Opublikowany przez:
Redakcja
2025-09-22 10:16:10
Autor zdjęcia/źródło: Pexels, Pietro Jeng
Początkowy entuzjazm, że oto zostało wynalezione uniwersalne lekarstwo na wszystkie zarazy tego świata, zdecydowanie osłabł. Jeszcze w latach sześćdziesiątych XX wieku katar i lekki kaszel u dzieci leczono profilaktycznie antybiotykami, tak żeby „nie dopuścić do powikłań”.
Na szczęście współczesna medycyna jest zdecydowanie mądrzejsza dzięki dziesięcioleciom doświadczeń z leczeniem antybiotykami. Oprócz wielu bezdyskusyjnie i absolutnie wspaniałych osiągnięć w leczeniu ciężkich schorzeń o podłożu bakteryjnym ludzkość poznała niezwykle groźne i niebezpieczne zjawisko, jakim jest galopująco następująca antybiotykoodporność, jako konsekwencja ich nadużywania. Niestety skutecznie ogranicza ona możliwości leczenia, zwłaszcza w przypadkach ciężkich zakażeń bakteryjnych. Prowadzi to prostą drogą do wzrostu zachorowalności, a w konsekwencji do wzrostu śmiertelności na tego typu schorzenia.
Antybiotyk to jest bardzo silny lek. Właściwie dobrany szybko “stawia na nogi”, ale niewłaściwie podany, czy to w przypadku nfekcji wirusowej, czy też w źle dobranej dawce, lub o nieodpowiednim spektrum działania, po pierwsze nie zadziała, a po drugie dodatkowo wyrządzi więcej szkody niż pożytku. Poza tym zbyt częste i zbyt pochopne zażywanie antybiotyków prowadzić może do pojawienia się oporności organizmu na ich działanie.
Antybiotyk jest lekiem, który może skutecznie wyhamować namnażanie się bakterii. W takim przypadku ma on działanie bakteriostatyczne. Antybiotyk może też niszczyć komórki bakterii i w takim przypadku mówi się, że działa on bakteriobójczo.
Antybiotyki nie działają na wirusy! Zwykłe przeziębienie, grypa, infekcje żołądkowe, COVID-19 to są infekcje wirusowe, a nie bakteryjne! Szacuje się, że aż 85-95% zakażeń gardła, migdałków podniebiennych oraz zapaleń oskrzeli spowodowane jest przez wirusy. W takim przypadku antybiotyki nic nie pomogą. Nawet jeżeli pojawia się wysoka gorączka oraz złe samopoczucie, nie jest to wskazaniem do podania antybiotyku! To, czy infekcja jest wirusowa czy bakteryjna określa lekarz i to on decyduje o wyborze odpowiedniego leczenia. Zawsze i w każdym indywidualnym przypadku decyzja o podaniu antybiotyku należy tylko i wyłącznie do lekarza!
Lekarz wypisując receptę na antybiotyk, decyduje o rodzaju (typie) antybiotyku, o postaci antybiotyku, który powinien być zastosowany, o dawce i schemacie jego zażywania. To także lekarz decyduje o czasie trwania antybiotykoterapii. Do decyzji lekarza pacjenci powinni się bezdyskusyjnie zastosować.
Trzeba w tym miejscu koniecznie zwrócić uwagę na kilka podstawowych kwestii:
Aby antybiotyk był skuteczny konieczne jest uzyskanie odpowiedniego jego stężenia we krwi (tzw. minimalne stężenie hamujące) i utrzymanie go przez cały czas leczenia! Aby to osiągnąć, należy przyjmować (podawać) antybiotyk w równych odstępach czasu. Nie stosowanie się do tej zasady powoduje, że ilość leku we krwi spadnie poniżej wymaganego stężenia, antybiotyk nie będzie działał i cała kuracja okaże się nieskuteczna!
To lekarz decyduje jak długo stosować (podawać) antybiotyk. Nie wolno kończyć terapii przed czasem! Grozi to pojawieniem się oporności bakterii na zastosowany antybiotyk oraz niecałkowitym wyleczeniem. W takim przypadku ryzyko ponownego (często szybkiego i poważniejszego) zachorowania ulega istotnemu zwiększeniu.
Ze stosowaniem antybiotyków ściśle związane jest ryzyko pojawienia się tzw. anybiotykooporności, ale nie oznacza to, że organizm staje się oporny na działanie antybiotyków i że antybiotyki nie działają. Ponieważ na rynku farmaceutycznym dostępnych jest wiele rodzajów antybiotyków o różnym spektrum działania, mogłoby się wydawać, że jeśli jeden antybiotyk jest nieskuteczny, to można zastosować inny i będzie dobrze. Niestety tak to nie działa. Coraz większa ilość bakterii staje się oporna na działanie znanych i dostępnych antybiotyków. Bakterie wytwarzają bowiem specyficzne mechanizmy obrony przed antybiotykami, skutecznie hamujące działanie bakteriostatyczne i bakteriobójcze antybiotyków. Tym samym w praktyce nie ma jak ich zwalczać. Jest to o tyle groźne, że już odnotowuje się zakażenia bakteriami opornymi na wszystkie dostępne antybiotyki.
Zatem konieczne jest prowadzenie racjonalnej antybiotykoterapii oraz ograniczenie stosowania antybiotyków tylko i wyłącznie do sytuacji, które tego wymagają. W przeciwnym razie problem antybiotykoodporności będzie narastał.
Antybiotyk zawsze należy wybrać do końca opakowania, dokładnie tak, jak zdecydował przepisujący go lekarz. Najczęściej terapie antybiotykowe przepisywane są na 7, 10 lub 14 dni.
Szybsze odstawienie antybiotyku spowoduje niedoleczenie schorzenia (nie wszystkie bakterie zostaną zabite), co w konsekwencji oznacza nawrót po kilku dniach zachorowania. Dodatkowo te bakterie, które przeżyją, mogą nabrać odporności na dany antybiotyk, co mocno utrudnia dalsze leczenie.
Bardzo ważne jest, aby przepisany przez lekarza antybiotyk wybrać do końca, dokładnie według jego zaleceń. Dlaczego jest to tak bardzo istotna kwestia?
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!