213.156.*.* 2013.07.23 01:20
ja mam 4 - kończynowe porażenie dziecięce lekki stopień, ze znaczną spastyką (samodzielna jestem pomimo tego) i słabo widzę. nie poddałam się i...... obecnie jestem na studiach mgr z pedagogiki specjalnej. głowa do góry :-)
Justyna mama Łukasza 2012.07.30 21:56
Aniu jesteś dzielną wspanialą mamą, mam nadzieję że zostaniesz nią powtórnie a Mariczka będzie miała wsparcie w zdrowym rodzeństwie. Badź silna!!!
95.50.*.* 2011.11.09 11:05
Tak doskonale Ciebie rozumie. Moja córka miała wylewy dokomorowe III stopnia, wyniku błędu lekarskiego przy porodzie. W tej chwili ma 8 miesięcy i nadal jest karmiona sondą wsadzaną codziennie do noska. Ma niedosłuch. Miała wzmożone napięcie mięśniowe w rączkach i nóżkach. Po wielu miesiącach masaży znacznie się zmniejszyło. Rehabilituję ją od 2 tygodnia życia. Wszystkie pieniądze idą na jej leczenie. Ciagle pożyczamy. Widziamy efekty i to nam daje nadzieję na lepsze jutro. Poza tym jest dzieckiem niesamowicie dzielnym, które stara się wraz z nami pokonać przeciwności (nawet stęka przy ćwiczeniach:-) ) Trzymaj się, bo Twoja siła jest najważniejsza. Pozdr. M.
dagmara_84 2011.10.24 13:28
Jesteście silni miłością a to najważniejsze - życzę wytrwałości!!!
Mama Julki 2011.10.24 11:02
Aniu, to nie prezenty są dla Mariki najważniejsze! Dzieci wcale nie są wymagające pod tym względem! dajecie córeczce to, co najpiękniejsze: miłość i poświęcenie i ona na pewno czuje to i odwzajemnia Wam tym samym! Trzymam za Was mocno kciuki!
malenstwo_1986 2011.10.21 00:20
to takie smutne czytac o krzywdzie ludzkiej, nie lubie gdy dzieci sa chore nikt tego nie lubi - chcialabym i modle sie o to by wszystkie dzieci na swiecie byly zdrowe i by wszytskie maly tak wspaniala,kochajaca i cierpliwa mame, jak ty...Prezenty latwo przyjda, latwo pojda, ale twoja milosc do dziecka jest bezcenna i to jest najwazniejszy prezent i dar jaki mozesz dac dziecku i mysle ze twoja coreczka nie liczy na prezenty a na to by mama zawsze byla przy niej i dzieku temu jest najszczesliwszym czlowiekiem na swiecie:)
violetka 2011.10.18 11:17
życzę wszystkiego dobrego i przede wszystkim wytrwałości! jestem pełno podziwu!
Justyna mama Łukasza 2011.10.18 08:28
"CHORE DZIECI MUSZĄ SIĘ GDZIEŚ URODZIĆ. MUSZĄ POJAWIĆ SIĘ NA ZIEMI. PAN BÓG DOBRZE WIE, CO ROBI. PRZYDZIELA JE TYLKO WYJĄTKOWYM MAMOM. TAKIM KTÓRE SĄ W STANIE OBDARZYĆ JE GORĄCYM UCZUCIEM"
emka1007 2011.10.15 20:42
Jesteś wspaniałą mamą ! I Mariczka na pewno odwzajemnia to wielką miłością !
iguna86 2011.10.14 23:39
Az sie poplakalam czytajac Twoja historie. Trzymam za Was kciuki i zycze wytrwalosci. Macie najcenniejsze co w zyciu mozna dostac milosc i dzieki niej napewno poradzicie sobie za wszystkim.
kaasiuniaa27 2011.10.14 16:53
tak jest bardzo ciężko kiedy trzeba przeznaczać wszystko dla dobra dziecka ale zawsze trzeba myśleć pozytywnie a w chwili słabości ja sobie mówię głowa do góry są ludzie którzy mają jeszcze gorzej bardziej chore dzieci.życzę dużo wytrwałości i łatwego pokonywania przeszkód różnych:)
aguska798 2011.10.11 22:54
Czytając artykuł sama mam łzy w oczach......Dziewczyny, musicie być dzielne!!!