Historie porodowe, rodzinne, zdrowie, porady, ciąża, rozrywka

82.44.*.* 2011.01.20 22:20

powiem,ze tez sie wzruszylam,choc maz byl przy mnie to nie mial zadnych przeciwskazan do porodu razem,bardziej...byl podekscytowany i slyszalam tylko slowa skubany jaki wielki,skubany jaki wielki...i tak pare razy smiac mi sie chcialo.Uczucie faceta gdy zobaczy pierwszy raz malenstwo na oczy odrazu po urodzeniu...moglabym powiedziec ze jest takie same jak u matki...dokladnie widac reakcje i szkliste oczy.Wspaniale uczucie dac zycie:)
camea 2011.01.20 21:54

hyhyhy, "a Pan gdzie??" Niezły lekarz, już go lubię... :)))) Gratulacje Soho!
aguska798 2011.01.20 20:51

Najlepsze było: "Jedziemy do szpitala"- historia 3 cudów napisana z werwą i humorem- a tym samym z uczuciami prawdziwego faceta- ojca:-)
jagienka 2011.01.20 20:46

No wiesz Soho... Miałam łzy w oczach gdy dobijałam końca artykułu... Dziękuję Ci za to wzruszenie!
Garbiś 2011.01.19 19:14

hahah przy końcówce się uśmiałam ;D
Isabelle 2011.01.19 16:04

Uwielbiam historie opisujące prawdziwe uczucia:)
Mama Julki 2011.01.19 15:02

Fantastyczna historia trzech cudów:) Soho jesteś wielki!:))))
annas82 2011.01.19 14:58

Pięknie! Znowu się wzruszyłam:) Byłeś dzielny, jesteś dzielny:)))