Opublikowany przez: ULA 2012-11-08 15:39:18
W jaki sposób zabezpieczyć się przed dodatkowymi wydatkami? Historia z życia znajomych: dziesięciolatek uszkodził wycieraczki w samochodzie sąsiada. Sąsiad doskonale wiedział, czyja to wina, bo widział całe zdarzenie. Co zrobić w sytuacji, gdy nam również przytrafi się taka nieprzyjemna sytuacja?
Po pierwsze, porozmawiać z dzieckiem. Po drugie, zrekompensować szkodę poszkodowanej stronie. Po trzecie, wyciągnąć konstruktywne wnioski z całej historii. Porozmawiaj ze mną, mamo Całe zdarzenie mogło być przypadkowe. Dziecko to tylko dziecko, przez nieuwagę czy lekkomyślność wyrządziło komuś szkodę.
Gorzej gdy nasza pociecha zrobiła to specjalnie. Nie powinniśmy zaczynać rozmowy od pretensji i wyrzutów, tylko spokojnie zapytać o motywy jakimi kierowało się dziecko. Jeśli uderzyło kolegę i ten wrócił do domu z podbitym okiem, poznajmy tło całego wydarzenia. Może między dziećmi narastał konflikt i należałoby o tym porozmawiać z wychowawcą oraz rodzicami drugiego chłopca? Dlaczego wcześniej nam o niczym nie powiedziało? Przyczyny niesfornego zachowania dziecka mogą być inne niż się spodziewamy. Może dziecko przez zamierzone akty agresji próbuje zwrócić na siebie uwagę rodzica?
W przypadku historii znajomej rodziny, chłopiec od jakiegoś czasu zachowywał się agresywnie: wdawał w bójki w szkole, odpowiadał w niegrzeczny sposób nauczycielom. Rodzice zajęci pracą i opieką nad kilkumiesięczną siostrą, nie poświęcali starszemu dziecku należytej uwagi. Dopiero gdy sąsiad zapukał do drzwi żądając rekompensaty za uszkodzenia w aucie, rodzice chłopca dostrzegli, że z ich synem coś się dzieje.
Jak nie obciążać domowego budżetu dodatkowymi wydatkami? Po rozmowie z dzieckiem przyszedł czas aby porozumieć się z osobą poszkodowaną, w tym przypadku sąsiadem, co do zapłacenia za wyrządzoną szkodę. Ubezpieczenie OC samochodu w niczym nam nie pomoże, ale możemy uniknąć płacenia z własnej kieszeni, jeśli wykupimy pożyteczne ubezpieczenie OC w życiu prywatnym.
Dobrze wybrana polisa będzie chroniła nas w wielu sytuacjach: nie tylko wtedy gdy dziecko coś zniszczy, ale m. in. gdy potrąci kogoś w czasie jazdy na rowerze. Polisa przyda się także nam samym, gdy np. nieumyślnie zalejemy sąsiadowi mieszkanie. Takie ubezpieczenie dużo nie kosztuje, a w wielu sytuacjach będziemy mogli uniknąć dodatkowych wydatków i nieprzyjemności. Ubezpieczenie OC w życiu prywatnym często jest dodatkiem wykupywanym razem z ubezpieczeniem mieszkania.
Pamiętajmy jednak, że polisa OC dołączana do ochrony nieruchomości ma zwykle wąski zakres ochrony ubezpieczeniowej i może nie chronić nas np. poza domem lub w określonych sytuacjach np. przy szkodach spowodowanych przez zwierzęta. Czasem ubezpieczenie OC w życiu prywatnym jest możliwe do kupienia w pakiecie z NNW dziecka. Warto rozejrzeć się za jego zakupem, bo nigdy nie wiadomo komu i kiedy się przyda.
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
83.26.*.* 2013.02.11 19:20
Tak nasze dzieci aniołki?! No myślałby kto .Moj 8 letni aniołek aby odreagować niewyspanie po libacji alkoholowej mojego chrzestnego z zona i nocnym jej kowboju wgniótł nogami drzwi do męskiej łazienki w szkole !!! Czy mogę zrekompensować szkodę wynikłą dla szkoły z polisy dziecka jeśli obejmuje ?
Katarzyna Jastrzębska 2012.11.09 23:32
marzymy o grzecznych dzieciach
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.