Opublikowany przez: apis74 2011-09-09 13:11:46
Bez można spotkać w całym naszym kraju. Rośnie przy wiejskich domach i płotach, w sadach, ogrodach, na skraju łąk, a nawet przy drogach. Wykorzystywanym surowcem zielarskim są zarówno kwiaty jak i owoce. Zbiór tych pierwszych rozpoczyna się na przełomie maja i czerwca, natomiast owoce do suszenia i na przetwory zbiera się wówczas gdy są dobrze dojrzałe, co zwykle następuje pod koniec sierpnia i we wrześniu.
Kwiaty czarnego bzu zawierają flawonoidy, aminy, kwasy organiczne, około 0,03% olejku lotnego, garbniki, związki fenolowe, około 9% soli mineralnych, glukozę oraz aldehyd benzoesowy. Owoce w swoim składzie mają sporo kwasów organicznych, około 20% cukrów redukujących, około 3% garbników, antocyjany, karotenoidy, witaminę C i zespół witamin z grupy B.
Z kwiatów czarnego bzu sporządza się napary oraz przygotowuje inhalacje. Napar ma działanie napotne, przeciwgorączkowe i antyreumatyczne, a z uwagi na zawartość flawonoidów – również antyalergiczne i zwiększające odporność organizmu na infekcje. Obecnie napar stosuje się również w stanach nieżytowych i zapalnych nerek, dróg moczowych i pęcherza. Natomiast inhalacje przynoszą ulgę w nieżytach górnych dróg oddechowych, w tym w katarze.
Z owoców zwykle przyrządza się odwar, który działa przeciwbólowo – w przypadku migreny, bólach neuralgicznych, zapaleniu nerwu trójdzielnego i rwie kulszowej.
Oprócz wyżej wymienionych – naparu i inhalacji – bez czarny jest również z dużym powodzeniem wykorzystywany w kuchni. Można przygotować z niego wiele przetworów takich jak: sok, napój, powidła, kisiel, czy zapiekane kwiaty w cieście naleśnikowym.
Zbierając bez czarny na przetwory należy zwrócić uwagę, aby wszystkie owoce były dobrze dojrzałe. W surowych i niedojrzałych owocach znajduje się szkodliwa substancja zwana sambunigryną, która po spożyciu może spowodować mdłości i wymioty u człowieka. Dlatego też przystępując do gotowania lub suszenia owoców bzu czarnego, należy zwrócić szczególną uwagę na stopień dojrzałości owoców.
Źródła: "Nasze zdrowie" Ulf Bohmig, "Ziółka i my" Irena Gumowska
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Stokrotka 2017.10.15 19:35
Własnie zbieram i przerabiam na syropy te dobroci! Trzy słoiczki już mam.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.