188.146.*.* 2018.09.11 01:10
Takie dyrdymały o cudownym macieżyństwie z dzieckiem z Zespołem Downa może opowiadać ludziom, co to takich dzieci nie mają i nie wiedzą, jaka to kara. Bo co ma zrobić, jak już go ma? Musi się zachwycać synkiem, nie ma wyboru.
64.107.*.* 2012.05.15 03:50
Wezmie slub? A kto go bedzie utrzymaywal? I Ewe? Mama? zalosne
borekirorek 2012.01.04 20:38
niesamowite
130.74.*.* 2011.12.07 15:52
Historia pelna milosci i walki o syna. Gratulacje dla pani Krysi, a takze Lukasza. Oni walcza dzien-w-dzien ze wspanialymi rezultatami. Jestescie wspaniali!
aguska798 2011.12.03 23:20
Tylko kochająca matka potrafi tak walczyć o zdrowie swojego dziecka! pozdrawiam:) I życzę sukcesów w życiu zawodowym jak i osobistym:)))
Dortris 2011.12.03 20:50
Gratuluję siły i wytrwałości, pięknie jest być mamą, każde dziecko potrzebuje miłości i zrozumienia... Pani musiała dużo przeżyć i się nauczyć... najważniejsza jest miłość i tutaj wyraźnie widać ze Pani mocno się zaangażowała i włożyła dużo serca. Pozdrawiam.
emka1007 2011.12.02 19:07
wspaniała historia.. :)
88.104.*.* 2011.12.02 12:41
I dlatego własnie nie potrafię sie zdecydować na urodzenie dziecka. Mam 30 lat i osobiście jeśli miałabym urodzić dziecko z zespołem to wolę wogóle nie miec dzieci. Wiem posypią się zaraz gromy. Ale ja psychicznie tego bym nie udzwigneła.
witaminkaa 2011.12.02 11:59
Miłość to największa siła:)
ducinaltum 2011.12.02 10:10
Niesamowita historia i lekcja dla innych - o wartości życia i sile macierzyńskiej miłości. Może dzisiaj jest łatwiej, jest większy dostęp do wiedzy, inna świadomość ludzi - ale to właśnie Ci, którzy napotkali najwięcej przeszkód, najwięcej trudności, którzy musieli przetrzeć szlak - są światłem dla innych. Ogromny szacunek.
myosotis2406 2011.12.02 09:07
Wzruszający artykuł. Daje do myślenia... Kobiety, które rodziły dawniej miały o wiele ciężej niż my teraz. Niewiedza, samotność i to czekanie... Okropne! Życzę wszystkiego co najlepsze dzielnej pani Krystynie i wielu innym mamom, które jak ona zmagają się z chorobami swoich dzieci.
Justyna mama Łukasza 2011.12.02 09:03
Jesteś wspanialą matką, przeszlaś przez mękę ale wygrałaś i to jest wspaniałe. Koleżanka spodziewa się dziecka z zespołem Downa, ale chce zostawić je w szpitalu ma straszne warunki mieszkaniowe i bytowe, a pozostała czworka dzieci też wymaga leczenia :-(
Maniuśka 2011.12.01 23:40
Mam kuzyna i kuzynkę z zespołem Downa. Rodzina ich akceptuje bo są takimi samymi ludźmi jak my tylko mają więcej problemów ze zdrowiem! Wiem że Ewa i Sebastian ucza sie w Bursie przy Pilsudskiego i pracuja gdzies. Wiecej nie wiem bo jakos kontakt z nimi sie urwal;(