Całkowity zakaz aborcji - czy to realne zagrożenie? - Artykuł
Znajdź nas na

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

Całkowity zakaz aborcji - czy to realne zagrożenie?

Do Sejmu trafił projekt całkowitego zakazu aborcji. Złożyły go organizacje pro life, czym wywołały wielkie oburzenie społeczne. Według nowej ustawy gwałt, ciężkie i nieodwracalne wady płodu czy ochrona życia kobiety nie będą przesłanką do przerwania ciąży.

(Całkowity zakaz aborcji - czy to realne zagrożenie?@ Pixabay. com)

Obecnie obowiązująca ustawa z 1993 roku dopuszcza do aborcji w tych trzech opisanych wyżej przypadkach. Nowa mówi o pierwszeństwie ochrony życia przed ochroną zdrowia, czyli o przerwaniu ciąży można mówić jedynie w sytuacji, kiedy przeprowadzenie aborcji byłoby jedynym możliwym sposobem, który ratowałby matkę. Tylko sto tysięcy podpisów dzieli nas od pierwszego czytania w Sejmie nowego projektu.


Co może oznacza dla kobiet nowa ustawa aborcyjna?

Będzie oznaczać dla kobiet zdrowotną i życiową katastrofę. Nie powstaje ona w trosce o los kobiet tylko chroni życie potencjalne. Badania prenatalne okażą się bezzasadne. Pomimo, że wykażą nieuleczalne wady i upośledzenia płodu i tak nie będą dopuszczały do przerwania ciąży. W kwestii nowej aborcyjnej ustawy zabrało głos wiele kobiet. Karolina Korwin-Piotrowska twierdzi, że nowy projekt cofa nas do średniowiecza, gdzie kobieta była traktowana przedmiotowo. Przymus rodzenia dzieci „ruszy z posad” podziemie aborcyjne, z kolei poronienia czy urodzenie martwego dziecka  w niejednym przypadku będą się kończyły sprawami karnymi w celu ustalenia przyczyn tych zajść. Efektem tej ustawy będzie wiele nie wykrytych u dzieci wad, a także masa dzieci niechcianych i porzuconych. Problem aborcji nie zniknie, zejdzie jedynie do podziemia. Bardziej zamożne kobiety będą poddawać się aborcji za granicą. Z kolei niebezpieczne i zagrażające życiu kąpiele we wrzątku, dziwnego pochodzenia leki kupione przez internet czy skakanie ze schodów, zostanie zdesperowanej mniej zamożnej części kobiet.

Nowa ustawa przewiduje możliwość aborcji w przypadku zagrożenia życia kobiety. Jednak tylko teoretycznie.  Lekarz może nie zdecydować się na ratowanie kobiety, bo obawia się odmiennej opinii innych lekarzy w sprawie zagrożenia jej życia. Lekarze mogą obawiać  się szykanowania, problemów zawodowych oraz więzienia. Według nowego projektu osobie, która „powoduje śmierć dziecka poczętego” groziłoby od 3 miesięcy do 5 lat więzienia, w przypadku działania nieumyślnego do 3 lat.


 Co twierdzą Polacy?

Według  sondażu opublikowanego przez CBOS 80 proc. Polaków twierdzi, że kobieta powinna mieć możliwość usunięcia ciąży, gdy zagraża ona jej życiu. Gdy  jest skutkiem gwałtu lub kazirodztwa, przerwanie ciąży dopuszcza 73 proc. ankietowanych. 53 proc. Polaków dopuszcza aborcję w przypadku, gdy wiadomo że dziecko urodzi się upośledzone.

Na koniec warto  przytoczyć mądre słowa Pani Krystyny Kacpury – Dyrektora Federacji na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny. „ Dzieci powinny być chciane i kochane. Ustawa, która pozwalałaby na aborcję, nie byłaby obowiązkiem i przymusem, ale po prostu prawem.




Najnowsze komentarze

  • Awatar użytkownika Patrycja Sobolewska
    Patrycja SobolewskaIkona zgłaszania komentarza
    jestem za :)
  • Awatar użytkownika Stokrotka
    StokrotkaIkona zgłaszania komentarza
    Nie wiem czy da się całkowicie zakazać.. zawsze będzie ta nie legalna..
  • Awatar użytkownika gocha2323
    gocha2323Ikona zgłaszania komentarza
    powinni dodać klauzulę, że w wyjątkowych okolicznościach można usunąć ciąże tj. ciąża zagraża życiu matki