Opublikowany przez: ULA 2013-03-11 15:30:22
Biedota chrupie ze smakiem pierwsze prototypy pizzy
Ciasto chlebowe (plakuntos) posmarowane różnymi dodatkami stanowiło w biedniejszych społeczeństwach podstawę diety. W późniejszych wiekach podobnie było we Włoszech współczesnej kolebce tego wyśmienitego dania.
Pomidorze, gdzie byłeś tyle lat?
Pizza pewnie nie uzyskałaby popularności bez sosów pomidorowych oraz ich ściąganiu z Nowego Lądu. Po odkryciu Ameryki stało się jasnym, że pizza trwale zagości w domach arystokracji i klasy średniej. Pierwsza pizza przypominała raczej tosta. W XVII wieku biesiadowo przyjmował klientów Neapol, stolica opisywanych wypieków.
O królowo pizzy składamy Ci hołd
Królowa Włoch Małgorzata odbyła wizytę u ówczesnego szefa kuchni pragnąc poznać smak niezwykłej potrawy i po udanym spotkaniu owa Małgorzata przeszła w Margheritę, którą zajada się cały świat. Oficjalnie to pierwsza pizza na świecie. Co interesujące patent jej wyrabiania chroni Komisja Europejska nie pozwalając na zmianę receptury.
Klasyka czyni mistrza
W okolicach roku 1984 zostały wprowadzone zasady jej tworzenia obejmujące zakres temperatury, budowy podkładu, wielkości. We Włoszech pizza należała do dań codziennych. Zajadali się nią królowie i zwykli marynarze. Pizza to po prostu placek, w wolnym tłumaczeniu. Różne odmiany notowano w basenie Morza Śródziemnego, w Indiach, Turcji. Mistrzowie robienia pizzy współcześnie są raczej wypierani na rzecz typowego ciasta fast food nie mającego nic wspólnego z tradycją.
Najlepsze ciasto dalej w Neapolu
Co interesujące, prawdziwa pierwsza pizzeria o nazwie „Antica Pizzeria Port'Alba” serwuje posiłki do dnia dzisiejszego. Na podstawie historii można powiedzieć, że pizza to wielonarodowa mieszanka gustów smakowych. Danie mogło się rozpowszechnić przez „sytość”. Później emigranci z Włoch otwierali pizzerie w Stanach Zjednoczonych, aż w końcu biznes fast food stał się na tyle popularny, że każdy mógł dołożyć do niego elastyczną cegiełkę. Tradycyjną pizzę włoską zastąpiła więc pizza kreatywna, w której istnieje opcja własnych kompozycji. Czy to źle, czy dobrze? Oceń samodzielnie w ulubionym lokalu gastronomicznym.
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.