Ania_29 2011.03.04 09:28
Dobrze mi znany problem :( Mój ojciec też jest alkoholikiem :( Też przez to miałam w życiu duże problemy ze sobą, teraz staram się z tym walczyć i żyć własnym, szczęśliwym życiem, ale też często myślę co tam w domu słychać. Moja Mama nigdy na rozwód się nie zdecydowała, ze względu na dzieci... Ale czy lepsze dzieciństwo jest w pełnej Rodzinie, z agresywnym ciągle pijanym ojcem? Ojciec teraz trochę się "uspokoił" i chociaż pije dalej prawie codziennie, to już się tak nie awanturuje jak dawniej... Tzn, awantury są ale jakby łagodniejsze...
Justyna mama Łukasza 2011.03.02 22:23
Mnie nigdy nie dotyczyl ten problem bo alkohol w naszej rodzinie był sporadycznie, od święta. Ale widzę co się dzieje do okola, najśmieszniejsze jest to że alkoholicy ciągle się oszukują że nie są uzależnieni. Agnieszko cieszę się że wyszlaś z tego bagna.
Mama Tymka 2011.03.01 14:43
Coś człowiekiem targa jak czyta takie słowa... bo problem dorosłych nie powinien być problemem dzieci. A jest.
dziecinka 2011.03.01 14:41
bardzo pięknie piszesz, bo prawdziwie!
berbecja 2011.03.01 13:21
wiem jak ciężko jest żyć dzieciom alkoholików i jak ciężko jest potem założyć własną rodzinę, ja nadal się czuję odpowiedzialna za cały świat chociaż wiem, że nie powinnam
Mama Julki 2011.03.01 11:35
Aguś, taka terapia jest potrzebna... Najważniejsze, ze dałaś radę i sama układasz sobie fantastyczne życie - bez nałogów.
annas82 2011.02.26 16:35
Czasami tak jest, że dzieci bardziej kochają rodziców, niż rodzice swoje dzieci... to bardzo smutne:(