Artykuł promocyjny Opublikowany przez: Redakcja Familie Redakcja 2020-04-28 12:14:12
Autor zdjęcia/źródło: @ materiały partnera artykułu
Przedszkolaki z natury są bardzo ruchliwe, rozbiegane i wszędzie ich pełno. Niestety podczas takich zabaw często dochodzi do różnych potknięć, upadków. A te kończą się siniakami, stłuczeniami i zadrapaniami. Dlatego warto mieć w swojej apteczce plastry dla dzieci.
Produkty takie są oddychające, odporne na brud i wodę. Nie zniszczą się podczas dalszej zabawy. Zazwyczaj nieco różnią się od środków dedykowanych dla dorosłych. Zdobią je kolorowe postacie z bajek lub zdjęcia słodkich zwierzaków. Maluszek z radością będzie nosił taką ozdobę na swojej rączce lub nóżce.
Dobrze mieć u siebie zapas soli fizjologicznej. Sprawdzi się podczas oczyszczania ran, zadrapań albo noska, gdy pojawi się jesienny katar. Te małe ampułki szybko się kończą, dlatego warto zrobić ich zapas. Po to, aby nie jechać tylko po nie do apteki, kiedy będą nagle potrzebne.
Wiek przedszkolny ma swoje prawa. Niekiedy infekcja goni infekcję, a razem z nią pojawia się gorączka. Warto, aby rodzic miał w swojej kosmetyczce dobry termometr. Przy mniejszych dzieciach sprawdza się ten bezdotykowy. Zainwestuj w cenioną przez rodziców markę i sprawdzony model. W tym przypadku nie warto oszczędzać.
Nie może oczywiście zabraknąć witaminy D. Odpowiada ona za wiele procesów odbywających się w organizmie dzieci. Między innymi wpływa na odporność naszych najmłodszych. Zapytaj pediatrę, jaka dawka będzie właściwa dla wieku twojego dziecka. Dodatkowo częstą pomocą jest witamina C oraz kwasy omega. Zrób ich zapasy jeszcze przed sezonem jesienno-zimowym. I korzystaj zawsze wtedy, kiedy będą potrzebne.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.