Cała prawda o kobietach
Opublikowany przez:
aluna
2010-06-02 22:21:55
Świat bez kobiet byłby strasznie nudny, szczerze mówiąc trudno nam sobie wyobrazić taką rzeczywistość. Przecież świat to właśnie stałe i nieustanne przenikanie się a zarazem stykanie się pierwiastków męskich i żeńskich.
Mężczyźni i kobiety stale ze sobą rywalizują, ciągle trwa walka o dominację zarówno w kręgach biznesowych, naukowych, a nierzadko i w związkach partnerskich czy rodzinach. Bo przecież jak zauważył Joseph Conrad:
"Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami."
Rola kobiety zmieniała się przez wieki, jednakże anachronizmem jest osąd, iż kobiety były od najdawniejszych czasów dyskryminowane przez mężczyzn. Owszem dopiero z biegiem czasu kobiety uzyskały prawa wyborcze, jednakże już w odległej nawet przeszłości były niewiasty, które miały władzę nad mężczyznami. Jakże słuszne wydają się więc słowa Williama Rossa Wallacea:
"Ręka, która porusza kołyskę, rządzi światem"
oraz angielskiego filozofa Hipolite Tainea:
"Dziecko rządzi kobietą, kobieta mężczyzną, a on dopiero światem."
W niemal identyczny sposób wypowiedział się autor oświeceniowych satyr, bajek i poematów dygresyjnych Ignacy Krasicki, który pisał:
"Mimo tak wielkie płci naszej zalety
My rządzimy światem, a nami kobiety."
Tak naprawdę to kobieta sama decyduje o swoim życiu, w ten czy inny sposób potrafi przekonać mężczyznę do słuszności swoich poglądów. Nie bez powodu rad dotyczących sposobów komunikowania się z kobietami udzielał Oskar Wilde mężczyznom. Jego zdaniem patrzenie na kobietę jest skuteczniejsze niż słuchanie jej w procesie porozumiewania się:
"Jeżeli chcesz wiedzieć, co ma na myśli kobieta, nie słuchaj tego co mówi - patrz na nią."
Zwracał również uwagę na potrzebę minimalizmu słownego, który ma zastąpić maksymalizm myślowy:
"Idealny mężczyzna powinien zawsze mówić więcej, niż myśli, i zawsze więcej myśleć, niż mówi."
Również współczesna powieściopisarka polska, autorka "Ja wam pokażę" wypowiadała się na temat skutecznej komunikacji pomiędzy przedstawicielami płci pięknej i brzydkiej:
"Z mężczyzną należy komunikować się wprost, a nie byle jak. To nie kobieta, co chwyta w lot każdą dygresyjkę, każdą aluzyjkę i nie zgubi nici przewodniej, o nie."
Kobiety to istoty niezwykłe i tajemnicze. Mężczyźni często twierdzą, że nie potrafią ich zrozumieć, chyba nie bez powodu mówi się, że mężczyźni są z Marsa a kobiety z Wenus. Wydaje się, że słowa francuskiego dziewiętnastowiecznego powieściopisarza, Honoriusza Balzaca są najpełniejszą a zarazem najprawdziwszą oceną przedstawicielek płci pięknej:
"Wszystko, cokolwiek się powie o kobiecie, jest prawdą".
Bez wątpienia nie można dyskutować z faktem, że kobiety to zmienne i niestałe istoty. Ale czyż mężczyźni są inni? Chyba nie. Trudno również zrozumieć kobiecą logikę, ale cóż, taki już urok pań, że ogromny wpływ na ich decyzje mają emocje czy hormony. Nie można zaprzeczyć jednak i temu, że kobiety kochają, a zarazem też nienawidzą z ogromną gwałtownością, co potwierdzał już Fryderyk Nietsche:
"W zemście i w miłości kobieta jest większym barbarzyńcą niż mężczyzna".
Kobiety mają oczywiście swoje święta, matki świętują 26 maja, babcie 21 stycznia, a 8 marca obchodzimy Międzynarodowy Dzień Kobiet, który ustanowiono jako wyraz szacunku dla ofiar walki o równouprawnienie kobiet. Powszechnie Dzień Kobiet jest uznawany za święto komunistyczne. Nic bardziej mylnego. Po raz pierwszy Dzień Kobiet obchodzono w kraju słynącym z kapitalizmu, w Stanach Zjednoczonych dokładnie 20 lutego 1909 roku. Początek tego święta sięga już 1857 roku, kiedy to w Nowym Yorku kobiety w fabryce bawełny zorganizowały strajk i domagały się krótszego dnia pracy oraz takiego wynagrodzenia za pracę, jakie otrzymywali mężczyźni.
Międzynarodowy Dzień Kobiet zainicjowała niemiecka socjalistka Klara Zetkin, a ten dzień zatwierdzono uchwałą Międzynarodowego Kongresu Kobiet Socjalistek w Kopenhadze, który odbywał się między 26 a 28 sierpnia 1910 roku. W Austrii, Danii, Niemczech i Szwajcarii po raz pierwszy święto kobiet obchodzono 19 marca 1911 roku, organizując w tym dniu demonstracje i zebrania. 8 marca 1913 roku zastrajkowały kobiety w Rosji wbrew zakazowi tamtejszej władzy, zaś w dniu 8 marca 1917 roku w Sankt Petersburgu rozpoczęły się masowe strajki kobiet. W Polsce Dzień Kobiet zaczęto świętować po II wojnie światowej.
Dzień Kobiet jest obecnie oficjalnym świętem w Albanii, Algieri, Armenii, Azerbejdżanie, Białorusi, Bośni i Hercegowinie, Brazylii, Burkina Faso, Kamerunie, Chinach, Kubie, Włoszech, Laosie, Kazachstanie, Kirgistanie, Macedonii, Mołdawii, Mongolii, Czarnogórze, Polsce, Rumunii, Rosji, Serbii, Tadżykistanie, Ukrainie, Uzbekistanie, Wietnamie i Zambii. Mężczyźni wręczają wtedy znajomym kobietom - matkom, żonom, partnerkom, koleżankom drobne podarunki czy kwiaty. I tak Włoszki otrzymują gałązki akacji srebrzystej, bardzo popularne są czekoladki, zaś mieszkanki Portugalii spotykają się na przyjęciach "tylko dla pań". W Rumunia dzień ten jest równoważny z dniem matki, podczas którego dzieci ofiarują drobne prezenty swoim matkom i babciom.
Musimy mieć jednak świadomość, że jeden dzień w roku nie wystarczy, by mężczyźni mogli i zdołali podziękować kobietom. Bo przecież o miłości, przyjaźni i wzajemnym szacunku świadczy każdy dzień, codzienna troska i oddanie. Bo przecież jak twierdzi Charles Baudelaire:
"Kobieta jest zaproszeniem do szczęścia"
Artykul pochodzi z portalu publikuj.org
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Najnowsze komentarze
-
89.67.*.*
2016.10.03 09:04
Samozachwyt w początkach epoki matriarchatu . . .
-
sysia12
2010.06.12 11:32
bo my kobiety wogóle jesteśmy wspaniałe
-
aluna
2010.06.12 10:43
mi też :)Każdy ma taki świat, jaki widzą jego oczy.