Opublikowany przez: Redakcja F. Redakcja 2024-09-05 12:43:54
Autor zdjęcia/źródło: Obraz autorstwa wayhomestudio na Freepik
Na warszawskiej Pradze-Południe 29 sierpnia błąkał się mały chłopiec. Fakt ten zgłosił jeden z przechodniów, a Straż Miejska natychmiast rozpoczęła poszukiwania opiekunów i ustalanie tożsamości dziecka.
Do patrolujących ulicę w okolicy Kamionka strażników miejskich zgłosił się przechodzień, który poinformował ich, że na niedalekiej ulicy Gocławskiej błąka się samotnie mały chłopiec. Strażnicy odszukali dziecko, ale nie było ono w stanie podpowiedzieć, ani jak się nazywa, ani też gdzie mieszka.
Mundurowi natychmiast rozpoczęli poszukiwania rodziców lub opiekunów malca, a w poszukiwania włączyli się nawet lokalni mieszkańcy dzielnicy.
„Z dzieckiem nie można było się porozumieć. Zdenerwowany malec powtarzał w kółko dwa słowa: „mama, babcia” i nie odpowiadał na pytania. Funkcjonariusze na różne sposoby starali się uspokoić chłopca. Jednak ani zabawa radiostacją, ani prezentacja wyposażenia radiowozu nie pomogły w ustaleniu żadnego szczegółu, który pozwoliłby trafić na ślad rodziców malca” – poinformowała straż miejska w komunikacie.
O tożsamość dziecka rozpytano również w pobliskich przedszkolach, ale tam także nikt chłopca nie rozpoznał. Dziecko przekazano policji, która odwiozła malca na badania do szpitala przy ulicy Niekłańskiej.
źródło: Straż Miejska Warszawa
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.