Atak astmy u dziecka – REAGOWANIE I ZAPOBIEGANIE!

Astma to choroba coraz popularniejsza wśród dzieci. Jej ataki przebiegają nagle i stanowią realne zagrożenie dla życia dziecka. To choroba, której nie wolno bagatelizować. Atak astmy u dzieci może wywołać np. alergen. Nie tylko podczas wakacji, lecz zawsze kiedy dziecko dłużej się bawi na podwórku, więcej biega i ma większą styczność z wrogimi pyłkami, warto przestrzegać kilku zasad i zapobiegać atakom.

Co czuje dziecko?

Każda choroba przewlekła w młodym wieku jest powodem dużego stresu dla dziecka. Kiedy tracimy oddech, boimy się, że się udusimy i za wszelką cenę walczymy o skrawki powietrza. Dziecko, które chociaż raz miało atak astmy, odczuwa lęk przed następnym.  Takie napięcie z kolei skutkuje złością u dzieci, agresją lub apatią i przygnębieniem.  Bardzo ważne jest to w jaki sposób komunikujemy kolejne badania, zabiegi i sposoby leczenia dziecku. Trzeba uważać, by dodatkowo nie napędzać maluchowi strachu.

Co dziecko wie o swojej chorobie?

Dzieci uczą się stosunku do swoich chorób, dzięki obserwacji zachowania rodziców. Jeśli rodzic daje dziecku poczucie bezpieczeństwa, wyjaśnia co może czuć, jak powinno na niektóry objawy reagować etc., dziecko jest bardziej oswojone z chorobą.  Dobrym sposobem jest zaproponowanie dziecku leczenia przez zabawę. Inhalacje nie muszą być smutnym przymusem, a wizyty kontrolne u lekarza niechcianym obowiązkiem.  Dzięki dobremu podejściu mamy dobrą współpracę z dzieckiem, łatwiejszą sytuację jako rodzice, a co najważniejsze lepsze efekty leczenia.

Uwaga!

Zbadano i udowodniono, że dzieci narażone na stres w domu są dwa razy bardziej podatne na zachorowanie na astmę. Tak samo sytuacja przedstawia się w domach, gdzie rodzice palą papierosy. Badacze dowodzą, że zanieczyszczenie dymem powoduje stany zapalne w płucach małych, biernych palaczy. Także stras dziecka ułatwia powstanie takich zmian. Wynika z tego, że stres i zanieczyszczenia razem mogą przyczynić się do zachorowania na astmę.

Jak zapobiegać atakom astmy u dzieci?

Mały astmatyk musi wiedzieć, że jego zmęczenie ma swoje granice i czasami warto wyłączyć się z zabawi, odrobinkę odpocząć.  Warto też uświadomić dziecku na co dokładnie jest uczulone i jak może tego unikać w różnych okolicznościach.  Jeśli nie umiesz wytłumaczyć takich rzeczy dziecku, poproś o taką rozmowę lekarza.  Mały uczeń powinien mieć z kolei zawsze spakowany lek w plecaku, który mu pomaga i znać sposób jego używania.  Zaradność w pokonywaniu choroby zmniejsza lęk przed napadami duszności i zwiększa poczucie bezpieczeństwa.

Dobre nawyki małego astmatyka:

Wietrzenie pokoju.

Częste wychodzenie na świeże powietrze w ubraniu adekwatnym do temperatury.

Czy to atak?

Czasami nie jesteśmy w stanie przewidzieć ataku astmy u dziecka. Wtedy ważne jest nasze właściwe postepowanie i reagowanie na niepokojące objawy. Głównym objawem ataku astmy u dziecka jest nieregularny, niepewny i płytki oddech. Dziecko może wtedy wyglądać, jakby nie mogło zaczerpnąć powietrza, czasami słyszymy świst. Odruchowo dzieci ściskają się wtedy za gardło lub klatkę piersiową.  Jeśli nie masz pewności co do świszczenia w oddechu - przyłóż ucho do pleców dziecka.  W ten sposób na pewno je usłyszysz. Może pojawić się także kaszel, co świadczy o niedotlenieniu oskrzeli.

Jak opanować atak astmy u dziecka?

Podaj dziecku dwie dawki leku, który zalecił na takie sytuacje Wasz lekarz. Wezwij pogotowie lub weź dziecko do samochodu i jedź do szpitala. Nie zostawiaj w takiej chwili dziecka ani na sekundę bez opieki.  Co 10 minut oceniaj stan dziecka. Jeśli duszności nie ustępują,  należy podać kolejne 2 dawki salbutamolu i powtarzać procedurę do momentu przybycia pogotowia.

.Jak w przypadku każdej choroby przewlekłej, także astmę u dziecka trzeba stale kontrolować. Bardzo ważne są regularne badania spirometryczne oraz kontrole lekarskie.  Duże znaczenie mają także regularne inhalacje, oraz przekazywanie dziecku wiedzy o sposobach radzenia sobie z objawami choroby i nauka komunikowania swojego samopoczucia.

ZOBACZ TAKŻE:

Palące matki przekazują choroby kolejnym pokoleniom >>

Sezon grzewczy a roztocze - WYWIAD z ALERGOLOGIEM >>