyń: zabieg z użyciem lasera do zamykania drobnych powierzchni patologicznych. Zabieg najlepiej wykonać w serii 3 zabiegów w odstępie 4 tygodni.
- Największe wyzwanie stanowią przebarwienia posłoneczne. Tutaj stawiamy na terapię bardzo indywidualną dla każdego pacjenta jest to terapia skojarzona, z użyciem lasera przeciwko barwnikowi, jaki zabiegi pielęgnacyjne, przy użyciu kwasów oraz inhibitorów melanogenezy, czyli hamulca do produkcji przebarwień w skórze. Bardzo ważnym czynnikiem jest codzienna pielęgnacja skóry w domu. Taka terapia domowa jest układana z pacjentką, za każdym razem indywidualnie. Tylko ścisła współpraca i konsekwencja w zabiegach w klinice i w domu doprowadzi nas ostatecznie do pełnego sukcesu. Tak pacjentka powie że "Lubi siebie!" To nasza dewiza i największa satysfakcja – dodaje dr Strzałkowski.
Lekarz medycyny estetycznej, anestezjolog, członek American Academy of Aesthetic Medicine oraz Niemieckiego Towarzystwa Terapeutów Toksyną Botulinową. Specjalizuje się w innowacyjnych zabiegach liftingu twarzy. Opracował wiele autorskich metod terapii, które dostępne są tylko w Klinice Strzałkowski. Współpracował z jednym z największych szpitali w Niemczech, w Klinice Uniwersyteckiej w Akwizgranie.
Największy autorytet w kraju w dziedzinie implantacji stałych nici liftingujących. Wprowadził do Polski innowacyjną metodę liftingu EASYLIFT® z wykorzystaniem nici stałych Spring Thread. Swoją wiedzą i doświadczeniem dzieli się podczas licznych wykładów i szkoleń. Prywatnie wielki miłośnik piękna. Od wielu lat zwiedza najlepsze galerie sztuki na świecie. Dzięki obserwacji wielkich dzieł nabywa niezwykłą wrażliwość i wyczucie estetyki, co wykorzystuje w swojej pracy.
Studiował na Uniwersytecie w Regensburgu i na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Doświadczenie jako lekarz medycyny estetycznej zdobywał, poza Warszawą i Akwizgranem, m.in. w Berlinie, Duesseldorfie, Bonn, Kolonii i Trewirze.
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.