Ból pleców po porodzie przez pierwsze kilka dni towarzyszy większości świeżo upieczonych mam. Jest to zupełnie naturalne, ponieważ w czasie ciąży zwiększa się dość znacznie i szybko masa ciała, a co za tym idzie zmienia się środek ciężkości. Kręgosłup jest przeciążony, a mięśnie brzucha osłabione, wpływa to na całą postawę ciała. Dodatkowo pod koniec ciąży wydzielana jest relaksyna, która rozluźnia wiązadła stawowe przygotowując w ten sposób organizm do porodu. Wszystko to wpływa na osłabienie gorsetu mięśniowego kręgosłupa i sprzyja bólom szczególnie odcinka lędźwiowego już w czasie ciąży i jeszcze kilka, a nawet kilkanaście dni po porodzie.
Ból pleców po porodzie - przyczyny
Na przedłużający się ból pleców po porodzie mają wpływ nie tylko niezależne od Ciebie przyczyny, ale także Twoje nawyki. Warto więc zwracać uwagę na swoją postawę i korygować ją w każdej sytuacji, czy to podczas stania, zmywania naczyń, karmienia dziecka, a nawet odpoczynku. Podczas ciąży Twój organizm dostosował się do dodatkowego obciążenia. Miednica przesunęła się do przodu, aby utrzymać powiększający się brzuch. Po porodzie musisz dbać o to, żeby nie utrwaliła się taka nieprawidłowa postawa ciała. Głównymi przyczynami bólu pleców po porodzie są:
- schorzenia sprzed ciąży – jeśli jeszcze przed zajściem w ciążę miałaś problemy z kręgosłupem to w czasie ciąży i po porodzie niestety Twoje dolegliwości się nasilą. Ciąża i poród są bardzo wyczerpujące dla organizmu i wymagają od kobiety wiele wysiłku. Po porodzie wszystko powinno powoli wrócić do normy. Jeśli tak się nie stanie koniecznie skonsultuj się z lekarzem specjalistą.
- szybka utrata masy ciała po porodzie – szybki spadek wagi zwykle cieszy młode mamy, ale niestety ma on zły wpływ na kręgosłup. Nie jest mu łatwo znów w bardzo szybkim czasie dostosować się do zmieniającej się masy ciała. Podczas chudnięcia traci on też podporę w postaci tkanki tłuszczowej.
- znieczulenie zewnątrzoponowe – w miejscu wkłucia, czyli w odcinku lędźwiowym kręgosłupa możesz odczuwać ból przez kilka dni po porodzie. Nie jest on bardzo silny, przeważnie czuć go tylko po dotknięciu miejsca wkłucia. Po 3-4 dniach powinien ustąpić.
- trwanie w bezruchu – pozostawanie w bezruchu np. w czasie karmienia w obawie przed zranieniem brodawki albo wypuszczeniem jej przez dziecko sprawia, że wszystkie mięśnie się napinają w nienaturalny sposób. Początkowo przy pierwszym dziecku karmienie piersią jest nieporadne i bardzo stresujące dla młodej mamy. Na pewno chcesz, żeby maluszek się najadł, zastanawiasz się czy prawidłowo uchwycił brodawkę, boisz się, że może ją zranić i piersi będą boleć. To wszystko sprawia, że zamiast się rozluźnić spinasz się. Gdy uda Ci się prawidłowo przystawić malca do piersi pozostajesz w tej pozycji nawet godzinę, żeby tylko nie poruszyć się, bo możesz coś zepsuć. Cierpi na tym Twój i tak już obolały po trudach porodu kręgosłup.
- zbyt szybki powrót do prac fizycznych – i nie chodzi tu od razu o przekopywanie ogródka (chociaż to też), ale nawet o zwykłe sprzątanie czy wnoszenie wózka z dzieckiem po schodach. Unikaj tego typu aktywności do końca okresu połogu. Uważaj też przy podnoszeniu czegoś z podłogi. Nie schylaj się tylko przykucnij zginając kolana tak, aby kręgosłup cały czas był wyprostowany.
Ból pleców po porodzie – jak sobie z nim radzić?
- zmiana nawyków – nie garb się, unikaj długiego stania czy siedzenia w jednej pozycji, nie dźwigaj, nie schylaj się wyginając plecy w łuk tylko przykucaj na zgiętych kolanach tak, aby kręgosłup był cały czas prosty. W czasie siedzenia czy karmienia unieś nogi wyżej, oprzyj je np. o krzesło, w ten sposób odciążysz plecy.
- wygodna pozycja do karmienia – w czasie karmienia usiądź wygodnie w fotelu z wyprostowanymi i opartymi plecami, nie garb się, ani nie pochylaj do przodu. Korzystaj z różnych pozycji do karmienia (klasyczna, spod pachy, krzyżowa, na leżąco). Dzięki temu nie będziesz tkwiła w bezruchu z przyzwyczajenia do jednej techniki karmienia, a malec będzie lepiej i dokładniej opróżniał piersi. Używaj też z poduszki do karmienia.
- delikatne ćwiczenia – nie przesadzaj ze zbyt intensywnymi ćwiczeniami. Aby ulżyć swoim plecom wystarczą delikatne ćwiczenia np. koci grzbiet, unoszenie miednicy podczas leżenia na plecach z nogami zgiętymi w kolanach, a także pływanie.
- rozgrzewające okłady – lub delikatny masaż również przynoszą ulgę. Jeśli znajdziesz czas i siłę to umów się do profesjonalnego studia masażu. Jeśli nie to poproś partnera, żeby chociaż raz na kilka dni masował Ci plecy.
Ból pleców powinien minąć około 2 tygodnie po porodzie. Jeśli się przedłuża to koniecznie skonsultuj to z lekarzem. Być może będziesz potrzebowała specjalistycznego leczenia z wykorzystaniem rehabilitacji, leków lub gorsetu.