joannazlotko 2011.01.04 13:49
Również bardzo dziękujemy! dopiero wczoraj wróciłyśmy ze świąteczno-noworocznych wojaży, a tu taka miła niespodzianka:-)
basikmac 2011.01.02 18:25
Bardzo dziekuję! Otrzymałam balsam i dopiero się zorientowałam, że wygrałam go w tym konkursie:) Dziękuję, bo jest rewelacyjny!
moon400 2010.12.30 20:53
Bardzo dziękuję, to takie miłe wyróżnienie.. uwielbiam produkty tej marki.
mama78 2010.12.27 10:23
Witam.Bardzo się cieszę z wyróżnienia i dziękuję serdecznie;)
dziecinka 2010.12.21 22:09
Bardzo mi miło być w gronie zwycięzców:)
HelloKitty 2010.12.21 07:43
Dziękuję, sprawie miłą niespodziankę wnukom :)
Melisa 2010.12.20 22:57
super, dziękuję ;)
angelka 2010.12.20 21:07
ale się ciesze że wygrałam :)Dziękuje ślicznie :)
83.25.*.* 2010.12.20 14:35
Ja też dziękuję, cieszę się bardzo :-)
Motylek10 2010.12.20 14:28
Wow ! Wygrałam... bardzo dziękuję za wyróżnienie :) i gratuluję pozostałym zwyciężcom :).
felicita 2010.12.20 13:22
dziękuję bardzo! Wspaniale:)
edzaflower 2010.12.20 12:41
*****Bardzo się cieszę! Dziękuję serdecznie:) Cudowny prezent na Święta******
matuśka 2010.12.20 12:20
super - bardzo się cieszę :) GRATULUJĘ wszystkim :)
Mama Julki 2010.12.20 12:18
Chyba mój komentarz na FB pomógł!:))) Serdecznie dziękujemy za wyróżnienie i gratulujemy pozostałym laureatom!:)
czerwona panienka 2010.12.20 12:17
Dziękuję serdecznie ;)
Mama Tymka 2010.12.20 12:15
ale fajnie - dziękuję :)
Marcin1984 2010.12.20 12:10
już :)
Mama Julki 2010.12.20 12:05
Marcin ja już wrzuciłam na FB, ze wkrótce wyniki!:D
czerwona panienka 2010.12.20 12:02
Na 14 ;) ale o 13:15 muszę wyruszyć ;)
Marcin1984 2010.12.20 12:00
a na którą masz? ;P
czerwona panienka 2010.12.20 11:57
Marcin żebym tylko nie spóźniła się do pracy czekając na wyniki ;))
Mama Julki 2010.12.20 11:55
Oj Marcin, Marcin!:))))
Marcin1984 2010.12.20 11:52
już prawie... :)
Mama Julki 2010.12.20 11:48
Czerwona Panienka ma rację!:)
czerwona panienka 2010.12.20 11:28
Marcin trzymacie nas w niepewności :)
Mama Julki 2010.12.20 11:06
Czekamy z niecierpliwością!:)
Marcin1984 2010.12.20 10:32
już wybieramy, niebawem ogłosimy tu wyniki :)
Mama Julki 2010.12.20 10:05
Czas zgłoszeń minął o 10:) Teraz pozostaje tylko czekać na wyniczki:) Ciekawe, do kogo powędrują te super balsamy!:)
czerwona panienka 2010.12.20 10:05
No to dziękujemy wszystkim za udział i czekamy na werdykt :)
matuśka 2010.12.20 09:31
Gdy na dworze zimno, śnieg lub słota, Czeka nas kochani, nie łatwa robota. Nie tylko śnieg trzeba odgarniać, Ale o ciało swe musisz zadbać. Nawilżaj ciało od środka tak, By nie poczuło, że wody ma brak. Gdy wychodzisz na dwór – ciepłe włóż ubranie, Rano koniecznie energetyczne zjedz śniadanie. I balsamy stosuj, nie raz dziennie, ale dwa, Twoja skóra będzie wtedy super nawilżona. Przed wyjściem z domu zasady mam dwie: Zawsze się ich trzymam, nie odpuszczam – nie! Trem tłusty na twarz aplikuję, Wcześniej oczywiście synka nim smaruję. Na usta sztyft ochronny nakładam, dopiero wtedy na sanki swe wsiadam:) Najważniejsze moi mili, byśmy się z naszym ciałem lubili.
basikmac 2010.12.19 19:30
W zimie stosuję kosmetyki natłuszczająco-odżywczo-ochronne z wysokimi filtrami przeciwsłonecznymi, a na to podkład, który stanowi warstwę ochronną przed mrozem, wiatrem i innymi czynnikami atmosferycznymi! Na usta zawsze sztyft ochronny nakładam przed wyjściem z domu i stosuję pomadki natłuszczające, a dopiero na noc pozwalam sobie na kosmetyki nawilżające. Całą zimę używam krem do suchej cery z syropem klonowym i on jest dla mej skóry zimą kosmetykiem podstawowym! Rano i po każdym myciu rąk krem odżywczy wklepuję, a wychodząc z domu rękawiczki wkładam i dobrze się czuję. Wieczorem miksuję banana ze słodką śmietanką i 20 minut trzymam na twarzy, ta maseczka wygładza i odżywia skórę, czyniąc ją piękną, jak z marzeń! Pamiętam również, że cera jest piękna gdy ciało jest zdrowe, więc robię sobie posiłki bogate w witaminy i przekąski owocowo-jarzynowe. Wietrzę i nawilżam w domu wszystkie pomieszczenia, by moja skóra nie doznała wysuszenia! :)
felicita 2010.12.19 12:21
Mróz, zimny wiatr, a także suche powietrze w domu, które jest rezultatem działania centralnego ogrzewania sprzyja przesuszaniu mojej skóry, która często bywa podrażniona i zaczerwieniona. Zima nie jest moją ulubioną porą roku... na szczęście wiem, jak przetrwać ten niekorzystny dla mnie okres. Najtrudniej tą porę roku znoszą moje dłonie. Skóra jest ściągnięta, zaczyna piec a czasem nawet boleśnie pękać między placami. Ale mam na to swój niezawodny sposób. Siemię lniane zalewane wrzątkiem jest cotygodniowym elementem mojej zimowej pielęgnacji. Dłonie moczę przez 20 minut w ostudzonym naparze. Taki zabieg jest dopełnieniem domowego relaksu, łagodzi podrażnienia i wygładza dłonie, pozwala też złapać oddech podczas zimowej bieganiny. Z kolei moim sposobem na pielęgnację cery podrażnionej wiatrem lub mrozem, jest łagodząca maseczka z ziemniaka, który stanowi ważne, ale często niedoceniane źródło wit. C. Maseczka wygładza i odświeża moją cerę, a także rewelacyjnie usuwa zaczerwienienia spowodowane niską temperaturą. Jak ją przyrządzam? Otóż w nieosolonej wodzie gotuję małego ziemniaka ze skórką, jeszcze gorącego rozcieram z 1 łyżką słodkiej śmietany. Papkę nakładam na twarz i zmywam po 15 min ciepłą wodą. Działa niezawodnie! Oprócz tych zabiegów, codziennie rano i wieczorem myję twarz lekką pianką, która delikatnie oczyszcza i nawilża skórę. Następnie nakładam na twarz kilka kropelek olejku arganowego, który nawilża moją skórę i chroni przed agresywnym działaniem zimowego słońca i mroźnego wiatru. Jest to olej zawierający naturalne filtry, dlatego ufam mu najbardziej, a do tego świetnie wpływa na moją cerę zwalczając drobne zmarszczki. Podczas kąpieli wykonuję regularny peeling kawowy, mieszając mieloną kawę z oliwą z oliwek, następnie smaruję ciało masłem Shea, które natłuszczając skórę chroni ją w zimowe dni przed niekorzystnym działaniem wiatru i niskich temperatur. Masłem Shea smaruję także dłonie i stopy. Z masłem Shea nie rozstaję się nawet w czasie spacerów. Noszę je przy sobie w malutkim pojemniczku, aby w razie potrzeby natłuścić usta. Naturalna pielęgnacja jest tym, co kocham najbardziej, ale nie zapominam też o owocach i warzywach w codziennej diecie oraz porządnej porcji ruchu na świeżym powietrzu. W ZDROWYM CIELE – ZDROWY DUCH!
gosiaczek-g-g1 2010.12.19 11:26
Przed nadejściem zimy zawsze pamiętam o mojej cerze naczyniowej, które po lecie za nieciekawie wygląda. Niskie temperatury bardzo negatywnie wpływają na nią. Dlatego zimą kupuję krem z dużą zawartością wyciągów z kasztanowca, arniki, miłorzębu japońskiego, oczaru oraz witaminę C i rutynę. Pamiętam również aby unikać kosmetyków z aktywnymi substancjami drażniącymi, np. z retinolem, kwasami owocowymi. Gdy nadejdzie sroga zima przed wyjściem z domu stosuję natłuszczający krem do rąk i twarzy i ust, który dodatkowo zawiera filtry ochronne przez promieniowaniem UVA i UVB. I oczywiście spożywam odpowiednią ilości płynów oraz stosuję odpowiednią dietę warzywno-owocową.
HelloKitty 2010.12.18 13:38
Każdej zimy moja cera jest w stanie dużo gorszym niż lw miesiącach ciepłych. Wyglądam na blado i jestem zmęczona. Musiałam coś z tym zrobić. Więc znalazłam idealny sposób dbania o twarz i ciało w wersji zimowej: - rano, podczas kąpieli, myję całe ciało zapachowymi żelami pod prysznic, bo nic nie robi tak dobrze, jak świeży zapach np. kiwi czy wanilii zaraz po przebudzeniu - po wyjściu spod prysznica nacieram całe ciało balsamem: raz na dwa dni jest to balsam brązujący (ostatnio "Summer Beauty" Nivea, gorąco polecam!), żeby nabrać trochę koloru, a w pozostałe dni zwykłym balsamem nawilżającym. Zazwyczaj mam kilka zapachów i efektów do wyboru - bo nigdy nie wiem, na co będę miała ochotę danego poranka - myję twarz delikatnym żelem marki Himalaya (bo nie ma jak to kosmetyki ajurwedyjskie!), przemywam twarz wodą różaną i wklepuję krem nawilżający tej samej marki - nakładam makijaż i nigdy nie zapominam o grubej warstwie pomadki nawilżającej, którą zresztą cały dzień noszę przy sobie, bo usta na mrozie pierchną błyskawicznie - wieczorem zmywam makijaż płynem do demakijażu z awokado i raz jeszcze przemywam twarz wodą różaną, - bezpośrednio przed pójściem spać nakładam na usta gruuubą warstwę kremu Bambino (Nivea też jest bardzo dobry),ponieważ zauważyłam, że w nocy w pokoju z włączonym kaloryferem robi się strasznie sucho, a jeśli zabezpieczę usta w ten sposób, rano są one miękkie i przyjemne Wszystkim polecam swój sposób na przetrwanie zimy!
szymuś 2010.12.18 12:55
Nasze sposoby dbania o skórę zimą: 1.Przede wszystkim jemy zimą dużo warzyw i owoców,aby dostarczyć organizmowi(w tym skórze) dużo witamin. 2.Ok.dziesięciu minut przed wyjściem smarujemy twarz tłustym kremem 3.Raz w tygodniu stosuje peeling 4.Zarówno ja jak i Szymon smarujemy usta balsamem nawilżającym o ust
83.28.*.* 2010.12.17 19:53
Zima to moja ulubiona pora roku! Mroźne powietrze czy padający śnieg nie przeszkadzają mi gdy oddaję się wszelkim uciechom jakie umożliwia nam ta właśnie pora roku. Często chodzę na lodowisko, godzinami mogę zjeżdżać na nartach czy na sankach. Ale najprzyjemniejszym dniem miedzy grudniem a lutym jest dzień kiedy organizujemy kulig do lasu. Tam palimy ognisko, pieczemy pyszne kiełbaski, boczuś, sączymy grzane na ognisku swojskie wino:) Uwielbiam ten czas! Niestety moja skóra niekoniecznie... Abyśmy zimą obie były w jednakowej formie muszę o nią szczególnie zadbać. Oczywiście używam różnych kremów i balsamów nawilżająco-regenerujących, po kąpieli smaruję ciało oliwką.. Często niestety to nie wystarcza... Znam jednak sposób na to aby nawet zimą nasza skóra wyglądała tak, jak wtedy gdy wracamy po cudownym urlopie latem do domu. Ten niezawodny sposób to miód i mleko. Dwa razy w tygodniu robię sobie maseczkę z miodu i mleka (2 łyżki miodu i 2 łyżki mleka mieszamy dokładnie i nakładamy na oczyszczoną skórę- po 20 min zmywamy letnią wodą). A gdy wracam z lodowiska na moje spierzchnięte i popękane usta robię sobie okład z gęstego miodu. Dzięki temu, powstałe na skutek niskiej temperatury i zimnego wiatru podrażnienia bardzo szybko się goją a skóra warg jest bardzo delikatna. To prosty i wypróbowany sposób, którego moja babcia nauczyła najpierw moją mamę a później ona opowiedziała mi o nim, gdy narzekałam na suchą i podrażnioną skórę, wracając wieczorem z naszego odjazdowego lodowiska.
Motylek10 2010.12.17 17:15
Zimą moja skóra bywa przede wszystkim bardziej przesuszona niż latem, dlatego staranniej o nią dbam i witaminkami nawilżam, domowe SPA ...peelingi, maseczki to podstawa zwłaszcza gdy jesienno-zimowa chandra mnie dopada. Po każdej kąpieli obowiązkowo stosuję na moje całe ciałko balsam lub tłuste nawilżające mleczko, dzięki któremu wyglądam dla swojego Ukochanego jak "chrupiące ciasteczko" :). Wychodząc na zewnątrz dbam przede wszystkim również o moje dłonie i usta, a w bardzo mroźne dni okrywa moją twarz wielka ciepła chusta, i choć jestem zakryta po sam nos i wyglądam na "Arabkę bądź Turczynkę", to zima nie jest mi obca, mam zdrową skórę i wesołą minkę.
karolina19 2010.12.16 23:03
Jak wiadomo zimą, kiedy za oknem niska temperatura i mroźny wiatr nietrudno o podrażnienia skóry. Dlatego gdy tylko zaczyna się okres zimowy staram się uchronić swoją rodzinę i siebie przed tymi nieprzyjemnymi dolegliwościami. Zwłaszcza delikatna skóra dzieci wymaga wyjątkowej pielegnacji, więc na nie zwracam szczególną uwagę, ale nie zapominam też o nas-dorosłych. Kluczem do utrzymania skóry na odpowiednim poziomie jest odpowiednie nawilżenie. Pilnuje by zarówno dzieci jak i mąż po umyciu buzi rano i wieczorem smarowali ją kremem silnie nawilżającym. Dzieciakom pod koniec kąpieli wlewam do wody odrobinę oliwki, dzięki czemu skóra jest miękka i nawilżona. Ja i mąż też co jakis czas serwujemy sobie taką nawilżającą kąpiel. Pamiętamy również przed wyjściem na powietrze o posmarowaniu buzi odpowiednim kremem chroniącym przed szkodliwymi czynnikami atmosferycznymi oraz o pomadce ochronnej do ust i kremie do rąk przeznaczonym do stosowania w zimie. W okresie zimowym ważna jest również zdrowa urozmaicona dieta, a także nawilżanie od wewnątrz czyli spożywanie odpowiedniej ilości płynów.Póki co te metody sie sprawdzają i szczerze mogę je polecic innym;)
88.156.*.* 2010.12.16 18:10
Skórę rak jak najczęściej poddawać działaniu wody i nie wycierać-niech zimny wiatr owieje i nie smarować czymkolwiek a po kilku dniach będziemy mieli w rękach szczotkę drucianą do usuwania rdzy lub druciak do szorowania brudnych garów
filipa 2010.12.16 17:04
uhu ha nasza zima zła niech się boi, kto balsamu nie ma Oillan to balsam najlepszy na świecie Z nim nie straszne zimowe zamiecie Gdy wieczorem Oillanem się wysmarujemy Rano suchej skóry nie czujemy Zimowe szaleństwa również nam nie straszne Nawet ręce nie są szorstkie kiedy wpadniesz w zaspę A więc przesłanie na zimę Wam daję Duzi i mali byście się Oillanem smarowali
83.29.*.* 2010.12.16 14:28
Każda kobieta wie, że zima nie jest najlepszą porą roku dla kondycji naszej skóry, ale nie każda potrafi o nią prawidłowo zadbać. Zimne powietrze i wiatr na zewnątrz, a gorące i suche powietrze w pomieszczeniach są bardzo szkodliwe dla skóry. Takie warunki sprzyjają nadmiernemu jej wysuszaniu, zaczerwieniom i innym podrażnieniom. Na szczęście, dzięki odpowiedniej pielęgnacji, można temu zaradzić. Zimą najbardziej narażoną częścią naszego ciała jest skóra twarzy. Musimy pamiętać, aby zabezpieczyć twarz przed działaniem mrozu, zimnego wiatru a czasami promieni słonecznych odbitych od śniegu. Nasz zimowy krem powinien przede wszystkim chronić skórę przed działaniem czynników środowiska i nie dopuszczać do utraty wilgotności. Krem powinien mieć również działanie kojące, eliminujące podatność na podrażnienia i przyspieszający gojenie mikrouszkodzeń. Zimą skóra powinna być równomiernie natłuszczona i dobrze odżywiona, zapobiegnie to nadmiernemu złuszczaniu naskórka na skutek działania mrozu. Jak ja dbam o skórę zimą? Przede wszystkim: - unikam mydła i kosmetyków zawierających alkohol, które zmniejszają produkcję łoju. -zabezpieczam skórę kremami zawierającymi czynniki nawilżające lub kompleksy lipidowe (np.: oleje jojoby) jak również zawierające wysoki faktor UV. -stosuję preparaty natłuszczające i nawilżające na miejsca, w których produkcja łoju jest zmniejszona, np.: na łokcie, dłonie oraz kolana. -używam pomadek ochronnych z witaminami A i E oraz filtrami UVA i UVB. Pielęgnując skórę zimą nie zapominam o pielęgnacji "od wewnątrz" poprzez stosowanie odpowiedniej diety, bogatej w owoce, warzywa oraz produkty z mąki z pełnego przemiału.
angelka 2010.12.16 10:02
Niestety nie tylko Zima to okres gdzie trzeba dbać o skórę w sposób szczególny gdyż każda pora roku wymusza na nas stosowanie innych kosmetyków. Inaczej pielęgnujemy skórę latem, a zupełnie inaczej dbamy o nią zimą, gdy panują skrajne dla naszego klimatu temperatury. Zima to bardzo trudny czas dla skóry, na którą źle działają zarówno warunki zewnętrzne, bardzo niska temperatura, wiatr i niski poziom wilgotności powietrza. Nie lepiej jest wewnątrz pomieszczeń, ogrzewane mieszkania mają zazwyczaj wybitnie suche powietrze i najważniejszą rzeczą jest zainstalowanie urządzenia nawilżającego. Często wietrze mieszkanie,inaczej mój organizm i cera była by niedotleniona.Nigdy nie wychodzę na mróz prosto z ogrzanego mieszkania.Nie stosuje przede wszystkim Zimą kosmetyków silnie matujących gdyż zawarty w nich kaolin lub glinki działają na skórę wysuszająco.Zawsze nakładam na skórę twarzy,szyi i dekoltu maseczki nawilżające,łagodzące podrażnienia.A że ja mam skórę suchą zimą to używam kremów cięższych i tłustych i na to nakładam fluid by ochronić moja skórę.Po powrocie do domu zmywam makijaż i nakładam warstwę kremu przeznaczone do stosowania zimą.I taka ostatnią moją podstawa jest smarowanie ust pomadką ochronną by nie pierzchły a skóra nie pękała.
91.215.*.* 2010.12.16 09:51
Niestety nie tylko Zima to okres gdzie trzeba dbać o skórę w sposób szczególny gdyż każda pora roku wymusza na nas stosowanie innych kosmetyków. Inaczej pielęgnujemy skórę latem, a zupełnie inaczej dbamy o nią zimą, gdy panują skrajne dla naszego klimatu temperatury. Zima to bardzo trudny czas dla skóry, na którą źle działają zarówno warunki zewnętrzne, bardzo niska temperatura, wiatr i niski poziom wilgotności powietrza. Nie lepiej jest wewnątrz pomieszczeń, ogrzewane mieszkania mają zazwyczaj wybitnie suche powietrze i najważniejszą rzeczą jest zainstalowanie urządzenia nawilżającego. Często wietrze mieszkanie,inaczej mój organizm i cera była by niedotleniona.Nigdy nie wychodzę na mróz prosto z ogrzanego mieszkania.Nie stosuje przede wszystkim Zimą kosmetyków silnie matujących gdyż zawarty w nich kaolin lub glinki działają na skórę wysuszająco.Zawsze nakładam na skórę twarzy,szyi i dekoltu maseczki nawilżające,łagodzące podrażnienia.A że ja mam skórę suchą zimą to używam kremów cięższych i tłustych i na to nakładam fluid by ochronić moja skórę.Po powrocie do domu zmywam makijaż i nakładam warstwę kremu przeznaczone do stosowania zimą.I taka ostatnią moją podstawa jest smarowanie ust pomadką ochronną by nie pierzchły a skóra nie pękała.
Mama Julki 2010.12.15 18:58
Skóra zimą jest narażona na wiele szkodliwych czynników: mróz, zimny wiatr,a ponadto także suche powietrze w domu, którego sprawcą jest ogrzewanie. Moim największym problemem są w okresie zimowym pękające, pierzchnące usta i przesuszona skóra. Zawsze więc nosze przy sobie pomadkę ochronna z aloesem lub specjalny krem do ust na bazie miodu. Natomiast skórę smaruję po każdej kąpieli balsamem natłuszczającym, który w swoim składzie zawiera oliwki. Poza tym raz w tygodniu robię peeling cukrowy, aby zetrzeć martwy naskórek. Ważne, aby przed każdym wyjściem na dwór wklepywać w twarz tłusty krem (bez dodatku lub z minimalna ilością wody!), a wieczorem posmarować twarz kremem nawilżającym! Kolejnym aspektem zimowej pielęgnacji jest dbanie o skórę dłoni: nakładanie pielęgnacyjnego kremu do rąk np. z gliceryną albo oliwkami i pamiętanie o ciepłych rękawiczkach, aby dłonie nie zmarzły i w efekcie nie powstały odmrożenia! Doświadczyłam ich jako małe dziecko, wiec - radzę uważać! Odmrożenia odczuwa się przez całe życie - okropność! Skóra zimą powinna być pod szczególna ochroną! Chętnie sprawdzę pod tym kątem Balsam Oillan z zimową formułą:)
Kamila2010 2010.12.15 17:45
Zima to czas kiedy na dworze jest zimno ,wieje wiatr,sypie śnieg,szczypie mróz.A my z domu wyjść musimy więc na głowę czapka,na szyję szalik,ciepła kurtka.A twarz?? no właśnie o nią szczególnie zadbać musimy. Dlatego o nią dbamy, do tej pory sprawdzały się kremy nawilżające z witaminą A,takie znamy... A Oillan nie ale z chęcią go wypróbujemy i jak się sprawdzi to go stosować zaczniemy.
edzaflower 2010.12.15 12:25
Zimne powietrze i wiatr na zewnątrz, oraz ciepłe i suche powietrze w pomieszczeniach, są bardzo szkodliwe dla skóry, która często staje się zaczerwieniona, wysuszona, podrażniona. Na szczęście, dzięki odpowiedniej pielęgnacji, można temu zaradzić. Zimą najbardziej narażoną częścią naszego ciała jest skóra TWARZY, dlatego staram się o nią szczególnie dbać. Do mycia twarzy używam lekkiej pianki, która przygotowuje ją do nałożenia kremów odpowiednich do pory dnia. Na dzień najlepszy jest tłusty krem ochronny, zawierający filtry UV, który nie tylko zatrzymuje wodę w skórze zapewniając jej zdrowy blask, ale także zabezpiecza twarz przed działaniem mrozu, zimnego wiatru a czasami promieni słonecznych odbitych od śniegu. Na noc stanowczo krem odżywczy, sprawiający ukojenie. Ponadto 2-3 razy w tygodniu robię sobie maseczkę, która natychmiast poprawia kondycję skóry. Jeśli chodzi o usta, to przed snem smaruję je miodem, który je nawilża i odżywia, a rano i w trakcie spacerów używam pomadki ochronnej z filtrem UV. DŁONIE I STOPY chronię zimą poprzez stosowanie kremów ochronnych oraz zakładanie ciepłych rękawic i skarpet. Reszta ciała też wymaga troski i pielęgnacji, dlatego w czasie kąpieli wykonuję regularny delikatny peeling całego ciała, a zaraz po wyjściu z prysznica/wanny nakładam balsam "zimowy" lub tłuste masło do ciała. O wyjątkowo suche miejsca, w których produkcja łoju jest zmniejszona, np.: łokcie, kolana, dbam poprzez stosowanie preparatów, kremów natłuszczających. Oprócz tych wszystkich zabiegów pielęgnacyjnych, dbam o to, aby w czasie częstych spacerów w zimowe dni nie przemarznąć, toteż ubieram się „na cebulkę”. Pielęgnując skórę zimą nie zapominam o pielęgnacji "od wewnątrz" poprzez stosowanie odpowiedniej diety, bogatej w owoce, warzywa. Rano piję szklankę wody z miodem i cytryną, w ciągu dnia herbatki rozgrzewające (np. z imbirem). Zimą szczególnej uwagi wymagają też włosy i skóra głowy, dlatego oprócz odpowiedniego szamponu używam odżywek do włosów, które pomagają odbudować strukturę włosów i nawilżyć je. No i nie wychodzę z domu bez czapki. W pomieszczeniach, w których przebywam stosuję nawilżacze powietrza by skóra się nadmiernie nie wysuszała. Staram się też nie przesadzać z ogrzewaniem, dlatego temperatura w mieszkaniu nie przekracza 21 st. C. Chcąc rozpieścić swoje ciało zimą raz na jakiś czas funduję sobie aromatyczny masaż, w trakcie którego przypominam sobie o pachnącym, ciepłym lecie. Jak powiedział Platon: "Najważniejszy w każdym działaniu jest początek". Więc do dzieła! Chrońmy skórę już dziś.
JeszczeBardziej 2010.12.15 10:11
Jak dbać o skórę zimą? Przede wszystkim ochrona, zwłaszcza twarzy, dłoni i stóp. Z twarzą sobie radzę - używam kremu na zimę i pomadki ochronnej do ust, ale za to mam problem z dłońmi. Nie wolno zapominać o rękawiczkach, a ja to robię. Po drugie - nawilżenie. Wiele osób zaniedbuje nawilżenie zimą, a jest bardzo ważne. Nie dość, że mróz wysusza skórę, to dodatkowo sezon grzewczy jest dla niej koszmarem. Wiem co "mówię". Ja mam skłonności do wysypki alergicznej, więc tym bardziej dokucza mi suche powietrze. Sucha skóra jest bardziej podatna na podrażnienia i wysypki. Poza tym zimą brakuje świeżych warzyw i owoców sezonowych, a odżywianie ma bardzo duży wpływ na skórę.
83.7.*.* 2010.12.15 09:51
Osobiście stosuje krem nawilżający oraz taki który zawiera filtry UV w zimie o tym zapominamy ale to ważne. Krem pielęgnacyjno-nawilżający nakładam zawsze 10-15 minut przed wyjściem na mróz. Oczywiście nie zapominam o dłoniach i stosuję krem do rąk z duża zawartością gliceryny i pozostaja usta tu polecam pomadki bezzapachowe i bez smaku z jak najmniejszą zawartościa chemii mi pomagają dzięki temu nie pierzchną mi usta. Pozatym po powrocie z pracy/szkoły biorę kąpiel ale nie za gorącą, po kapieli nawilżam ciało oliwką dla dzieci, doskonały sposób aby skóra się nie przesuszała, potem ciepła herbatka kapcie i dzięki tak banalnym sposobom nie mam problemu ze skóra w szczególności na twarzy:)
joannazlotko 2010.12.12 23:12
Piękna nasza zima mroźna, ale czasem bywa groźna, kiedy skóry nie chronimy, zadbać o nią zapomnimy. I dlatego dobre kremy na swe buźki stosujemy, (ważne, by z filtrami były i od słońca nas chroniły). Na usteczka zaś pomadka, żeby skóra była gładka. Czapkę też na główkę włożyć, żeby uszek nie odmrozić. Rękawice zaś na ręce, oraz kremu jak najwięcej. I o stopy również dbamy, talku do nich używamy. A wieczorem nawilżamy nasze ciała balsamami. Dobrą dietę stosujemy, dużo witaminek jemy, a więc świetnie się czujemy!
Stokrotka 2010.12.11 18:46
Moja skóra szczególnie zimą jest bardzo sucha. Obecnie mam z nią ogromny problem. Twarz kremuję tłustym kremem, troszkę pomaga, gorzej jest z resztą ciała ukrytego pod ubraniem. Do kąpieli dolewałam kilka kropel oliwki dla dzieci, i po kąpieli balsam. Wszystko działa dopóki skóra nie wchłonie..Potem znów robi się okropnie sucha. Sięgnęłam nawet troszkę do natury, prawie jak Kleopatra, użyłam mleka i soli kuchennej na piling naturalny i potem troszkę mleka do kąpieli.Troszkę pomogło. Najgorzej ma się moja skóra na łokciach, kolanach, dłoniach i stopach. Jest taka nieprzyjemna w dotyku. Stara się pić dużo płynów, dbam o swoją dietę ale zimowy okres daje się mocno we znaki mojej skórze. Chętnie przetestowała bym coś nowego!
edziaG 2010.12.11 15:21
A ja mam prosty sposób na zimę i jej wpływ na moją skórę. Po kąpieli używam oliwki jeszcze na wilgotną skórę, tak samo dla mojej córci. Uwierzcie działa wspaniale. Jeszcze nie znalazłam balsamu po którym skóra jest równie gładka i nawilżona. To po kąpieli natomiast przed wyjściem na mróz konieczne są kremy do rąk i twarzy najlepiej półtłuste wtedy mróz nam niegroźny.Oczywiście czapka , szalik i rękawiczki też są niezbędne.
Już kocham to maleństwo.kingurcia 2010.12.08 18:31
Odpowiedź na #17Oczywiście "skóra" a nie "skura" - wkradł mi się błąd;)
Madziaa 2010.12.08 18:29
W czasie zimy stosujemy kremy nawilżające zarówno do twarzy jak i dłoni. Podobnie jak zmieniamy o tej porze roku swoją garderobę tak też pamiętamy o pielęgnacji cery w tym trudnym i stresującym okresie dla naszej cery. W mroźny dzień ubieramy się dużo cieplej, zakładając na siebie kilka warstw ubrań, skóra także potrzebuje kosmetyku bardziej ochronnego, zwłaszcza jeżli zamierzamy spędzić dłuższy czas na powietrzu, w mroźnej temperaturze. Krem który używam doskolnale nawilża, łagodzi podrażnienia i poprawia kondycję twarzy. Chroni przed mrozem i wiatrem. Używam także pomadek ochronnyh i cieplutko się ubieram:) Rękawiczki są bardzo ważne - bez nich nie wychodzę zimą:)
Z chęcia wypróbuję balsam Oillan:) i podzielę się wrażeniami po zastosowaniu...:)
mama78 2010.12.08 17:59
Zimą jesteśmy narażeni na niską wilgotność powietrza w mieszkaniach, biurach oraz duże różnice temperatur. W konsekwencji skóra staje się przesuszona, podrażniona, a nawet dochodzi do zmian skóry o charakterze alergicznym. Co robić, aby nasza skóra, była piękna zimą?
Poniżej kilka praktycznych i sprawdzonych przeze mnie porad.
Nawilżam skórę od środka, gdyż zimą utrata wody przez skórę jest większa niż latem. Piję wodę mineralną oraz słabe herbatki owocowe.
Warto Zainwestować w domowy nawilżacz powietrza lub postawić koło kaloryfera pojemnik z wodą.
Przed wyjściem do pracy lub spacer nakładam na twarz tłusty krem z filtrem.
Warto raz w tygodniu zastosować peeling domowy. Zlikwiduje obumarłe komórki i nadmiernie przesuszony naskórek.
Nawilżam skórę kremami nawilżającymi o bogatej konsystencji, najlepiej na bazie olejowej.
Produkty zawierające kwasy tłuszczowe omega 3 i omega 6 szczególnie zimą są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania skóry. Można je znaleźć w aptekach lub sklepach ze zdrową żywnością.
Kapiele w olejku migdałowym nie tylko nawilżają, ale także odżywiają skórę, dzięki temu skóra będzie miękka i gładka.Warto zafundować sobie taką przyjemność:)
Na usta suche i popękane często nakładam balsam nawilżający i stosuję pomadki ochronne. Jeśli będziemy łaskawi dla naszej skóry i odpowiednio będziemy ją pielęgnować,to nawet zimą nasza skóra będzie zadbana i pełna blasku:)
Makciaa 2010.12.08 13:33
Oczywiście w zimę należy szczególnie dbać o skórę tak aby zimne powietrze jej nie zniszczyło. Ja co wieczór używam zwykłego kremu do twarzy, a rano przed wyjsciem z domu specjalnego kremu na zimę. Krem to nie wszystko. Osłaniam też twarz od zimnego wiatru i noszę rękawiczki. Usta smaruje pomadką "zimową". Dzięki tym kilku prostym zabiegom moja skóra jest piekna również i zimą :)
kajda 2010.12.08 02:24
Zanim z domu na mróz wyjdziemy twarz i ręce smarujemy kremem na ręce pod rękawiczki kremem na czoło i na policzki usta zabezpiecza ochronna pomadka a uszy i głowę czapka uszatka. W domu nie opuszcza duch nasz młody jemy owoce, pijemy dużo wody wietrzymy mieszkanie, bo ważny jest tlen lecz najważniejszy dla skóry jest sen!
karasgreg 2010.12.07 16:00
Są według mnie cztery proste i uniwersalne zasady dbania o siebie zimą: 1. na 15-20 min. przed wyjściem smaruję się tłustym lub półtłustym kremem 2. czapka, czapka i jeszcze raz czapka oraz szalik lub golf i rękawiczki 3. ubiór na tzw. cebulkę zwłaszcza gdy wiem że wejdę do jakiegoś pomieszczenia 4. po pikantnym jedzeniu i alkoholu korzystam z taksówek.
kingurcia 2010.12.07 12:50
Skura zimą jest narażona na silne wysuszenia, dlatego smaruję twarz przed wyjściem na dwór specjalnymi na tę porę roku kremami natłuszczająco-odżywczymi, usta smaruję pomadką natłuszczającą a ręce kremami również przystosowanymi do warunków zimowych. Mniej też się maluję, by nie obciążać skóry. Bezwgzlędnie zawsze noszę czapkę, rękawiczki i duży szal, którym w razie potrzeby osłaniam twarz. W domu piję dużo wody i gdy nie wychodzę przez kilka godzi nna dwór stosuję krem nawilżający (na dwór nie można go w zimie stosować).
oliwka 2010.12.07 09:18
Jakiś ze mnie dziwny stwór Nie stosuje nic na skórę Bo wrażenie takie mam Że "zamykam" się na świat Lecz balsamik Oillan Z chęcią wypróbuję Sami więc już dobrze wiecie Komu dać go możecie ;)))
motylek85 2010.12.07 09:01
Tu sprawa jest prosta w zime najważniejsze słowa to: NAWILŻANIE i OCHRONA stosujemy kremiki ochronne i nawilżające, to tyczey się również włosków i nawilżamy nasze suche mieszkanka :)
moon400 2010.12.06 21:00
Krem z filtrem dla maluszków z przeznaczeniem na mróz to rytuał podstawowy. Stosujemy go na 15 minut przed wyjściem z domu. Smarujemy dokładnie buźkę, szyjkę, uszy i rączki, zabezpieczając skórę maluszka nie tylko przed mrozem, ale i również przed bardzo niebezpiecznym w zimie słoneczkiem Do mieszkania zakupiliśmy specjalny nawilżacz, który pomaga nam zachować trochę wilgoci w przesuszonym, grzaniem kaloryferów, powietrzu. Pijemy dużo wody, córeczka nauczona od początku takiego gaszenia pragnienia, woli ją nawet bardziej od słodkich soczków, co nas niezmiernie cieszy. Do kąpieli używamy bardzo delikatnego płynu zamiast mydła, który zapobiega wysuszeniu skóry, a po kąpielce nawilżamy jeszcze dodatkowo ciałko kremem przeznaczonym dla skóry z nadmierną suchością. To wszystko razem sprawia, że maluch jest dobrze nawilżony, zabezpieczony i gotowy do spacerowania, a zima nam nie straszna
Melisa 2010.12.06 20:31
Zimą skóry twarzy nie da się ochronić ubraniem dlatego stosuję odpowiednio dobrany krem ochronny do twarzy z apteki na pół godziny prze wyjściem. Rano, po wstaniu używam kremu nawilżającego, a na noc regenerującego. W dłonie również wcieram krem i obowiązkowo na podwórko wkładam rękawiczki!!! Pod prysznicem hartuję skórę polewając ją wodą na zmianę zimną i ciepłą. Po kąpieli nawilżam całe ciało balsamem. Ważne jest, aby zimą, gdy w mieszkaniu jest ciepło i powietrze jest suche zamontować na kaloryferze nawilżacz powietrza. Nawilżacz dobrze wpływa na skórę i drogi oddechowe. Dobrze jest też nawilżać skórę od środka i pić dużo wody niegazowanej. Trzeba jeść dużo warzyw i owoców, aby dostarczały nam witamin i minerałów.A wieczorem... nic nie wpływa lepiej na skórę jak masaż z odrobiną oliwki lub olejku aromatycznego ;) oczywiście wykonany przez naszego mężczyznę ;)
Sonia 2010.12.06 18:05
Gdy mróz na dworze, stosuję kosmetyki do ochrony skóry. Oczywiście z filtrami i obowiązkowo bez dodatku wody. Smaruję skórę twarzy i rąk przede wszystkim. A;le robię to kilkadziesiąt minut przed wyjściem na dwór. Tak samo dbam o skórę moich dzieci. Dla nich stosuję kosmetyki dla dzieci. Poza tym dbamy o odpowiednie nawilżenie skory. Pijemy dużo wody niegazowanej i soków. I obowiązkowo na grzejnikach wieszam nawilżacze powietrza.
monaaa71 2010.12.06 16:58
nasze rodzinne spodoby na ochronę skóry zimą to zwłaszcza nawilżanie. zimne powietrze plus ogrzewanie w mieszkaniu to kiepska mieszanka dla skóry. przed wyjściem na spacer w mroźne dni smarujemy buzię kremem ochronnym. dodatkowo do kąpieli dolewamy kilka kropli oliwkiserduszka małe dwa...
gosiul 2010.12.06 16:16
Za oknem mroźna zima,czas na sanki,bitwę na śnieżki,lepienie bałwana :)jak więc zadbać o naszą skórę i dziecka? Jak dbam o skórę Oleńki?:) Jeżeli mam zamiar wyjść z nią na podwórko to smaruje jej buźkę natłuszczającym kremem takim z pingwinkiem :)podaje jej witaminki w owocach,choc przyznaję nie jest to latwe ale dobrze, że lubi jabłuszka,banany,soczek z marchewki.Tak więc zima nam straszna szalik na szyje rekawiczki na rączki i na spacer :)
sysia12 2010.12.06 14:25
-stosuje kosmetyki odżywczo-ochronne -peeling złuszczający naskórek,maseczka -balsam do ciała mocno nawilżający -dużo wody mineralnej niegazowanej -odpowiednia dieta -nawilżam powietrze w domku -pare minut przed wyjściem smaruje dokładnie buzie i szyje tłustym kremem -by zapobiec pękaniu i wysuszeniu ust stosuje balsam na bazie miodu -na dłonie kremik
czerwona panienka 2010.12.06 14:05
Moimi sprawdzonymi sposobami na dbanie o skórę w zimę to: - picie dużej ilości wody - kawior, który zawiera proteiny, wit A, D, E i B; oligoelementy i jod (zawarte w kawiorze nienasycone kwasy tluszczowe hamuja utrate wody i rogowacenie naskórka, fosfor pobudza regeneracje, wzmacnia i odzywia skóre, a fosfolipidy nawilzaja oraz przeciwdzialaja parowaniu wody ze skóry, dzieki czemu staje sie ona gladsza, elastyczna i jedrna) - jem duzo owocow i warzyw - odpowiednio nawilzam skore - chodze w rekawiczkach, a po powrocie z podworka staram sie nie myc od razu rak w goracej wodzie - nakladam maseczki przygotowane z lyzki smietany, rozgniecionego banana i kilku kropel oleju rycynowego Mam nadzieje, ze balsam Oillan równiez dolaczy do listy rzeczy pomagajacych mi w utrzymaniu skory w pieknym stanie w zime www.lukaszbaranowski.com
Justyna mama Łukasza 2010.12.06 12:59
Jeśli chodzi o synka to używamy kremu na zimę bez wody, smaruje nim buzię ale i dlonie, które za chwilę będą się bawić sniegiem, rękawiczki mogA przemoknąć. Na usta pomadka nawilżająca, bo zawsze nam pękają, a w domu miodek jest najlepszą regenerującą pomadką. Z mężem z kolei mamy problem z pierzchnięciem dlłoni, więc smarujemy kremami tlustymi, a na noc kuracja parafinowa i na to bawełniane specjane rękawiczki i rano rączki znów ładne. Dobrze jest też łykać wit. A i E oraz C wzmacnia naczynia krwionośne, szczególnie jeśli mamy cerę naczynkową.A dieta to podstawa, duuużżżżoooo Warzyw, orzechów i skóra będzie jędrna jak pupcia niemowlaka.
pchelka 2010.12.06 12:56
- staram się zdrowo odżywiać i pić dużo niegazowanej wody mineralnej- stosuję odpowiednie kosmetyki- nie wsmarowuję kremów bezpośrednio przed wyjściem, ale przynajmniej kilkanaście, bądź kilkadziesiąt minut przed planowanym wyjściem- na usta nakładam pomadkę ochronną- na dłonie krem do rąkNie bój się cieni. One świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło...
annas82 2010.12.06 12:52
Dla mnie zima to masakra dla mojej skóry! grzejące kaloryfery, grube ubrania a moja skóra wariuje, swędzi, robią sie na niej drobne wypryski, przetłuszcza się niemiłosiernie. Koszmar! Żeby sobie pomóc staram się robić regularnie piling całego ciała a potem wsmarowuje nawilżający balsam do bardzo suchej skóry. Jesli chodzi o twarz, to obowiązkowo krem odżywczy a na to podkład. Ręce smaruje skoncentrowanym kremem po każdym myciu. W przypadku dziecka muszę po każdym myciu posmarować je oliwką w żelu lub specjalnym kremem dla dzieci. Przy każdym wyjściu na świerze powietrze obowiązkowo tłusty krem na buzię i dłonie oraz ochronny sztyft na usta. Bez tego ani rusz!Dum spiro, spero.
monik231 2010.12.06 12:49
W zimie aby uniknąć efektów wysuszenia warto zatroszczyć się o trzy rzeczy: dobry krem nawilżający, maseczkę nawilżającą i krem tłusty. Jeszcze dodam, że woda jest świetnym przewodnikiem temperatury i jej obecność w zawiesinie kremu nawilżającego na skórze twarzy na mrozie jest niewskazana. Pamiętajmy, że kremy i maseczki nawilżające należy stosować na pewien czas przed wyjściem z domu, tak by mieć pewność, że dobrze się wchłonęły. Obecnie dostępne są kremy nawilżające nowej generacji: na mróz do -20 stopni C, ale w Polsce sporadycznie zdarzają się jeszcze niższe temperatury i dlatego lepiej zabezpieczać skórę kremem tłustym. Ja używam w czasie mrozu tłusty krem i też nieraz nawilżający. Warto też używać w zimie podkładów i pudrów, gdyż tworzą one na twarzy warstwę, która osłania fizycznie naskórek przed atakiem aury w postaci śniegu czy śniegu z deszczem zacinającym w twarz.
dziecinka 2010.12.06 12:34
Zima to nieciekawy czas dla skóry. Ale oczywiście można jej pomóc, aby przetrwała w dobrym stanie do wiosny. Osobiście w celu poprawy stanu skóry używam kremów i balsamów. Obecnie preferuję kremy półtłuste oraz bardzo nawilżające balsamy do ciała. Mam suchą skórę, czasem używam też kremów tłustych. Ponadto staram się pić dużo płynów. Takie nawilżanie od wewnątrz bardzo pomaga. Aby skóra za bardzo nie wysychała w ogrzewanym pomieszczeniu, staram się kłaść na grzejnik jakiś mokry materiał. Najlepiej taki pachnący, prosto z prania. W moim pokoju znajduje się akwarium, co również jest korzystne. Myślę, że można czasem połknąć witaminkę dla popawy stanu skóry. No i przetestować nową propozycję Oilllan:)
Isabelle 2010.12.06 12:30
Kiedyś myślałam, że dabie o skórę zimą jest niepotrzebne! Byłam młoda, energiczna i "gdzieś" miałam wszystkie wskazówki i rady! Szczególnie jak pochodziły od osób starszych odemnie... Wszystko to trwało do czasu aż zauważyłam, ze moja skóra bardzo brzydko wygląda, sinieje na zimnie i mam popękane naczynka... Zaczęłam zastanawiać się, czy nie wypróbować tych wszystkich wcześniejszych rad między innymi smarowania kremami...Nie wierzyłam w skuteczność tak prostego zabiegu... A jednak! Smaruję skórę twarzy przed wyjściem na mróz i jest o wiele lepiej...nie straszę już siną twarzą i zauważyłam, że moja skóra jest zdrowsza... Bardzo dbam, żeby moje dziecko zawsze miało kremik na twarzy przed wyjściem na dwór.. Na naukę nigdy nie jest za późno:);)Słońce wstało zwariowało...
Mama Tymka 2010.12.06 12:19
Dbanie o skórę zimą nie jest łatwe. Mróz, ogrzewanie oraz różnice temperatur nie działają korzystnie na naszą cerę. Ważne jest by wychodząc na zewnątrz pokrywać skórę kremem tłustym lub półtłustym który ochroni nas od czynników atmosferycznych i będzie stanowił pewne "ubranie" dla skóry twarzy i dłoni. A kiedy jesteśmy w domu i kaloryfery wysuszają nam skórę to powinniśmy ją nawilżać, nawadniać i dbać od środka. Ale nie tylko suplementami diety, maseczkami i kremami. Przede wszystkim powinniśmy prawidłowo się odżywiać by dostarczać organizmowi i również skórze wszystkich składników potrzebnych do własciwego funkcjonowania. Dlatego siedząc w mroźny grudniowy wieczór pod kocykiem zamiast kakao powinniśmy raczyć się sokiem marchwiowym :)))Mój mężczyzna nr 2