Opublikowany przez: Aleksandra Wiktoria 2015-04-02 09:41:57
(fot. pixabay)
Ponieważ trwa Wielki Tydzień, Watykan nie może pozwolić na uroczystości upamiętniające śmierć papieża. Jak wiemy jest to najważniejszy czas w roku liturgicznym dla chrześcijan na całym świecie.
- Za Spiżową Bramą wspominają go jednak fantastycznie. Rzymianie wspominają go fantastycznie. Do dzisiaj rozczulają się, gdy temat rozmowy schodzi na Jana Pawła II. Wszyscy wciąż wspominają go czule - mówił Pałasiński.
Jak podaje tvn24: Włoska watykanistka zauważyła, że dopiero obecnie, 10 lat po śmierci papieża, zaczyna się dokonywać spokojnej analizy jego pontyfikatu, bez wcześniejszych wielkich emocji. - Jan Paweł II był gigantem, dalekowzrocznym politykiem, człowiekiem konsekwentnym i wiernym Chrystusowi, ale jednocześnie bywał więźniem sposobu myślenia, na którym zbyt mocno odcisnęła się obawa przed komunizmem - uważa watykanistka rzymskiego dziennika. Jej zdaniem tym właśnie należy tłumaczyć sprzeciw wobec teologii wyzwolenia w Ameryce Południowej za jego pontyfikatu.
-Jego globalne spojrzenie niekiedy uniemożliwiało mu dostrzeżenie lokalnych problemów, także tych w domu, czyli w Kurii Rzymskiej - oceniła Franca Giansoldati.
Jak my wspominamy Jana Pawła II? Jak zapamiętaliśmy dzień Jego śmierci?
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
89.229.*.* 2015.04.02 23:23
Janie Pawle II dziękuję za wszystko. Proszę o dalszą opiekę.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.