wmadzia
2010.02.10 11:26
ja targi odwiedziłam w tym roku i zeszłym. rok temu myślałam ze nic ciekawego nie ma i nie ma na co popatrzec. ale zmieniłam zdanie po tegorocznych targach - w tym roku było jeszcze gorzej! w zeszłym roku było o wiele więcej stoisk i ciekawsze propozycje - mam tu na myśli stoiska fryzjerskie, kosmetyczne, dekoratorskie itp (co do stoisk z sukienkami to nie zwracałam na nie uwagi bo ja już sukienkę mam). na tegorocznych targach obejście wszystkich stoisk zajęło mi góra 20 minut bo nie było na czym oka zawiesić i gdyby nie to ze chciałam pooglądać pokazy to pewnie po tych 20 minutach bym wyszła. a konkursy faktycznie był zorganizowany bylejak. kart konkursowych nie starczyło dla wszystkich bo obsługa rozdawała dla osoby po więcej niż jednym kuponie. no i też niepodobalo mi sie to ze wylosowane (wygrane!!!!!) kupony trafiały znowu do torby z kuponami :/
grzybu
2010.02.08 09:42
ja przy wejsciu sie wyklocilem z organizatorem i za daramo weszlismy spowrotem z ubikacji, tylko babaci klozetowej 2zł wybulilem. ale reszta uwag jak u was, ciasno i takie zbiegowisko lekkie, i szkoda ze nie bylo wiecej firm jubilerskich bo to co bylo Yes chyba, to porazka nic ciekawego dla mnie i troche mi nie pasowalo ze kupony wylosowane nieodebrane trafialy spowrotem do torby :/ modelki troche sztywne stroje momentami niedopracowane, a poza tym chyba w normie ale poziom niestety nie europejski tylko polski, moze za rok w innym wiekszym miejscu z kibelkami, a jak nie to wynajmuje miejscowe i stawiam tojtoje :D
krysia04
2010.02.07 20:27
Ojjj, mnie też został niesmak po tych "targach"(?) Przyjechałam, weszłam (po zakupieniu oczywiście biletu), pooglądałam, porozmawiałam, no i...do wc trzeba kiedyś pójść, a na miejscu wc brak! No to wyszłam, ale...wejść już nie mogłam na ten sam bilet, musiałabym kupić następny (!), tylko dlaczego skoro jeden już kupiłam? To nie fair ORGANIZATORZY. ...O "zawartości" targów wypowiadać się nie będę, bo...za krótko byłam, żal mi było następnej dychy.
Asiakr
2010.02.07 17:20
Ja za bardzo nie jestem zadowolona z tych Targów :( Zaproszenie wygrałam więc nic mnie nie kosztowało - tylko czas, ale faktycznie do "bajkowego ślubu" to jeszcze daleko. Najgorsze było chyba to że na tak małej powierzchni ściśnieto piękne suknie, muzyków, stoisko z tortami, winem, fotografów, makijażystki, limuzyny itp itd... Ja poszłam z mężem i synkiem i w takim ścisku mało co można było zobaczyć ale mam nadzieje że w następnym roku będzie lepiej i znajde tam jakąś fajną kiecke i wszystko co będzie mi potrzebne na kościelny i weselicho. A tak przede wszystkim to DZIEKI ZA ZAPROSZENIE !!!
Kara123
2010.02.07 15:29
jestem już po wizycie w olsztyńskiej Urani, targi ślubne - Bajkowy Ślub... Ale do bajkowej organizacji owej imprezy jeszcze dużo brakuje, niestety. Impreza powinna być organizowana na europejskim poziomie, bo w Europie leży polski Olsztyn:) ale chyba coś tu nie gra. To że obrączki mogły być tylko jednej firmy, to punkt pierwszy, dobrze że przynajmniej kilka firm ze ślubnymi strojami było:) Wejściówka na halę jednorazowa, ok, wszystko byłoby w porządku, gdyby była tam toaleta, lub przynajmniej krótka informacja, ale tu zapanował chaos, jeden z panów w czerni mówi- to nie kłopot, ale osoba sprzedająca kupony wejściowe nieco się zbulwersowała i ochrona zmieniła zdanie, przy drugim wejściu pani od kuponów powiedziała ok, a ochrona "nie ma takiej opcji". Reasumując: koszt toalety 11PLN (kolejny kupon wejściowy 10pln plus 1pln -faktyczna opłata:)) Dycha nie robi specjalnej różnic, ale wrażenie pozostaje... Organizatorzy, gratulacje za poziom.
anuulka
2010.02.06 16:31
ale sie ciesze,dziekuje za zaproszenie i napewno sie pojawie,pozdrawiam.
Asiakr
2010.02.05 14:42
szkoda że to zaproszenie jest pojedyńcze :(
Inne Obrączki
2010.02.02 16:48
witam Targi niebawem a organizatorzy ograniczają dostęp do targów niektórym firmom. Chciałem się wystawić z moimi pomysłami na obrączki, odmówiono mi tłumacząc że już jest jedna firma i ona nie zgadza się na konkurencję. Dziwi mnie to , targi chyba nie na tym polegają, wystawiam się od wielu lat w różnych miastach bez kłopotów , a w Olsztynie szlaban. Dobrze żeby odwiedzający mieli świadomość ograniczonej oferty. andrzej bielak
joasia
2010.02.02 15:06
To w sumie uwaga do organizatora, ale jak najbardziej słuszna. Podpisuję się pod powyższym komentarzem obiema rękami.