Opublikowany przez: ULA 2013-10-09 12:06:56
Gdyby Nicolas i Olivier nie byli żonaci, pewnie nadal mieszkaliby w jednym domu. Tak jak Gerard i Michel, którzy wciąż dzielą jedno łóżko. Przypatrując się bliźniaczym parom Nils Tavernier nie mógł oprzeć się wrażeniu, że łączy je z sobą coś więcej niż tylko wspólnota genów...
Przez pół roku Tavernier towarzyszył małżeństwu Olivera i Sarah, którzy oczekiwali narodzin bliźniąt. Dzieląc ze swoimi bohaterami chwile szczęścia i obawy, reżyser miał szansę obserwować rozwój dwóch małych istot, obcujących z sobą już w ciele matki. Jak utrzymują naukowcy, to właśnie w okresie prenatalnym bliźniaki nawiązują z sobą pierwszy kontakt - zalążek przyszłego życia społecznego. Nic więc dziwnego, że na zawsze pozostaną najbliższymi sobie ludźmi.
Bliskość jest najmocniejsza w przypadku bliźniąt jednojajowych, które rozwijają się z jednej, podzielonej na dwie części komórki. O ile bliźnięta dwujajowe nie muszą być wcale uderzająco podobne do siebie, tak jednojajowe wyglądają niemal identycznie i zawsze należą do tej samej płci.
Fakty nadal nie przekonują Taverniera. Wciąż wiele pytań nasuwa mu się na myśl, gdy patrzy na powiększający się brzuch Sarah. W poszukiwaniu informacji, rozmawia z naukowcami – głównie genetykami i psychologami oraz z samymi bliźniakami – różnymi parami sióstr i braci, barwnie opowiadającymi o wzajemnych relacjach. To prywatne filmowe śledztwo przeradza się w fascynującą opowieść o intymności, rodzinie i wielkim fenomenie natury...
Obejrzyj porywający film Le mystère des jumeaux, który powstał w jego efekcie!
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.