Opublikowany przez: emka1007 2011-12-17 21:30:42
Autor zdjęcia/źródło: sxc.hu
Trudno określić wiek w którym dziecko przestaje „wierzyć” w świętego Mikołaja z brodą i uświadamia sobie, że prezenty pod choinkę podkładają rodzice. Warto pielęgnować w dziecku tą tradycję i wiarę, gdyż będzie to dla niego źródłem wielkiej radości i starań o wymarzony podarunek. Z łezką w oku dziecko już jako dorosły będzie wspominało nocne czuwanie przy oknie, aby wypatrzeć na saniach Mikołaja i zaprzęgnięte renifery. To smak dzieciństwa i nie warto tego odbierać żadnemu dziecku.
Warto zatem rozmawiać o Mikołaju, aby nie kruszyć tej świątecznej magii. Maluchy w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym potrzebują rozwijać swoją fantazję i wyobraźnię. Wiara w Mikołaja bardzo dobrze to rozwija. Uczy to również posłuszeństwa i cierpliwości. Myśl o prezentach wyzwala w dziecku energię do tego, aby być grzecznym i doczekać upragnionej wigilijnej wieczerzy. Jeśli mu się to uda i otrzyma wymarzony prezent, rośnie jego poczucie wartości oraz umiejętność wytrwałości w dążeniu do celu. Pozornie to tylko obdarowanie upominkiem, a dla malucha jest to duże wyzwanie.
Nawet jeśli dziecko zadaje krępujące pytania dotyczące Mikołaja i sposobu jego przemieszczania się po całym świecie w jedną noc nie należy rezygnować z rozmowy z nim i cierpliwie odpowiadać. Przecież jest Świętym i może być w każdym miejscu o każdej porze – to może być jedna z odpowiedzi rodziców. Dziecko czasem po prostu potrzebuje odpowiedzi, a nie oznacza to, że musi ona od razu obalać całą wizję obdarowywania przez Mikołaja dzieci w czasie świąt.
Wiara w świętego Mikołaja to czas wspaniałych wspomnień i szczęśliwego dzieciństwa. Pisanie listów i starania o prezent wzbudzają w dzieciach uczucia pełnego emocji oczekiwania i pozytywnego patrzenia na świat. Jest to kapitał, który owocuje pragnieniem obdarowywania bliskich i sprawiania w przyszłości radości swoim dzieciom. Takich uczuć dostarcza nie tylko sam święty, ale również cała atmosfera świąt Bożego Narodzenia, przystrojona choinka, stajenka w kościele. Jest to klimat pełen miłości i radości. Radość oczekiwania i odpakowywania prezentów jest to niezapomniane chwile, które zostają w sercu na długie lata i wspomina się je z łezką w oku.
Gdy dziecko podrośnie warto wyjaśnić mu, że święty Mikołaj to była faktycznie żyjąca osoba. Biskup, który z miłości do ludzi bardzo im pomagał i obdarowywał ich tym co miał. Mikołaj świąteczny zaś jest taką jego pamiątką i symbolem, z której warto brać przykład. Bo przecież czasem większą radość sprawia obdarowywanie prezentami, niż ich otrzymywanie. Niech święty Mikołaj jak najdłużej pozostaje w sercach dzieci!
ZOBACZ TAKŻE:
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.