Andrzejki - skąd się wzięły? - Artykuł
Znajdź nas na

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

Andrzejki - skąd się wzięły?

Andrzejki, dzień imienin Andrzeja kojarzy się z magiczna nocą wróżb, podczas której można poznać swoją przyszłość. Dla katolików to czas ostatnich zabaw, przed rozpoczynającym się adwentem. Natomiast tradycja tego dnia swoimi korzeniami sięga zamierzchłych czasów.

Andrzejki - skąd się wzięły?

Andrzejki przypadają na noc z 29 na 30 listopada, w wigilię św. Andrzeja. Według dawnych wierzeń ta noc miała moc magiczna, uchylającą wrota do nieznanej  przyszłości.

W wierzeniach ludowych, w okresie przedadwentowym, najczęściej pojawiały się istoty pozaziemskie, wróżby miały moc największą, a sprzyjać i pomagać miały błąkające się po ziemi duchy.

Prawdopodobne wydaje się, iż kolebką tych wierzeń jest starożytna Grecja. To Grecy wierzyli, że dusza ludzka po śmierci człowieka zyskuje dar jasnowidzenia, mocą tą wpływać może na świat rzeczywisty, zsyłając prorocze sny. Animiz i kult zmarłych w Grecji były składnikiem religii i do pomocy dusz Grecy uciekali się, gdy chcieli uchylić rąbka tajemnicy przyszłości.

W Polsce pierwsze wzmianki  na temat tego święta i związanych z nim wróżb pojawiły się w literaturze już pod koniec XVI wieku. Wówczas były określane jako Jędrzejki lub Jędrzejówki.

Obchodzone były jako święto pogańskie, silnie związane z patronką ziemi, czyli z matką Ziemią. Wówczas uważano, że w noc andrzejkową na ziemi pojawiają się rożne duchy i chochliki, których moc powoduje, że wszelkie andrzejkowe wróżby mają dużą szansę na to, aby się spełnić.  

Wieczór przyjął się w tradycji, jako panieński. Wstęp był zabroniony dla mężczyzn oraz kobiet zamężnych. Najstarsza  wróżba andrzejkowa polegała m.in. na tym, że panny wysiewały na polach ziarna lnu lub konopi i zgarniały je przy użyciu męskich spodni. Działania te miały na celu przyciągnięcie przyszłego męża.  


Bardzo popularnym zwyczajem andrzejkowym było również poszczenie i modlitwa przez cały dzień andrzejek. W zamian za taką ofiarę dziewczynie we śnie miała się ukazać twarz jej przyszłego męża.

Do innych bardziej popularnych wróżb, co zachowało się do dzisiaj, należało lanie wosku. Polega to na sączeniu roztopionego wosku nad wodą i interpretowaniu przyszłości z kształtu zastygniętych figurek, bądź ich cienia


Nasi użytkownicy również kultywują tę tradycję, jak się okazuje wróżba okazuje się spełniać, o czym świadczy chociażby wypowiedź Mamy Łukasza:

„rok temu wosk laliśmy to może i w tym roku polejemy, a co tam , w zeszłym roku synkowi wylał się zarodek, mały embrionik i w tym roku mieszka już w brzuszku”


Inne  wróżby, które wymieniacie na naszym forum to:

aga_8666 wspomina o -  „Ja pamiętam taką jedną wróżbę , z butów układało sie dróżkę aż do drzwi i ten but który dotknął drzwi to jego  właściciel wyjdzie pierwszy za mąż/ ożeni się”

dziecinka natomiast - przypomniały mi się serduszka. Wycinało się dwa - jedno z imionami dziewczyn, drugie - chłopaków. Następnie uczestnicy zabawy wbijali szpilki w odwrotną stronę serca. Imię, które wylosowano, było imieniem przyszłego małżonka.


A dzisiaj kto chce poznać swoją przyszłość? Chętnych zapraszamy do wspólnej zabawy i podzielenia się swoimi pomysłami na forum


Czy masz "szósty zmysł" i zdolności do wróżenia? Przekonaj się rozwiązując nasz quiz.


Miłego andrzejkowania!