Historie porodowe, rodzinne, zdrowie, porady, ciąża, rozrywka

Najnowsze komentarze

slonko23 2017.10.02 15:37

U mnie niestety stres również bardzo powiększa moje zmiany skórne. Ale mam na to sposób. Od kilku miesięcy stosuję maść [wymoderowano] i jak na razie mi pomaga. Oczywiście nie ma sterydów w składzie, tylko same naturalne składniki. Mam nadzieję, że takie efekty już pozostaną, a maść nie przestanie działać.
asiawojtekkarolcia 2011.04.29 17:58

mój brat ma łuszczycę, Karolinie okresowo wyskakują takie rzeczy i martwię się czy przypadkiem nie odziedziczyła tego po moim bracie..
coccodrillo 2011.02.05 17:36

Również choruję na łuszczycę - od 18 lat mnie nie opuszcza. Jednak dzięki wsparciu męża i rodziny zaakceptowałam ją i nauczyłam się z nią żyć. W sieci jest bardzo dobre forum tworzone przez ludzi z łuszczycą http://luszczyca.org.pl/p2/forum/index.php? Warto tam zajrzeć, można znaleźć informacje o nowych lekach, poza tym ludzie tam piszący są rewelacyjni, wspierają się wzajemnie.
Justyna mama Łukasza 2011.01.27 22:03

Moja mama cierpi na to ponad 30 lat, ciotka też, z mamą lepiej ale cioci w zeszłym roku ręce zaatakowalo, nawet autem nie mogla kierować. To paskudne ale da się z tym żć. Mojego brata córki są narażone bo obie babcie mają.
Mama Julki 2011.01.27 15:23

Aniu, życzę Wam dużo siły i wytrwałości oraz wzajemnej miłości! Wsparcie rodziny nie zastąpi najlepszego leku!
aśka r 2011.01.26 11:52

U mnie w rodzinie to nic nowego gdyż moja babcia miała łuszczycę moja siostra ma łuszczycę i teraz moja córka ją ma od ponad 7- miu lat i trafiłyśmy do bardzo dobrej pani doktor dermatolog która co prawda metodą prób i błędów ale trafiła na skuteczne maści robione w aptece i nie dość że w roku 2009 ładnie udało nam się to zaleczyć to jeszcze przez cały 2010 rok nie wyszła jej prawie wcale bo tylko pokazały się pojedyncze krostki we włosach ale w międzyczasie moja córka była też w sanatorium w Kołobrzegu i moczyła się tam w różnych solankach więc myślę że to też nie było bez znaczenia. Jak byś miała jakieś pytania to wal jak w dym.
jagienka 2011.01.25 20:25

Aniu... Ja mam problemy ze skórą, i choć nie jest to łuszczyca, to wiem jak takie coś dokucza i naraża na dyskomfort... Dobrze, że wspierasz swojego Męża... Kłaniaj się Mu ode mnie...