Opublikowany przez: Mama Julki 2012-12-18 10:07:51
Czas nie jest z gumy, chociaż często bardzo byśmy tego chcieli! Marzą o tym szczególnie mamy, które często, mimo iż są na nogach po kilkanaście godzin na dobę i tak czują, że nie zdążyły zrobić wszystkiego, co sobie zaplanowały, o odpoczynku już nie wspominając.
Zanim sama zostałam mamą, zdarzało mi się narzekać na brak czasu. Dziś, kiedy jestem mamą dwójki dzieci, zastanawiam się, co ja wtedy robiłam całymi dniami??? Kiedy urodziłam córeczkę, pojęcie „doba” nabrało dla mnie zupełnie innego znaczenia. Już nie oznaczała czasu wypełnionego, tym, na co akurat mam danego dnia ochotę, tylko czas podporządkowany tej małej istotce i jej potrzebom. Trudno mi było się do tego przyzwyczaić. Przez długi czas towarzyszył mi chaos i poczucie chronicznego zmęczenia oraz braku czasu.
Dopiero po narodzinach synka zrozumiałam, że doby nie można wydłużyć, ale można ją sobie tak zorganizować, by mieć czas na wszystko (no, może prawie...). Mając dwójkę dzieci taka organizacja dnia jest zresztą niezbędna, by nie zwariować!
Chciałabym podzielić się z Wami „złotymi radami” - jak zorganizować dzień mając dwójkę maluchów – wynikają one z własnego doświadczenia i obserwacji:
Wiem, że przy dwójce malców każda minuta snu jest na wagę złota, ale już się przekonałam, że wstając wcześniej mam jednak nieco dłuższy dzień, a tym samym więcej czasu na codzienne obowiązki. Wstając zanim zbudzą się maluchy, zyskasz nawet chwilę dla siebie: na spokojne wypicie kawy, zjedzenie śniadania, a czasem nawet moment na makijaż.
To prawda, że wspólne posiłki są na wagę złota, ale jeśli jesteś w domu sama, a dzieci są małe, lepiej jeść „po kolei”: najpierw maluchy, potem ty. Próbowałam jadać razem z synkiem, ale kończyło się na tym, że on był najedzony, a mój obiad albo lądował na podłodze, ale był zimny i pognieciony rączkami smyka.
Rutyna jest twoim sprzymierzeńcem! Nie, nie chodzi o to, byś ty ciągle siedziała w domu z dziećmi i robiła każdego dnia to samo. Chodzi o to, by maluchy przyzwyczaić do stałości pewnych czynności jak np. jedzenie, spanie, a sobie zaplanować dzień. Dzięki temu będziesz umiała w miarę precyzyjnie określić, w jakich godzinach jesteś totalnie zajęta, a kiedy zdołasz „skubnąć” chwilkę wolnego czasu (np. kiedy maluchy śpią po obiedzie).
Wychodząc z maluchami na dwór zawsze najpierw ubieraj siebie, potem starsze dziecko, a na koniec najmłodsze. Dzieci zgrzeją się szybciej niż ty. Poza tym, kiedy już ubierzesz maluchy na pewno będziesz mieć problem z ubraniem samej siebie: będzie płacz, że chcą już iść, niecierpliwość i tupanie nogami.
Ucz dziecko samodzielności. O ile 7-miesięczny synek niczego przy sobie sam nie zrobi, o tyle (prawie) 5-letnia Julka zrobi już bardzo wiele! Ucząc starszaka ubierania się czy mycia ząbków, zdobędziesz troszkę więcej czasu dla siebie.
Daj sobie pomóc. Takie już jesteśmy, że lubimy, kiedy inni nas podziwiają i drapią się w głowę: „Jak ona to robi, że wszystko ze sobą godzi?”. Jednak jakże często ta nasza duma jest okupiona chronicznym zmęczeniem i brakiem chwili dla siebie! Warto dać sobie pomóc! Teściowa chce popilnować dzieci? Niech popilnuje, a ty idź do kosmetyczki albo do koleżanki! Mąż zmywa naczynia? Zamiast mieć wyrzuty sumienia, że ty tego nie zrobiłaś, daj mu buziaka i idź wziąć kąpiel! Twoje życie nie powinno się ograniczać do bycia z dziećmi 24 h/dobę.
Z własnego doświadczenia wiem, że bycie zorganizowaną mamą jest trudne, ale nie jest niemożliwe. Nie chodzi o to, byś wszystko planowała z kartką i zegarkiem w ręku, ale o to, byś ułatwiała sobie życie poprzez określenie planu dnia i trzymanie się kilku pomocnych zasad. Ja swoje przedstawiłam powyżej i myślę, że większość z nich jest uniwersalna i pomoże także tobie!
godzinę lub mniej |
|
4,7% |
od godziny do trzech |
|
7,8% |
trzech do sześciu godzin |
|
20,3% |
od sześciu do dziesięciu godzin |
|
15,6% |
ponad dziesięć godzin |
|
51,6% |
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
alanml 2013.06.05 08:57
Jestem mamą dwójki chłopców i jestem bardziej zorganizowana niż gdy miałam jedno dziecko.
IwonaSza 2013.06.04 20:39
Zorganizowana mama również potrzebuje czasu dla siebie. Proszenie o pomoc jest czasami trudne, ale ważne dla nas i dla dziecka.
Sonia 2013.06.04 20:21
Dobra organizacja to podstawa. Ja wstaję szybciej, aby w spokoju wypić kawkę, potem dopiero wstają dzieci. Zorganizowanie czasu, to pół sukcesu. Starczy czasu na wszystko, tylko trzeba to wszystko poukładać;)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.