Patrycja Iwanicka 2019.05.30 22:05
Wkrótce dzień, który kochają wszystkie dzieci. Oczywiście mam na myśli dzień dziecka. Często rodzice mają problem co kupić dziecku by je uszczęśliwić. W naszym domu takiego problemu nie ma, ponieważ w tym dniu zależy nam by być z dziećmi. By w domu rozbrzmiewał ich śmiech. W tym dniu robimy wszystko razem i spędzamy czas aktywnie. Właśnie dlatego planujemy z mężem atrakcje dla dzieci. Możliwości jest wiele, nasz starszy syn uwielbia aktywność fizyczną, zabawy manualne, wycieczki, po prostu wszystko go cieszy. My z mężem przygotowaliśmy kilka atrakcji na ten dzień: Dzień prędzej nadmuchamy mnóstwo balonów. Gdy dzieci wstaną z całą pewnością będą szczęśliwe. Zjemy pyszne śniadanko, każdy dostanie swój ulubiony posiłek. Nie będzie to takie zwykłe śniadanie a wykwintny bal. Przebierzemy się z córką za księżniczki. Syn i mąż będą piratami. Włączymy muzykę i potańczymy. Wykorzystamy balony do zabaw-konkurs na namalowanie na nim najpiękniejszej buźki. Taniec z balonem, oczywiście w parach by balon nie upadł na podłogę. Kolejną atrakcją będzie zabawa w poszukiwaczy skarbów. Dzień prędzej przygotujemy z mężem mape skarbów. Skarb ukryjemy na podwórku. Mapa musi być czytelna dla dzieci. Wskazówki będą zaznaczone w prosty sposób by syn z córką sobie z nimi poradzili. Oczywiście skarbu będziemy szukali wspólnie. Nagrodą będzie bon na lody i prezent-czyli zabawka. Pora obiadu też będzie sporą atrakcją. Dla dzieci szykujemy piknik na łące. Wspólne siedzenie na kocu, rozmowy i zajadanie smakołyków. A do tego kopanie piłki i puszczanie latawca. Na koniec dnia przygotowaliśmy ostatnią niespodziankę. W domu na dzieci będzie czekała piniata. Do środka włożymy cukierki i serpentyny. Przed snem będzie kulminacja wyładowania energii. Może dzięki temu dzieci szybciej zasną. Z pewnością po takim dniu sen będzie piękny. Każdego roku robie dzieciom multimedialną laurkę. Razem z mężem się przebieramy; za klowna, zwierzątko, ufoludka, co tylko przyjdzie nam do głowy. Wspólnie z mężem składamy dzieciom życzenia i je nagrywamy. Staramy się by było śmiesznie, puszczamy bańki mydlane, obsypujemy się mąką czy urządzamy bitwe na poduszki. Taki filmik trwa około 10-15 minut. Obowiązkowo muszą się w nim znaleźć słowa : kochamy WAS. Taki filmik puszczamy dzieciom w ich święto. Gwarantuje,że dzieci będą zachwycone. Z całą pewnością takie życzenia będą doskonałą pamiątką na wiele lat. Najlepszym prezentem dla dzieci będzie wspólnie spędzony czas. W domu możemy robić rzeczy, których nie robimy na codzień. Wychodząc z domu zaszalejemy. Świat jest wielki, pełen przygód i wyzwań. Ten dzień będzie dla moich dziecki szczególny. Postaramy się z mężem by dzieci czuły się wyjątkowo. Z chęcią gram o misia Edusia
senoritaxxd 2019.05.30 19:22
Wymarzony dzień dziecka spedzilibyśmy przechadzając się z po przecudownym parku Universal Studios Hollywood
Patrycja Iwanicka 2019.05.30 16:42
Wkrótce dzień, który kochają wszystkie dzieci. Oczywiście mam na myśli dzień dziecka. Często rodzice mają problem co kupić dziecku by je uszczęśliwić. W naszym domu takiego problemu nie ma, ponieważ w tym dniu zależy nam by być z dziećmi. By w domu rozbrzmiewał ich śmiech. W tym dniu robimy wszystko razem i spędzamy czas aktywnie. Właśnie dlatego planujemy z mężem atrakcje dla dzieci. Możliwości jest wiele, nasz starszy syn uwielbia aktywność fizyczną, zabawy manualne, wycieczki, po prostu wszystko go cieszy. My z mężem przygotowaliśmy kilka atrakcji na ten dzień: Dzień prędzej nadmuchamy mnóstwo balonów. Gdy dzieci wstaną z całą pewnością będą szczęśliwe. Zjemy pyszne śniadanko, każdy dostanie swój ulubiony posiłek. Nie będzie to takie zwykłe śniadanie a wykwintny bal. Przebierzemy się z córką za księżniczki. Syn i mąż będą piratami. Włączymy muzykę i potańczymy. Wykorzystamy balony do zabaw-konkurs na namalowanie na nim najpiękniejszej buźki. Taniec z balonem, oczywiście w parach by balon nie upadł na podłogę. Kolejną atrakcją będzie zabawa w poszukiwaczy skarbów. Dzień prędzej przygotujemy z mężem mape skarbów. Skarb ukryjemy na podwórku. Mapa musi być czytelna dla dzieci. Wskazówki będą zaznaczone w prosty sposób by syn z córką sobie z nimi poradzili. Oczywiście skarbu będziemy szukali wspólnie. Nagrodą będzie bon na lody i prezent-czyli zabawka. Pora obiadu też będzie sporą atrakcją. Dla dzieci szykujemy piknik na łące. Wspólne siedzenie na kocu, rozmowy i zajadanie smakołyków. A do tego kopanie piłki i puszczanie latawca. Na koniec dnia przygotowaliśmy ostatnią niespodziankę. W domu na dzieci będzie czekała piniata. Do środka włożymy cukierki i serpentyny. Przed snem będzie kulminacja wyładowania energii. Może dzięki temu dzieci szybciej zasną. Z pewnością po takim dniu sen będzie piękny. Każdego roku robie dzieciom multimedialną laurkę. Razem z mężem się przebieramy; za klowna, zwierzątko, ufoludka, co tylko przyjdzie nam do głowy. Wspólnie z mężem składamy dzieciom życzenia i je nagrywamy. Staramy się by było śmiesznie, puszczamy bańki mydlane, obsypujemy się mąką czy urządzamy bitwe na poduszki. Taki filmik trwa około 10-15 minut. Obowiązkowo muszą się w nim znaleźć słowa : kochamy WAS. Taki filmik puszczamy dzieciom w ich święto. Gwarantuje,że dzieci będą zachwycone. Z całą pewnością takie życzenia będą doskonałą pamiątką na wiele lat. Najlepszym prezentem dla dzieci będzie wspólnie spędzony czas. W domu możemy robić rzeczy, których nie robimy na codzień. Wychodząc z domu zaszalejemy. Świat jest wielki, pełen przygód i wyzwań. Ten dzień będzie dla moich dziecki szczególny. Postaramy się z mężem by dzieci czuły się wyjątkowo. Z chęcią gram o misia Edusia
Wolfwetaw 2019.05.30 15:46
Chcieliśmy pójść do zoo
Patrycja Iwanicka 2019.05.30 14:26
Wkrótce dzień, który kochają wszystkie dzieci. Oczywiście mam na myśli dzień dziecka. Często rodzice mają problem co kupić dziecku by je uszczęśliwić. W naszym domu takiego problemu nie ma, ponieważ w tym dniu zależy nam by być z dziećmi. By w domu rozbrzmiewał ich śmiech. W tym dniu robimy wszystko razem i spędzamy czas aktywnie. Właśnie dlatego planujemy z mężem atrakcje dla dzieci. Możliwości jest wiele, nasz starszy syn uwielbia aktywność fizyczną, zabawy manualne, wycieczki, po prostu wszystko go cieszy. My z mężem przygotowaliśmy kilka atrakcji na ten dzień: Dzień prędzej nadmuchamy mnóstwo balonów. Gdy dzieci wstaną z całą pewnością będą szczęśliwe. Zjemy pyszne śniadanko, każdy dostanie swój ulubiony posiłek. Nie będzie to takie zwykłe śniadanie a wykwintny bal. Przebierzemy się z córką za księżniczki. Syn i mąż będą piratami. Włączymy muzykę i potańczymy. Wykorzystamy balony do zabaw-konkurs na namalowanie na nim najpiękniejszej buźki. Taniec z balonem, oczywiście w parach by balon nie upadł na podłogę. Kolejną atrakcją będzie zabawa w poszukiwaczy skarbów. Dzień prędzej przygotujemy z mężem mape skarbów. Skarb ukryjemy na podwórku. Mapa musi być czytelna dla dzieci. Wskazówki będą zaznaczone w prosty sposób by syn z córką sobie z nimi poradzili. Oczywiście skarbu będziemy szukali wspólnie. Nagrodą będzie bon na lody i prezent-czyli zabawka. Pora obiadu też będzie sporą atrakcją. Dla dzieci szykujemy piknik na łące. Wspólne siedzenie na kocu, rozmowy i zajadanie smakołyków. A do tego kopanie piłki i puszczanie latawca. Na koniec dnia przygotowaliśmy ostatnią niespodziankę. W domu na dzieci będzie czekała piniata. Do środka włożymy cukierki i serpentyny. Przed snem będzie kulminacja wyładowania energii. Może dzięki temu dzieci szybciej zasną. Z pewnością po takim dniu sen będzie piękny. Każdego roku robie dzieciom multimedialną laurkę. Razem z mężem się przebieramy; za klowna, zwierzątko, ufoludka, co tylko przyjdzie nam do głowy. Wspólnie z mężem składamy dzieciom życzenia i je nagrywamy. Staramy się by było śmiesznie, puszczamy bańki mydlane, obsypujemy się mąką czy urządzamy bitwe na poduszki. Taki filmik trwa około 10-15 minut. Obowiązkowo muszą się w nim znaleźć słowa : kochamy WAS. Taki filmik puszczamy dzieciom w ich święto. Gwarantuje,że dzieci będą zachwycone. Z całą pewnością takie życzenia będą doskonałą pamiątką na wiele lat. Najlepszym prezentem dla dzieci będzie wspólnie spędzony czas. W domu możemy robić rzeczy, których nie robimy na codzień. Wychodząc z domu zaszalejemy. Świat jest wielki, pełen przygód i wyzwań. Ten dzień będzie dla moich dziecki szczególny. Postaramy się z mężem by dzieci czuły się wyjątkowo. Z chęcią gram o misia Edusia
eveline412 2019.05.30 03:25
Wymarzony Dzień Dziecka chciałabym spędzić z moją rodzinką we Wrocławiu. Bardzo chciałabym zobaczyć to miasto, więc po troszku spełniłabym swoje marzenie ;-) Najpierw pojedziemy do ZOO, potem oceanarium. Moja córeczka uwielbia zwierzęta, więc to będzie wielkie szczęście dla niej, gdyż jeszcze nie była w ZOO. Potem dobry obiadek i spacer po Wrocławiu. Następnie dobra kawka dla dorosłych i pyszne lody dla Natalki. Wybieram grę Mały tropiciel.
teresa52 2019.05.30 00:10
Do zoo się wybierzemy i dobre humory ze sobą zabierzemy! Na lwy i tygrysy popatrzymy, żyrafy i hipopotamy odwiedzimy, z pingwinami piątkę przybijemy i z małpami się pośmiejemy! Potem w wesołym miasteczku miło upłynie nam czas, radość i szczęście będzie w nas! Wsiądziemy na karuzelę, czeka nas atrakcji wiele, Kolejką górską pojeździmy, na diabelskim młynie o problemach zapomnimy. Czeka nas znakomita zabawa, a to przecież jest podstawa! O skatepark też zahaczymy i na deskorolce pojeździmy! Będziemy szaleć do woli o ile tylko energia nam na to pozwoli! Na koniec pójdziemy do kina, wspólnie obejrzymy seans i radosna będzie cała rodzina! Wieczorem mikrofony w dłonie chwycimy i karaoke sobie odpalimy! Zamkniemy się w świecie marzeń i poczujemy moc pozytywnych wrażeń! Znów dziećmi się staniemy i smak prawdziwej zabawy poczujemy! Na naszych twarzach pojawi się dużo słońca, będziemy zrelaksowani i pełni pozytywnej energii bez końca! Swoje umiejętności wokalne sprawdzimy, ale przede wszystkim dobrze się zabawimy! Razem czas spędzimy i tego wyjątkowego dnia nigdy nie zapomnimy! Miś Eduś
verona 2019.05.30 00:06
Chciałabym aby to był wyjątkowy dzień i wszystkie smutki poszły w cień. Dlatego do Disneylandu w Dzień Dziecka się wybiorę i całą swoją rodzinkę ze sobą zabiorę. Cudowne czasy dzieciństwa sobie przypomnimy i choć na chwilę o kłopotach zapomnimy! Pozytywną energią będziemy tryskali i wciąż się uśmiechali! Kolejka górska daleko nas poniesie i do świata przygody przeniesie. Kaczor Donald, pies Pluto, myszka Miki, z pewnością znają różne triki. Każdy z nich do łez nas rozbawi i uśmiech na twarzach się pojawi. Na karuzeli będziemy szaleć do woli o ile tylko energia nam na to pozwoli, a na diabelskim młynie, będzie ekstremalnie, czas odlotowo nam upłynie! Kolorowe balony w dłoń chwycimy i kto wie może do nieba polecimy! Cukrowa wata i lody bakaliowe to smaki dzieciństwa odlotowe. Słodkie chwile powrócą znów, a my poczujemy się jak w krainie snów. Wspaniała będzie zabawa, bo w takim wielkim świecie rozrywki to przecież podstawa! Znów dziećmi byśmy się stali i te chwile z radością zawsze wspominali! To jest nasze marzenie i głęboko wierzymy w jego spełnienie! Wybieram Miś Eduś
mamusiamarysi 2019.05.29 22:48
„To co chcecie dziś robić?” – pyta Elsa i zaprasza nas do swojego lodowego pałacu w Arendalle. Biegniemy, trzymając się za ręce, a z oddali macha do nas Elsa w towarzystwie Olafa. Marysia i Ania mają do nich tak wiele pytań! Te jednak będą musiały trochę poczekać, bowiem Elsa już, już wyczarowuje zakręconą lodową zjeżdżalnię do zabawy! Rzucamy się w lodowy tunel i zjeżdżamy! Tunel zdaje się nie mieć końca, aż nagle dostrzegamy jakieś światło… Cóż to, jakaś polana? Gdzie podziały się Elsa i Anna? Nagle dostrzegamy jakąś pokaźnych rozmiarów pomarańczową kulkę śpiącą pod drzewem z baryłeczką miodu pod pachą. Zaraz, zaraz, czy to nie… Tak, to przecież Kubuś Puchatek, a ten las to Stuwiekowy Las! Nagle znikąd pojawiają się pozostali przyjaciele z Lasu: Królik zaprasza nas na obiad, Maleństwo koniecznie chce z nami pobrykać, a Kłapouchy… uśmiecha się! To prawdziwy cud! „Zagrajmy w misie-patysie!” – proponuje Ania. Przyjaciele biegną nad rzeczkę i zabawa się rozpoczyna. A teraz pokręcimy się na trawie, wszyscy razem, śmiejąc się wniebogłosy! Zamykamy oczy, wirujemy, lecz… co to? My spadamy, pomocy! Nagle czujemy pod stopami coś miękkiego, puszystego. Lekki wietrzyk owiewa nasze twarze, a kiedy otwieramy oczy, widzimy przystojnego młodzieńca kłaniającego się w pół. „Witajcie, przyjaciele!” – to przecież Alladyn, a my fruniemy na słynnym latającym dywanie! Obserwujemy miasto nocą, wpatrujemy się w pałac Dżasminy, wypatrując jej w okiennicach, kiedy nagle dywan gwałtownie opada na dół. Po chwili ląduje w miejscu pełnym wytwornych gości, gdzie muzyka pięknie gra, a śmiechom nie ma końca. „Jesteśmy na balu! Spójrzcie, tam jest Kopciuszek z Księciem!” – zachwyca się Marysia. Spoglądamy po sobie i… coś takiego! Nasze ubrania zniknęły – my też mamy na sobie piękne, balowe suknie! Suniemy po parkiecie w rytm walca, aż tu nagle zegar wybija północ… Wszystko wiruje, znika… Otwieramy oczy i oto znajdujemy się w naszym domu, przytuleni, uśmiechnięci. To był wspaniały dzień dziecka! Za rok też tam pojedziemy – w końcu czeka nas tyle przygód, przyjaźni, miłości, szczęśliwych chwil! Tak, za rok też pojedziemy do teatru – niechaj każdy dzień dziecka będzie pełen magii i wyobraźni!...…………. Bardzo nam się podoba gra "Mały tropiciel" i to o nią gramy:)
ewka3112 2019.05.29 22:29
Wymarzony Dzień Dziecka - nie mam dużych wymagań, Chciałabym by był wolny od nerwów i z czasem zmagań, By obudziły mnie dzieciaków uśmiechnięte buźki I by tryskały radością przez dzionek caluśki. Niespieszne śniadanko, a nie w biegu kanapka chwycona, Dobrą pogodą jestem rozpieszczona, Obiadu w domu dziś nie zjadamy, Na piknik dzieciaki swe zapraszamy! Wsiadamy w auto, kierunek - jezioro, Tam atrakcji na nas czeka sporo, I nie mam tu na myśli placu zabaw z huśtawkami, Idziemy do lasu, cieszyć się prawdziwymi atrakcjami! Dotknąć chropowatej kory, obejrzeć kopiec mrówek, Nasłuchiwać dzięcioła albo kukania kukułek, Przemierzać ścieżki, przyjrzeć się naturze, By horyzont nie kończył się tylko na miastowym murze. Niech stópka malca poczuje łaskotanie trawy, Starszy synek szyszek jest bardzo ciekawy, A gdy na spacerze z sił już opadniemy, Naleśniki z bitą śmietaną (pychota!) zjemy! Z okazji Dnia Dziecka niech w buzi zagości Kilka gramów ulubionej brzdąców słodkości. Najważniejsza zasada na naszej wyprawie: By nic nie przeszkadzało w świetnej zabawie, Zapominamy o telefonach i codziennym świecie, Niech całą uwagę przyciągną nasze berbecie! A co wywołałoby dodatkowy uśmiech na rocznego synka twarzy? Miś Eduś to zabawka o której marzy. Synek zaczyna przygodę z mówieniem, Misia będzie słuchał z wielkim rozrzewnieniem, A że tuż-tuż przygoda ze żłobkiem przed nami, Misio przytuli, uchroni przed łzami. Pożytek będzie miał też starszy synek, który ma 3 lata, Pożyczy sobie misia od młodszego brata, A Eduś opowie mu jak się bawić, by było bezpiecznie, Zasady kultury wpoi mu bezsprzecznie. Miś Eduś - przytulał, który przyniesie pożytek całej rodzince I zapewni uśmiech naszej kruszynce!
eveline412 2019.05.29 21:50
Wymarzony Dzień Dziecka chciałabym spędzić z moją rodzinką we Wrocławiu. Bardzo chciałabym zobaczyć to miasto, więc po troszku spełniłabym swoje marzenie ;-) Najpierw pojedziemy do ZOO, potem oceanarium. Moja córeczka uwielbia zwierzęta, więc to będzie wielkie szczęście dla niej, gdyż jeszcze nie była w ZOO. Potem dobry obiadek i spacer po Wrocławiu. Następnie dobra kawka dla dorosłych i pyszne lody dla Natalki. Wybieram grę Mały tropiciel.
eveline412 2019.05.29 21:43
Wymarzony Dzień Dziecka chciałabym spędzić z moją rodzinką we Wrocławiu. Bardzo chciałabym zobaczyć to miasto, więc po troszku spełniłabym swoje marzenie ;-) Najpierw pojedziemy do ZOO, potem oceanarium. Moja córeczka uwielbia zwierzęta, więc to będzie wielkie szczęście dla niej, gdyż jeszcze nie była w ZOO. Potem dobry obiadek i spacer po Wrocławiu. Następnie dobra kawka dla dorosłych i pyszne lody dla Natalki. Wybieram grę Mały tropiciel.
pao 2019.05.29 19:10
Patrząc na moje dzieci, gdy bawią się piaskiem i wodą, mam ochotę wskoczyć w ich zabawę. Błotne kotlety to kiedyś była moja specjalność. Dziś mój wymarzony Dzień Dziecka, to jakby powrót do przeszłości. Chciałabym, aby mama ponownie zabrała mnie do błotka i pozwoliła umazać się nim od czubka głowy po koniuszek małego palca od stopy. Bym mogła wołać "jeszcze więcej błotka proszę". Że trochę wstyd w tym wieku tak się taplać!? Nie, jeśli byłaby to borowina w sympatycznym SPA;) Marzymy o lalce do wody Bloopies.
skarb 2019.05.29 18:08
Wymarzony Dzień Dziecka chcięlibyśmy spędzić w w Aquaparku, w miejscu gdzie można odpocząć i skorzystać z wielu interesujących propozycji. Zarówno dzieci, jak i dorośli mogą świetnie bawić się na zjeżdżalniach wodnych i basenach, a przez to bardziej do siebie zbliżyć. Dla dorosłych jest i sauna, bilard, łaźnie parowe, jacuzzi, a więc każdy członek rodziny może dla siebie coś wybrać i nie nudzić się wcale. Dziecko będzie na pewno zadowolone z takiego prezentu, spędzi cały dzień tylko z rodzicami, którzy nie zawsze mają dla niego czas. Dziecko jest najważniejsze, dlatego warto poświęcić swój czas dla niego, gdyż ono potrzebuje zarówno ciepła, miłości, jak i obojga rodziców. W Dniu Dziecka, to nasze pociechy są najważniejsze, ale i dorośli pragną poczuć się, jak małe dziecko, dlatego pobyt w Aquaparku to byłaby dla nas wspaniała i niezapomniana przygoda. Wybieram grę "A Ty kim chcesz zostać?".
skarb 2019.05.29 18:08
Wymarzony Dzień Dziecka chcięlibyśmy spędzić w w Aquaparku, w miejscu gdzie można odpocząć i skorzystać z wielu interesujących propozycji. Zarówno dzieci, jak i dorośli mogą świetnie bawić się na zjeżdżalniach wodnych i basenach, a przez to bardziej do siebie zbliżyć. Dla dorosłych jest i sauna, bilard, łaźnie parowe, jacuzzi, a więc każdy członek rodziny może dla siebie coś wybrać i nie nudzić się wcale. Dziecko będzie na pewno zadowolone z takiego prezentu, spędzi cały dzień tylko z rodzicami, którzy nie zawsze mają dla niego czas. Dziecko jest najważniejsze, dlatego warto poświęcić swój czas dla niego, gdyż ono potrzebuje zarówno ciepła, miłości, jak i obojga rodziców. W Dniu Dziecka, to nasze pociechy są najważniejsze, ale i dorośli pragną poczuć się, jak małe dziecko, dlatego pobyt w Aquaparku to byłaby dla nas wspaniała i niezapomniana przygoda. Wybieram grę "A Ty kim chcesz zostać?".
Monika Monkiewicz 2019.05.29 17:26
W naszej rodzinie nie istnieje słowo nuda, zawsze się świetnie razem bawimy i uwielbiamy spędzać wspólnie czas, na razie jeszcze we trójkę, ale lada moment będzie nas czworo, więc będzie jeszcze bardziej zwariowanie i wesoło. Nie możemy się już doczekać kolejnego towarzysza tej naszej, wielkiej, wspólnej podróży zwanej życiem. Być może już na Dzień Dziecka będzie nas więcej! Wychodzimy oboje z mężem z założenia, że "nie ważne jak, nie ważne gdzie, ważne z kim" i wspólny czas jest dla nas najcenniejszy. Chcielibyśmy spędzić nasz wymarzony Dzień Dziecka po prostu razem... we troje, albo we czworo - zależy od tego, kiedy nasz najmniejszy członek rodziny zechce się pojawić. Idealnie będzie, jeśli dopisze nam pogoda. Wybierzemy się nad jezioro, zrobimy piknik, pobawimy się w piasku, wykąpiemy się i będziemy delektować się czasem razem. Jako rodzina, która uwielbia planszówki nie mogę wybrać inaczej - idealny prezent dla nas to Gry: "Mały tropiciel", "Sprytne oko" lub "A Ty kim chcesz zostać?".
joannam 2019.05.29 15:53
Wymarzony Dzień Dziecka mojej córeczki wyglądałby następująco. Narysowałabym mapę, która prowadziłaby do skarbu (ale taką prawdziwą, z naprawdę ukrytym skarbem). Według mapy poszłybyśmy go szukać, a na końcu, gdy już byśmy go znalazły, okazałoby się, że to dwie sukienki Elsy z Krainy Lodu (dla mamy i córki). Przebrałybyśmy się w nie i do końca dnia byśmy zamrażały wszystko dookoła. Córcia jest wielką fanką Krainy Lodu, więc już widzę jej minę. Wybieram Misia Edusia.
senoritaxxd 2019.05.29 14:41
Wymarzony dzień dziecka spedzilibyśmy przechadzając się z po przecudownym parku Universal Studios Hollywood
gatkens 2019.05.29 14:06
Mój wymarzony dzień dziecka, to po prostu PAJDOKRACJA, czyli pozwolenie mojemu dziecku na sprawowanie władzy w tym jednym dniu w roku. Spełnianie nawet drobnych zachcianek i towarzyszenie Jej (mojej córeczce) w odkrywaniu świata. Ma dopiero 8 miesięcy, ale doskonale wie, czego chce! Dlatego może być decyzyjna, wystawiam jej tylko wachlarz możliwości, a ona niech wybiera tym swoim malutkim paluszkiem: co chce zjeść, co chce zobaczyć, co chce robić. W tym dniu poświęcam się Jej w całości. Hmm, tak poważnie, to właśnie tak jest od samego początku, więc Dzień Dziecka jest codziennie :) Ale to dlatego, że jest malutka, a w miarę wzrostu chciałabym, aby faktycznie kolejne Dni Dziecka wyglądały tak, jak Ona sobie zamarzy: będzie chciała iść do ZOO? - nie ma problemu. Na huśtawki, do koleżanki, na rower? - To jest Jej dzień, niech więc wybiera i bawi się dobrze. A wiecie co, ja przecież też jestem dzieckiem moich rodziców. Z tymże pełnoletnim i od dawna mogę decydować o sobie. Ale wymarzony dzień dziecka to byłby dla mnie pyszny obiad, zrobiony przez moją mamę i posiedzenie w rodzinnym gronie oglądając zdjęcia z dzieciństwa. Tak chyba zrobimy w tym roku... ;-) Bardzo byłabym zadowolona z Misia Edusia - to doskonały przyjaciel dla mojej córeczki.
mamabeksy 2019.05.29 13:54
Jak chciałaby spędzić mój wymarzony dzień dziecka? Musiałabym cofnąć się w czasie parę lat (no ok, kilkanaście), do domu rodzinnego, gdzie wiodłam szczęśliwe życie jako najmłodsze dziecko w rodzinie. Miałam to szczęście, że wraz z nami mieszkali dziadkowie, którzy byli dla mnie równie ważni jak rodzice, a czasami nawet bardziej, zwłaszcza, gdy czasami w tajemnicy pozwalali na więcej niż rodzice. I, gdybym mogła przeżyć jeszcze raz jeden taki wymarzony dzień dziecka, wybrałabym spontaniczną wyprawę na łąkę pełną różnobarwnych kwiatów, pachnącą trawą i tętniącą swoim życiem. A w tym wszystkim ja i dziadek, niezgrabnie plotący mi wianek z żółtych mleczy przeplatany niezapominajkami, chabrami i stokrotkami. Niczym nie zmącone, długie godziny spędzone na cierpliwym tłumaczeniu: „dlaczego niebo jest niebieskie”, „dlaczego mucha lata” i „skąd motyl ma skrzydła, a żaba umie skakać”. Byłby to dzień z dużą porcją lodów waniliowych, żelków, bitej śmietany i cała góra czekolady popita jakimś słodkim sokiem (i oczywiście, żeby mnie brzuszek od tego później nie bolał). A co najważniejsze, byłby to dzień bez zakazów i nakazów, bez obowiązku mycia rąk przed jedzeniem, bez konieczności zjedzenia całego obiadu, bez konieczności pójścia spać po dobranocce, za to z całą masą zabawy, bajek, hałasu i robienia wszystkiego na co ma się ochotę (a co do tej pory było zakazane). Ucieszymy się z każdej nagrody, jednak najbardziej z Misia Edusia lub którejś z gier :)
asienka892 2019.05.29 13:50
Moje dziecko choruje na atopowe zapalenie skóry i nie ma możliwości rozwoju tak jak inne dzieci ponieważ całą swoją uwagę skupia na swedzacej skórze i ramach które powstają w wyniku drapania. Staramy się z mężem aby nasze dziecko mogło cieszyć się z każdego dnia a nie tylko płakać z powodu bólu jakie są następstwem nieprzyjemnego swiadu. Dodam że występuje on już od narodzin. Chciałabym żeby Dzień Dziecka dal mojemu dziecku dzień wytchnienia i zapomnienia o tej chorobie chociaż na kilka godzin a całą uwagę skoncentrowal na wspólnej rodzinnej grze w Sprytne Oko. To jest tak niewiele a zarazem tak wiele dla mojego dziecka. Niech Dzień Dziecka pozwoli zapomnieć o AZS i da możliwość wspólnej zabawy z rodziną. To jest wymarzony dzień dziecka mojego dziecka.. i nas jako rodziców.
Jowita Kostrzewa 2019.05.29 13:37
Nasz scenariusz na udany Dzień Dziecka Składniki: - pół miarki radości, - szczypta pogody ducha, - dwanaście centymetrów uśmiechu, - 5 gram dobrego humoru - odrobina szaleństwa, - garść dobrych pomysłów, - kosz piknikowy ze smakołykami - koktajl owocowy - kocyk - ulubione książki, gry, kolorowanki - parasol przeciwsłoneczny - strój Tygryska - dobra muzyka - banki mydlane Dodatki: - wyjście do sali zabaw połączone z wizytą w "Tygryskowej Lodziarni" Przygotowanie: Wszystkie składniki połączyć z sobą i długo podgrzewać w cieple domowego ogniska, będąc na rodzinnym pikniku oraz w sali zabaw i lodziarni.Podawać na gorąco ozdabiając ciepłym uśmiechem. Ps. Przy lodach proszę ochłodzić stopniowo temparaturę. Szczegoły realizacji: My na pinik w tym dniu się wybieramy, a mamę za Tygrsyka przebieramy. Teraz się świetnie bawimy i wcale się nie nudzimy. Tygrysek to ulubiona postać bajkowa synka, przy nim zawsze jest uśmiechnięta minka. Jeszcze sala zabaw przed nami i na lody również się wybieramy. Na nudę sposób mamy! Nigdy się jej nie damy! Bo nie ma nic lepszego i nic wspanialszego niż wspólne zabawy, to ważniejsze niż picie kawy! W ten sposób więź nawiązujemy, dużo i wesoło śmiejemy! Te chwile jak diament są, w pamięci zawsze zostać chcą. A nasza zabawa ukochana, przez naszą piątkę ubóstwiana - tak, tak jest tata, brat, brat, siostra i mama!!!!!!!!!!!!!! to każda gra planszowa jeszcze nam nieznana: czy Mały Tropiciel, czy Sprytne Oko, czy też Kim chcesz zostać - każda będzie dla nas dobra, aby razem być i GRAĆ!!!!!!
iwa_90 2019.05.29 13:26
Mieszkamy na wsi gdzie nie ma kawiarni, lodziarni a placem zabaw jest nasze własne podwórko, dlatego chciałabym Dzień Dziecka spędzić w mieście. Chciałabym by córka poznała nowe miejsca i rozrywki. Na Dzień Dziecka zabrałabym ją do parku rozrywki, w którym mogłaby się pobawić w dmuchanym zamku, popływać w basenie z kulkami, poskakać na trampolinach, wspinać się, pozjeżdżać ze zjeżdżalni. Później poszłybyśmy do restauracji i zjadły pyszny, zdrowy obiad oraz obowiązkowo na deser lody. Dzień zakończyłybyśmy zabawą ma placu zabaw. Córka byłaby zachwycona z takich rozrywek. Dla córki wybrałabym lalkę do wody BLOOPIES, ponieważ uwielbia się kąpać, a nie lubi nudy w wannie. Nowa zabawka sprawi jej wiele radości
iwa_90 2019.05.29 13:24
Mieszkamy na wsi gdzie nie ma kawiarni, lodziarni a placem zabaw jest nasze własne podwórko, dlatego chciałabym Dzień Dziecka spędzić w mieście. Chciałabym by córka poznała nowe miejsca i rozrywki. Na Dzień Dziecka zabrałabym ją do parku rozrywki, w którym mogłaby się pobawić w dmuchanym zamku, popływać w basenie z kulkami, poskakać na trampolinach, wspinać się, pozjeżdżać ze zjeżdżalni. Później poszłybyśmy do restauracji i zjadły pyszny, zdrowy obiad oraz obowiązkowo na deser lody. Dzień zakończyłybyśmy zabawą ma placu zabaw. Córka byłaby zachwycona z takich rozrywek.
iwa_90 2019.05.29 13:23
Mieszkamy na wsi gdzie nie ma kawiarni, lodziarni a placem zabaw jest nasze własne podwórko, dlatego chciałabym Dzień Dziecka spędzić w mieście. Chciałabym by córka poznała nowe miejsca i rozrywki. Na Dzień Dziecka zabrałabym ją do parku rozrywki, w którym mogłaby się pobawić w dmuchanym zamku, popływać w basenie z kulkami, poskakać na trampolinach, wspinać się, pozjeżdżać ze zjeżdżalni. Później poszłybyśmy do restauracji i zjadły pyszny, zdrowy obiad oraz obowiązkowo na deser lody. Dzień zakończyłybyśmy zabawą ma placu zabaw. Córka byłaby zachwycona z takich rozrywek.
iwa_90 2019.05.29 13:23
Mieszkamy na wsi gdzie nie ma kawiarni, lodziarni a placem zabaw jest nasze własne podwórko, dlatego chciałabym Dzień Dziecka spędzić w mieście. Chciałabym by córka poznała nowe miejsca i rozrywki. Na Dzień Dziecka zabrałabym ją do parku rozrywki, w którym mogłaby się pobawić w dmuchanym zamku, popływać w basenie z kulkami, poskakać na trampolinach, wspinać się, pozjeżdżać ze zjeżdżalni. Później poszłybyśmy do restauracji i zjadły pyszny, zdrowy obiad oraz obowiązkowo na deser lody. Dzień zakończyłybyśmy zabawą ma placu zabaw. Córka byłaby zachwycona z takich rozrywek.
leosia100 2019.05.29 12:10
Pozwolę sobie zacząć od przygnębiającej konstatacji, że XXI wiek nie sprzyja budowaniu więzi rodzinnych, tempo życia jest zatrważające, praktycznie nie ma czasu na nic, a doba jest zwyczajnie za krótka. Do tego wszystkiego jesteśmy zewsząd absorbowani przez tzw. "złodziei czasu", bez których jednakże trudno byłoby we współczesnym świecie funkcjonować. Moją nostalgię za dawnymi czasami budzi chociażby widok, który jawi mi się przed oczami, kiedy podróżuję pociągami (co uwielbiam skądinąd), mianowicie kiedy ja dojeżdżałam do liceum, czy na studia....ludzie w tymże środku lokomocji spożytkowywali czas na wzajemne rozmowy, kontemplację widoków jawiących się za oknem, czy czytaniu książek. Dziś każdy jest wpatrzony w ekran smartfona i nie zauważa nic poza tym...trochę to smutne, ale to chyba znak naszych czasów (signum temporis)... nie długo będziemy żyli w epoce, którą będzie można określić wiekiem samotności, alienacji jednostki ludzkiej. I żeby nie było...ja do niedawna też tak bytowałam...ale mądrość najbliższej osoby sprawiła, że zrozumiałam, co tak naprawdę daje szczęście w życiu, a co jest tylko jego substytutem, zaledwie odpryskiem. Dziś zdecydowanie priorytetem jest dla mnie RODZINA. Celebruję odpowiednio każdą chwilę spędzana razem. To zawsze najlepiej spożytkowany czas ze wszystkich innych opcji...niosący wartość bezcenną, pozwalający na budowanie więzi. Toteż praktycznie każda wspólna zabawa niesie ze sobą ogromną frajdę i wywołuje szczere uśmiechy na naszych licach. Zatem WYMARZONY DZIEŃ DZIECKA to na pewno celebrowanie wspólnie spędzanego czasu. A możliwości jest wiele!. Nasza rodzinka (zwłaszcza mały Antoś) uwielbia rowerowe wycieczki, połączone z kontemplacją przyrody. Bardzo cieszy nas także wspólne oglądanie na żywo widowisk sportowych, podczas których aktywnie i wylewnie kibicujemy naszym ulubieńcom. Wszyscy kochamy wędrówki piesze, niekończącymi się dywanami traw...bawimy się wówczas w tworzenie neologizmów słownych, dziwnych wyrażeń, czemu towarzyszą salwy śmiechu. Nosimy się także z zamiarem zabrania z okazji DNIA DZIECKA naszej Pociechy do jakiegoś parku rozrywki , a potem na pobliski zamek, ponieważ Antek już przejawia zainteresowanie historią, zwłaszcza czasami średniowiecznych rycerzy. Tak naprawdę nie jest aż tak bardzo ważne, gdzie się wybierzemy, ważniejsze, że RAZEM!. Skądinąd uwielbiam podczas naszych wspólnych wypadów obserwować na twarzyczce mej latorośli symptomy radości połączone z zainteresowaniem i fascynacją danymi rzeczami. Jego oczka są wtedy pełne iskierek i emanują szczęściem. Wówczas przypominają mi się słowa poety Dante Alighieri, który kiedyś napisał, że "Trzy rzeczy zostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka". Po konsultacji z najbliższymi wybieramy którąś z gier, najlepiej tę o nazwie "Mały tropiciel".
toczona 2019.05.29 11:53
Najwspanialszy Dzień Dziecka to czas spędzony z ukochanym,i urwisami, całą rodziną. Jeśli jest taka możliwość to bierzemy z mężem wolny dzień w pracy i cały czas poświęcamy dzieciom. Zazwyczaj planujemy jakąś wycieczkę, niekoniecznie daleką, czasem jest to wypad do lasu na piknik. Zawsze w programie są wspólne zabawy, lody, kino i czasem gotowanie. Dużo śmiechu i radości. Taki rodzinny czas. Gram o grę A TY KIM CHCESZ ZOSTAĆ.
toczona 2019.05.29 11:52
Najwspanialszy Dzień Dziecka to czas spędzony z ukochanym,i urwisami, całą rodziną. Jeśli jest taka możliwość to bierzemy z mężem wolny dzień w pracy i cały czas poświęcamy dzieciom. Zazwyczaj planujemy jakąś wycieczkę, niekoniecznie daleką, czasem jest to wypad do lasu na piknik. Zawsze w programie są wspólne zabawy, lody, kino i czasem gotowanie. Dużo śmiechu i radości. Taki rodzinny czas.
toczona 2019.05.29 11:51
Najwspanialszy Dzień Dziecka to czas spędzony z ukochanym,i urwisami, całą rodziną. Jeśli jest taka możliwość to bierzemy z mężem wolny dzień w pracy i cały czas poświęcamy dzieciom. Zazwyczaj planujemy jakąś wycieczkę, niekoniecznie daleką, czasem jest to wypad do lasu na piknik. Zawsze w programie są wspólne zabawy, lody, kino i czasem gotowanie. Dużo śmiechu i radości. Taki rodzinny czas.
Kasia J 2019.05.29 11:23
Wymarzony Dzień Dziecka to taki, który w całości będzie wypełniony miłością, pozytywną energią i świetną zabawą. Dziecko powinno poczuć się wyjątkowe, a na twarzy 100% zadowolenia. Uśmiech ma gościć cały dzień. Niech to będzie taki czas w którym przeniesiemy się z dziećmi to świata jaki oni sobie wymarzą. Przez te kilkanaście godzin poświęćmy im się i postarajmy się im dotrzymać kroku. Niech to będzie ich czas i ich dzień. Każde dziecko ma inne pasje i inne zainteresowania. Sprawmy alby robiły to co lubią i sprawia im frajdę, a tym samym jest bezpieczne i miłe. Pokażmy im jak bardzo je kochamy i oddajmy im siebie w tym dniu. Niech ten dzień będzie niezapomniany, a my rodzice spełnieni. Myśle ze porządna dawka świetnej przygody połączona z odrobiną zdrowego szaleństwa nikomu nie zaszkodzi. Dzieciaki kochają szaleć, a ja tak zamierzam spędzić ten czas zaczynając od zdrowego pożywnego śniadanka, aby nie zabrakło nam sił na cały dzień.
Kasia J 2019.05.29 11:22
Wymarzony Dzień Dziecka to taki, który w całości będzie wypełniony miłością, pozytywną energią i świetną zabawą. Dziecko powinno poczuć się wyjątkowe, a na twarzy 100% zadowolenia. Uśmiech ma gościć cały dzień. Niech to będzie taki czas w którym przeniesiemy się z dziećmi to świata jaki oni sobie wymarzą. Przez te kilkanaście godzin poświęćmy im się i postarajmy się im dotrzymać kroku. Niech to będzie ich czas i ich dzień. Każde dziecko ma inne pasje i inne zainteresowania. Sprawmy alby robiły to co lubią i sprawia im frajdę, a tym samym jest bezpieczne i miłe. Pokażmy im jak bardzo je kochamy i oddajmy im siebie w tym dniu. Niech ten dzień będzie niezapomniany, a my rodzice spełnieni. Myśle ze porządna dawka świetnej przygody połączona z odrobiną zdrowego szaleństwa nikomu nie zaszkodzi. Dzieciaki kochają szaleć, a ja tak zamierzam spędzić ten czas zaczynając od zdrowego pożywnego śniadanka, aby nie zabrakło nam sił na cały dzień.
atanazja20 2019.05.29 11:08
Dzień dziecka zajmuje ważne miejsce w kalendarzu , cudownie móc na chwilę znów stać się dzieckiem, zapomnieć o obowiązkach domowych, pracy troskach i zmartwieniach. Chciałabym poczuć znowu dziecięca radość i beztroskę. Zabieram moją córeczkę w podróż w czasie. Zamieniam sie w małą dziewczynkę , razem z moją córeczką odwiedzamy naszych dziadków na wsi wspinamy się na drzewach, łowimy ryby z dziadkiem, razem z babcią zbieramy jajka, karmimy kaczki i świnki. Wieczorem dziadek zabiera nas w podróż "karocą " po lakach, ciągnie nas koń "BAjka" a, my podziwiamy piękne gwiazdy, wokoło gra cykada świerszczy. Babcia czeka na nas z pysznym ciastem jabłkowym, sokiem z marchewki i naleśnikami z serem. Chciałabym pokazać córeczce jak piękne jest życie na wsi w towarzystwie zwierząt i przyrody. Tu czas zwalnia , można nacieszyć się sobą i podarować tak cenny czas drugiej osobie. Byłby to Niezapomniany dzień dla mnie i dla niej. W dniu dziecka najważniejsze jest bycie razem , uwaga i bliskość. Wybieramy Lalkę do wody BLOOPIES .
tymbarkowax3 2019.05.29 10:42
Od zawsze kochałam bajki! Moja miłość nie zmalała po osiągnięciu "dorosłości", tak więc wymarzony dzień dziecka chciałabym spędzić iście bajkowo. Myślę, że seans bajek Disneya byłby idealny, tym bardziej że moja córa także chętnie wkracza w świat magii i dziwnych stworów! Jadłybyśmy co tylko by się nam zamarzyło: żelki, pizzę, naleśniki z serem i ... zupę pomidorową (naszą ulubioną!). Po południu, by dopełnić iście baśniowy czar wybrałybyśmy się do wesołego miasteczka! Tam jazda na szalonych kolejkach czy kręcących się filiżankach utwierdziłaby nas w przekonaniu, że fantastyczne elementy mogą przenikać do realnego świata, wystarczy tylko skupić się na nich i poddać ich działaniu! No po prostu czysta MAGIA! Zabawką, którą chciałybyśmy dostać z Mają jest zestaw Moshi Monsters.
Erna 2019.05.29 10:27
Mój wymarzony Dzień Dziecka to pójść z wnukami do Parku Krasnala, zwiedzić, zabawić się i cudownie Dzień Dziecka spędzić, aby mieli moc rozrywki a Ja razem z nimi. W Parku Krasnala można dinozaury zobaczyć, mini zoo zwiedzić i kózki nakarmić. Na karuzeli i zjeżdżalni świetnie się zabawić oraz na huśtawkach i konikach pobujać. Zjeść smaczne dania i lody wyśmienite. Być z babcią w Dzień Dziecka w Parku Krasnala to wieka uciecha! Wybieram lalkę do wody BLOOPIES.
Antea Pachuta 2019.05.29 10:03
Dla mnie wymarzony dzień dziecka wyglądą tak żeby dzieku poświęcić cały ten dzień. Tak jak kobieta jest szczególnie dopieszczana 08. Marca, tak samo dziecko powinno sie czuć wyjątkowo na Dzień dziecka. Tego dnia wszystko wybiera co chce: jaki obiad, jakie słodycze, jaka zabawa, gdzie idziemy, poprostu wszystko. A ja się postaram to wszystko mu spełnić bo i tak mało czasu z nim spędzam, cały dzień w pracy i tak mi mija całe jego dzieciństwo. Chociaż tego dnia mu to troche wynagrodzę. Wybór padł na Lalkę do wody Bloopies ponieważ mój maluch najchętniej by z wanny nie wychodził i zawsze jest afera jak go trzeba wyciągnąć. :)
nina.bla 2019.05.29 09:50
Nasz wymarzony dzień dziecka to cały dzień spędzony razem. Nic więcej. W dobie ciągłego stresu, pracy, obowiązków, chcielibyśmy spędzić dzień z Naszym maluszkiem bez zmartwień, bez wyjazdów - tylko we troje. Może to się wydawać błahe jednak bardzo ciężko Nam się dograć z mężem abyśmy mogli jednocześnie razem zająć się malcem. Niczego więcej nie chcemy - chcemy aby w takim dniu być w 100% dla dziecka i z dzieckiem. Myślę, że idealną zabawką dla naszego maleństwa będzie MIŚ EDUŚ.
Anna Kurowska 2019.05.29 09:33
Dzień Dziecka to nie jest wyjątkowo szczególny dzień w roku. Staramy się wspólnie z mężem poświęcać naszym dzieciom mnóstwo czasu, uwagi i troski. Fakt jest jednak taki, że tego dnia 24 godziny należą tylko i wyłącznie dla dzieci. W tym roku wyjeżdżamy do lasu. Plecaki już są zapakowane w niezbędne akcesoria takie jak lornetki, lupy czy atlas zwierząt i roślinności leśnej. Z racji tego, że od 2 miesięcy mamy kolejny mały Skarb w domu ja z wózeczkiem wybiorę się na spacer po lesie śpiewając ulubioną kołysankę synka :) Wybór padł na - Sprytne oko
Ada Frąckowiak 2019.05.29 09:19
Nasz wymarzony dzień dziecka? :) Myślę, że poza zabawkami, słodyczami czy innymi prezentami najwspanialsze co mogę podarować mojemu dziecku w tym dniu jest CZAS. W dzień dziecka zamierzam nie otwierać laptopa, odłożyć na bok telefon,a pilot od telewizora omijać szerokim łukiem. Chcę by ten dzień był wyjątkowy i by mój syn miał mamę tylko dla siebie w każdej minucie jego święta. :) Mój synek ma prawie 4 latka, a moja młodsza siostra niespełna 8 i zamierzam wziąć ją 1 czerwca do siebie. Fajnie byłoby zacząć dzień od zrobienia wspólnie maślanych bułeczek na 2 śniadanie. Na obiad? Stos naleśników!Naturalne barwniki do jedzenia (takie jak burak, jagody czy szpinak) chcę dodać do miseczek z rozrobionym ciastem i zrobić dzieciakom naleśniki w kolorach tęczy. Do tego bita śmietana, polewa owocowa, krem czekoladowy i biały ser. Będą mieć iście naleśnikową ucztę! Planuję też zabrać ich na wycieczkę nad jezioro. Spacer na plaży, a potem wizyta na tamtejszej sali zabaw! Nie chcę dzieci rozpieszczać stosem prezentów. Chcę porozpieszczać je sobą i tym, byśmy byli po prostu razem i robili rzeczy, na które czasem zwyczajnie brakuje czasu. Wiem, że moi milusińscy będą prze szczęśliwi. :) Gram o grę Mały Tropiciel. :)
Ada Frąckowiak 2019.05.29 09:19
Nasz wymarzony dzień dziecka? :) Myślę, że poza zabawkami, słodyczami czy innymi prezentami najwspanialsze co mogę podarować mojemu dziecku w tym dniu jest CZAS. W dzień dziecka zamierzam nie otwierać laptopa, odłożyć na bok telefon,a pilot od telewizora omijać szerokim łukiem. Chcę by ten dzień był wyjątkowy i by mój syn miał mamę tylko dla siebie w każdej minucie jego święta. :) Mój synek ma prawie 4 latka, a moja młodsza siostra niespełna 8 i zamierzam wziąć ją 1 czerwca do siebie. Fajnie byłoby zacząć dzień od zrobienia wspólnie maślanych bułeczek na 2 śniadanie. Na obiad? Stos naleśników!Naturalne barwniki do jedzenia (takie jak burak, jagody czy szpinak) chcę dodać do miseczek z rozrobionym ciastem i zrobić dzieciakom naleśniki w kolorach tęczy. Do tego bita śmietana, polewa owocowa, krem czekoladowy i biały ser. Będą mieć iście naleśnikową ucztę! Planuję też zabrać ich na wycieczkę nad jezioro. Spacer na plaży, a potem wizyta na tamtejszej sali zabaw! Nie chcę dzieci rozpieszczać stosem prezentów. Chcę porozpieszczać je sobą i tym, byśmy byli po prostu razem i robili rzeczy, na które czasem zwyczajnie brakuje czasu. Wiem, że moi milusińscy będą prze szczęśliwi. :) Gram o grę Mały Tropiciel. :)
Izzys 2019.05.29 08:20
Co tu się dzieje? Cała masa spamu, na dodatek ktoś podszywa się pod mój nick. Mój prawdziwy komentarz jest z 27 maja, a nie spam z 28 maja. To jest jakaś masakra. Czy ktoś tego pilnuje?
kathrina180 2019.05.28 23:02
Wymarzony dzień dziecka chciałabym spędzić z moim synkiem i ewentualnie mężem xD Z chęcią zabrałabym go na organizowany w Naszym mieście dzień krasnoludki, gdzie głównymi atrakcjami będą dmuchane zamki i pełno mieszkańców przebranych za krasnoludki. Ponadto pojechaibysmy na Jego ulubiony plac zabaw i fontannę, gdzie mógłby przetestowac swój nowy pojazd (hulajnoge), która dostanie w sobotę na dzień dziecka! Niestety byłoby zbyt pięknie gdyby moje plany się ziscily. Mój Oli chory, więc podejrzewam, że zostaniemy w domu, gdzie będziemy musieli sprawić sobie inne zajęcie. I tutaj świetnie sprawdzilaby się gra "A Ty kim chcesz zostać". O nią właśnie Gram :)
anna_viki2001 2019.05.28 22:51
Jak spędzimy ten dzień? Tego jeszcze nie wiem. Może nad jeziorem? Na łące? Na drzewie? Od czego zaczniemy? Co zrobimy potem? Nie wiem, na co Tamarka będzie mieć ochotę. Na lody, orzechy, czy sok z pomarańczy? Będzie chciała śpiewać? Będzie chciała tańczyć? Albo się przytulać, i trzymać za ręce, tak, że przez cały dzień nie zrobimy nic więcej? Miś Eduś :)
Patrycja Iwanicka 2019.05.28 21:24
Wkrótce dzień, który kochają wszystkie dzieci. Oczywiście mam na myśli dzień dziecka. Często rodzice mają problem co kupić dziecku by je uszczęśliwić. W naszym domu takiego problemu nie ma, ponieważ w tym dniu zależy nam by być z dziećmi. By w domu rozbrzmiewał ich śmiech. W tym dniu robimy wszystko razem i spędzamy czas aktywnie. Właśnie dlatego planujemy z mężem atrakcje dla dzieci. Możliwości jest wiele, nasz starszy syn uwielbia aktywność fizyczną, zabawy manualne, wycieczki, po prostu wszystko go cieszy. My z mężem przygotowaliśmy kilka atrakcji na ten dzień: Dzień prędzej nadmuchamy mnóstwo balonów. Gdy dzieci wstaną z całą pewnością będą szczęśliwe. Zjemy pyszne śniadanko, każdy dostanie swój ulubiony posiłek. Nie będzie to takie zwykłe śniadanie a wykwintny bal. Przebierzemy się z córką za księżniczki. Syn i mąż będą piratami. Włączymy muzykę i potańczymy. Wykorzystamy balony do zabaw-konkurs na namalowanie na nim najpiękniejszej buźki. Taniec z balonem, oczywiście w parach by balon nie upadł na podłogę. Kolejną atrakcją będzie zabawa w poszukiwaczy skarbów. Dzień prędzej przygotujemy z mężem mape skarbów. Skarb ukryjemy na podwórku. Mapa musi być czytelna dla dzieci. Wskazówki będą zaznaczone w prosty sposób by syn z córką sobie z nimi poradzili. Oczywiście skarbu będziemy szukali wspólnie. Nagrodą będzie bon na lody i prezent-czyli zabawka. Pora obiadu też będzie sporą atrakcją. Dla dzieci szykujemy piknik na łące. Wspólne siedzenie na kocu, rozmowy i zajadanie smakołyków. A do tego kopanie piłki i puszczanie latawca. Na koniec dnia przygotowaliśmy ostatnią niespodziankę. W domu na dzieci będzie czekała piniata. Do środka włożymy cukierki i serpentyny. Przed snem będzie kulminacja wyładowania energii. Może dzięki temu dzieci szybciej zasną. Z pewnością po takim dniu sen będzie piękny. Każdego roku robie dzieciom multimedialną laurkę. Razem z mężem się przebieramy; za klowna, zwierzątko, ufoludka, co tylko przyjdzie nam do głowy. Wspólnie z mężem składamy dzieciom życzenia i je nagrywamy. Staramy się by było śmiesznie, puszczamy bańki mydlane, obsypujemy się mąką czy urządzamy bitwe na poduszki. Taki filmik trwa około 10-15 minut. Obowiązkowo muszą się w nim znaleźć słowa : kochamy WAS. Taki filmik puszczamy dzieciom w ich święto. Gwarantuje,że dzieci będą zachwycone. Z całą pewnością takie życzenia będą doskonałą pamiątką na wiele lat. Najlepszym prezentem dla dzieci będzie wspólnie spędzony czas. W domu możemy robić rzeczy, których nie robimy na codzień. Wychodząc z domu zaszalejemy. Świat jest wielki, pełen przygód i wyzwań. Ten dzień będzie dla moich dziecki szczególny. Postaramy się z mężem by dzieci czuły się wyjątkowo. Z chęcią gram o misia Edusia
Patrycja Iwanicka 2019.05.28 21:23
Wkrótce dzień, który kochają wszystkie dzieci. Oczywiście mam na myśli dzień dziecka. Często rodzice mają problem co kupić dziecku by je uszczęśliwić. W naszym domu takiego problemu nie ma, ponieważ w tym dniu zależy nam by być z dziećmi. By w domu rozbrzmiewał ich śmiech. W tym dniu robimy wszystko razem i spędzamy czas aktywnie. Właśnie dlatego planujemy z mężem atrakcje dla dzieci. Możliwości jest wiele, nasz starszy syn uwielbia aktywność fizyczną, zabawy manualne, wycieczki, po prostu wszystko go cieszy. My z mężem przygotowaliśmy kilka atrakcji na ten dzień: Dzień prędzej nadmuchamy mnóstwo balonów. Gdy dzieci wstaną z całą pewnością będą szczęśliwe. Zjemy pyszne śniadanko, każdy dostanie swój ulubiony posiłek. Nie będzie to takie zwykłe śniadanie a wykwintny bal. Przebierzemy się z córką za księżniczki. Syn i mąż będą piratami. Włączymy muzykę i potańczymy. Wykorzystamy balony do zabaw-konkurs na namalowanie na nim najpiękniejszej buźki. Taniec z balonem, oczywiście w parach by balon nie upadł na podłogę. Kolejną atrakcją będzie zabawa w poszukiwaczy skarbów. Dzień prędzej przygotujemy z mężem mape skarbów. Skarb ukryjemy na podwórku. Mapa musi być czytelna dla dzieci. Wskazówki będą zaznaczone w prosty sposób by syn z córką sobie z nimi poradzili. Oczywiście skarbu będziemy szukali wspólnie. Nagrodą będzie bon na lody i prezent-czyli zabawka. Pora obiadu też będzie sporą atrakcją. Dla dzieci szykujemy piknik na łące. Wspólne siedzenie na kocu, rozmowy i zajadanie smakołyków. A do tego kopanie piłki i puszczanie latawca. Na koniec dnia przygotowaliśmy ostatnią niespodziankę. W domu na dzieci będzie czekała piniata. Do środka włożymy cukierki i serpentyny. Przed snem będzie kulminacja wyładowania energii. Może dzięki temu dzieci szybciej zasną. Z pewnością po takim dniu sen będzie piękny. Każdego roku robie dzieciom multimedialną laurkę. Razem z mężem się przebieramy; za klowna, zwierzątko, ufoludka, co tylko przyjdzie nam do głowy. Wspólnie z mężem składamy dzieciom życzenia i je nagrywamy. Staramy się by było śmiesznie, puszczamy bańki mydlane, obsypujemy się mąką czy urządzamy bitwe na poduszki. Taki filmik trwa około 10-15 minut. Obowiązkowo muszą się w nim znaleźć słowa : kochamy WAS. Taki filmik puszczamy dzieciom w ich święto. Gwarantuje,że dzieci będą zachwycone. Z całą pewnością takie życzenia będą doskonałą pamiątką na wiele lat. Najlepszym prezentem dla dzieci będzie wspólnie spędzony czas. W domu możemy robić rzeczy, których nie robimy na codzień. Wychodząc z domu zaszalejemy. Świat jest wielki, pełen przygód i wyzwań. Ten dzień będzie dla moich dziecki szczególny. Postaramy się z mężem by dzieci czuły się wyjątkowo. Z chęcią gram o misia Edusia
KatarzynaKad 2019.05.28 21:19
Każdy z mojej rodzinki uwielbia morze, zatem wybór na wymarzony Dzień Dziecka jest prosty – po prostu morze:) Córeczka byłaby przeszczęśliwa mogąc robić babki z piasku (my z mężem również, bo przecież to wspaniały powrót do dzieciństwa, a każdy z nas powinien zachować w sobie coś z dziecka – prawdziwa radość życia:)). Taplałaby się z przyjemnością w wodzie i z piskiem uciekała przed falami zalewającymi jej stópki na brzegu. Oczywiście nie mogłoby zabraknąć wyprawy po muszelki, kamyczki i bursztynki z wiaderkiem, które szybko zapełniłoby się nadmorskimi skarbami. Najważniejsze w tym wszystkim byłoby to, że nigdzie byśmy się nie spieszyli, podziwialibyśmy piękno przyrody, zachód słońca, słuchalibyśmy szumu morza i śmiali się ze skrzekliwego krzyku mew. Byłoby nam beztrosko i radośnie, bo przenieślibyśmy się w miejsce, które każdy z nas kocha. Jeśli chodzi o miejscowość, to marzę, aby pokazać córeczce Łebę, którą bardzo lubię. Gdyby zobaczyła ruchome wydmy, tę wielką pustynię i największą w Polsce „piaskownicę”, chyba zwariowałaby z radości, mogąc szaleć w tak ogromnej ilości piasku:) Jako że w wodzie miło mieć kompana do zabawy i pływania to wybieramy Lalkę do wody BLOOPIES.
izaaa 2019.05.28 20:59
Najpiękniejszym- wymarzonym dniem dziecka- jest dzień pełen miłości, radości, obojętnie gdzie, ale w 100% dla dzieci. Dzień spędzony z rodziną, bliskimi, przyjaciółmi, ciągła zabawa, niespodzianki, słodycze.... wszystko co wywołuje uśmiech na twarzy dziecka. Miłość, bliskość i czas poświęcony dziecku to w dzisiejszym świecie wymarzony dzień dziecka! Świetnie byłoby go spędzić grając wspólnie w grę :)
Iwa422 2019.05.28 20:21
Wymarzony Dzień Dziecka, czyli taki naprawdę oczekiwany, wyśniony jak z bajki i do tego wszystko jest naprawdę. Chciałabym pokazać moim wnukom, że babcia też o nich pamięta i wie o czym pragną. Z babcią też można spędzić fajny dzień, nie jestem tylko osobą, która dzierga sweterki, jestem babcią na czasie...jestem cool! Zabrałabym moje kochane wnuki najpierw do cyrku. Zdecydowanie! Pokaz i siedzenie w pierwszych rzędach to byłoby coś. Widzieć na żywo wiele zwierzątek, podniebne akrobacje, klauny i sztuczki to nieczęste przeżycie. Potem obowiązkowo lody i tak uwielbiany przez dzieci Mac. W tym dniu nie ma ograniczeń ani dąsów. Ma być to fantastyczny dzień dla wszystkich. A potem wzięłabym dzieciaki do Lunaparku. Jest tam pełno atrakcji i rozmaitych karuzeli, że dzieciaki by się nie nudziły. Samochody, diabelski młyn, sala luster, trafianie do celu, pociągi, kolejki, aż nie sposób wszystko wymienić. Po takim dniu pełnym wrażeń na pewno by szybko poszły spać. A taki najbardziej wymarzony dzień dziecka,który być może kiedyś się spełni to byłby wyjazd do Disneylandu. Chciałabym wtedy by moje córki były z nami. Zawsze razem w każdą sobotę oglądałyśmy bajki Disneya. Dziewczyny były zakochane bohaterach i przygodach. Szczególnie księżniczki były postaciami, które chciały poznać. Rysowały je, przebierały się za nie i bawiły. o byłby powrót do czasów dzieciństwa. Nasza cała paczka bawiłaby się świetnie. Taki dzień dziecka to byłyby piękne wspomnienia na lata i połączyłabym dwa a nawet trzy pokolenia. Gram o figurki Moshi.
olgaa7777 2019.05.28 16:49
Mój wymarzony Dzień Dziecka to podróż wraz mężem i córeczką dookoła świata. Chciałbym pstryknąć palcami i przenieść się np. do Paryża. Później pstryk i do Włoch, a potem Tokio. I tak przez cały dzień. Chciałabym próbować w każdym miejscu regionalnych potraw i przysmaków, a także odwiedzić najciekawsze i piękne okolice. Pod koniec dnia przeglądalibyśmy wspaniałe zdjęcia zrobione podczas takiego niezwykłego dnia zajadając się naszymi ulubionymi lodami :) Swoje najukochańsze dziecko pod słońcem - córeczkę Emilcię chciałabym obdarować Misiem Edusiem, z racji, że mógłby być jej przytulakiem a zarazem nauczycielem nowych słów i wyrażeń poprzez zabawę :)
Izzys 2019.05.28 16:26
Wymarzony Dzień Dziecka spędziłabym z moimi dzieciakami w Disneylandzie, dopieszczając jednocześnie swoje wewnętrzne dziecko :) jeździłybyśmy w karuzeli w kształcie filiżanek i umòwiły się na plotki z księżniczkami a na końcu wyprawy zrobiłybyśmy zakupy w butiku Mi nnie i obejrzały magiczny pokaz fajerwerek. Choć tak naprawdę wystarczyłaby nam wizyta w fabryce czekolady, bynajmniej nie Charliego :) i lekcja samodzielnego wykonania słodkich pralinek!
Izzys 2019.05.28 16:25
Wymarzony Dzień Dziecka spędziłabym z moimi dzieciakami w Disneylandzie, dopieszczając jednocześnie swoje wewnętrzne dziecko :) jeździłybyśmy w karuzeli w kształcie filiżanek i umòwiły się na plotki z księżniczkami a na końcu wyprawy zrobiłybyśmy zakupy w butiku Mi nnie i obejrzały magiczny pokaz fajerwerek. Choć tak naprawdę wystarczyłaby nam wizyta w fabryce czekolady, bynajmniej nie Charliego :) i lekcja samodzielnego wykonania słodkich pralinek!
Adleri 2019.05.28 14:46
Nasz wymarzony dzień spędzilibyśmy najchętniej nad morzem! Słońce świeciłoby mocno, woda szumiałaby w uszach, piach chrzęścił pod gołymi stópkami. Horyzont wydawałby się zatopiony w falach, które byłyby tak wysokie że zanosiłby nas na brzeg przy każdym podskoku. Pływalibyśmy w kółeczkach w kształcie pączków albo na materacu z wielkim jednorożcem, budowali zamki z piachu i zakopałybyśmy tatę po samą szyję! Zjedlibyśmy pyszną pizzę i ogromne gorfowe lody, a wieczorem zbieralibyśmy muszelki podziwiając zachód słońca. Cały dzień wypełniony byłby zabawą, śmiechem i bliskością.. Wygłupy, skakanie na wielkich dmuchawcach, puszczanie latawców i obowiązkowe zdjęcie z wędrującymi po plaży Kubusiem, Tygryskiem i Kłapouchym. Oj z pewnością byłby to wymarzony dzień, pełen nas i niczego więcej. No dobra, znalazłoby się miejsce jeszcze dla słodziutkiej, puszystej, mięciusiej foczki, która z pewnością wróciłaby z nami do domu :) A pozostając w "wodnym" duchu na pewno świetnie bawiłaby się z nami Lalka do wody BLOOPIES i to właśnie ją wybralibyśmy w przypadku wygranej :)
Adleri 2019.05.28 14:44
Nasz wymarzony dzień spędzilibyśmy najchętniej nad morzem! Słońce świeciłoby mocno, woda szumiałaby w uszach, piach chrzęścił pod gołymi stópkami. Horyzont wydawałby się zatopiony w falach, które byłyby tak wysokie że zanosiłby nas na brzeg przy każdym podskoku. Pływalibyśmy w kółeczkach w kształcie pączków albo na materacu z wielkim jednorożcem, budowali zamki z piachu i zakopałybyśmy tatę po samą szyję! Zjedlibyśmy pyszną pizzę i ogromne gorfowe lody, a wieczorem zbieralibyśmy muszelki podziwiając zachód słońca. Cały dzień wypełniony byłby zabawą, śmiechem i bliskością.. Wygłupy, skakanie na wielkich dmuchawcach, puszczanie latawców i obowiązkowe zdjęcie z wędrującymi po plaży Kubusiem, Tygryskiem i Kłapouchym. Oj z pewnością byłby to wymarzony dzień, pełen nas i niczego więcej. No dobra, znalazłoby się miejsce jeszcze dla słodziutkiej, puszystej, mięciusiej foczki, która z pewnością wróciłaby z nami do domu :)
Adleri 2019.05.28 14:43
Nasz wymarzony dzień spędzilibyśmy najchętniej nad morzem! Słońce świeciłoby mocno, woda szumiałaby w uszach, piach chrzęścił pod gołymi stópkami. Horyzont wydawałby się zatopiony w falach, które byłyby tak wysokie że zanosiłby nas na brzeg przy każdym podskoku. Pływalibyśmy w kółeczkach w kształcie pączków albo na materacu z wielkim jednorożcem, budowali zamki z piachu i zakopałybyśmy tatę po samą szyję! Zjedlibyśmy pyszną pizzę i ogromne gorfowe lody, a wieczorem zbieralibyśmy muszelki podziwiając zachód słońca. Cały dzień wypełniony byłby zabawą, śmiechem i bliskością.. Wygłupy, skakanie na wielkich dmuchawcach, puszczanie latawców i obowiązkowe zdjęcie z wędrującymi po plaży Kubusiem, Tygryskiem i Kłapouchym. Oj z pewnością byłby to wymarzony dzień, pełen nas i niczego więcej. No dobra, znalazłoby się miejsce jeszcze dla słodziutkiej, puszystej, mięciusiej foczki, która z pewnością wróciłaby z nami do domu :)
AL 2019.05.28 14:24
Dzień Dziecka chciałabym spędzić w wyjątkowy sposób, obudzić się rano, zobaczyć wyspane i uśmiechnięte buzie. Plan jest taki: wstajemy, myjemy się, przebieramy - zabieramy się razem za przygotowanie pysznego śniadanka - to co nam właśnie wpadnie do głowy, żeby było atrakcyjniej. Potem razem oglądamy bajeczkę - którą synek wybierze, przy kubku gorącej kawy, a synek przy kubku ciepłej pysznej herbatki z soczkiem malinowym. Jeśli pogoda dopisze wybierzemy się w góry bądź na "poleniuchowanie" obok jakiegoś jeziorka. Potem podejdziemy na plac zabaw, by synek mógł się wyszaleć i nacieszyć każdą chwilą - pewno to już będzie pora obiadowa, więc po skończonych harcach udamy się na pyszną pizzę - koniecznie z dodatkiem ananasa, bo taka synkowi smakuje najbardziej, a że jest to Dzień Dziecka, to zadbamy o to by dogodzić także jego podniebieniu. Następnie udamy się na wspólny spokojny spacerek, wrócimy do domu i na pewno zagramy w piłkę, bo synek uwielbia strzelać gole. W tym całym natłoku zdarzeń zapomniałam o najważniejszym - co z prezentem??? Myślę, że prezent będzie dobrym zakończeniem dnia. Wrócimy do domu, umyjemy wszyscy rączki i wręczymy długo wyczekiwany prezent... i wspólnie będziemy się bawić i cieszyć każdą mijającą chwilą tego jedynego i wyjątkowego dnia w roku. Życie pisze swoje scenariusze, także czas pokaże co tak naprawdę będziemy robić i jak spędzimy ten cudowny dzień. Chciałabym wygrać grę "Mały tropiciel" dla mojego dziecka.
AgataB 2019.05.28 13:59
Na wymarzony dzień dziecka chciałabym zabrać dzieciaki do krakowskiego zoo, gdzie mogłyby zobaczyć m.in. pingwinki i inne zwierzaki, które obaj uwielbiają ! Radość na ich twarzach byłaby przeogromna tym bardziej że wycieczka właśnie tam, jest marzeniem mojego starszego syna :) dzieciaki nie wiedziałyby gdzie patrzeć, tyle zwierząt na raz by widziały, ale wiem że na pewno nie nudzili by się, oj nie;) mam nadzieję że już niedługo spełni się to dziecięce marzenie a i sama z chęcią zobaczę te wszystkie cudowne zwierzaki, gdyż sama nigdy nie miałam okazji być w zoo więc byłby to również i mój mały spóźniony odrobinkę dzień dziecka ;););) Chciałabym wygrać zestaw gier dla całej naszej rodzinki :)
AgataB 2019.05.28 13:58
Na wymarzony dzień dziecka chciałabym zabrać dzieciaki do krakowskiego zoo, gdzie mogłyby zobaczyć m.in. pingwinki i inne zwierzaki, które obaj uwielbiają ! Radość na ich twarzach byłaby przeogromna tym bardziej że wycieczka właśnie tam, jest marzeniem mojego starszego syna :) dzieciaki nie wiedziałyby gdzie patrzeć, tyle zwierząt na raz by widziały, ale wiem że na pewno nie nudzili by się, oj nie;) mam nadzieję że już niedługo spełni się to dziecięce marzenie a i sama z chęcią zobaczę te wszystkie cudowne zwierzaki, gdyż sama nigdy nie miałam okazji być w zoo więc byłby to również i mój mały spóźniony odrobinkę dzień dziecka ;););) Chciałabym wygrać zestaw gier dla całej naszej rodzinki :)
ona22y 2019.05.28 13:49
Mój wymarzony Dzień Dziecka spędziłabym bardzo aktywnie. Tego dnia wstałabym trochę później niż zwykle bo o godzinie 8.30. Spokojnie - w towarzystwie całej mojej rodziny , zjadłabym smaczne śniadanie. Podczas posiłku rozmawialibyśmy o miłych sprawach. Po śniadaniu posprzątałbym kuchnię i razem z mamą przygotowałabym prowiant na wycieczkę. Godzinę po śniadaniu cała moja rodzina wyjechałaby na wycieczkę rowerową. W tym dniu zaplanowałabym trasę w taki sposób by można było zatrzymać się na dłużej i urządzić piknik. Po południu wrócilibyśmy do domu i po lekkim obiedzie poszlibyśmy do Aquaparku a później wybralibyśmy się na lody. Ponieważ mieszkam w domu jednorodzinnym po powrocie urządziłabym w naszym ogrodzie wieczornego grilla. Byłaby to nasza wspólna kolacja. Wieczorem, w domu obejrzałabym z rodzicami i bratem jakąś komedię na DVD. Na dobranoc dostałabym od taty kubek gorącej czekolady (do łóżka) i tym miłym akcentem zakończyłby się mój wymarzony Dzień Dziecka. Chciałabym nagrodę Miś Eduś
Alaula 2019.05.28 12:33
Nasz wymarzony Dzień Dziecka przede wszystkim chcialibyśmy spędzić wspólnie. Mama,tata i nasza ukochana córeczka. Chcielibyśmy się obudzić rano wyspani i z uśmiechami na twarzach i wyśmienitych nastrojach. Bez bólu ząbków bo córcia jest w trakcie ząbkowania które ciężko przechodzi... Jak również my, rodzice. Rano pyszne śniadanko w postaci naleśników które córka uwielbia, również przy wspólnej zabawie w przygotowaniach bo czas spędzony na dobrej zabawie jest najważniejszy. Później chcielibyśmy się wybrać na małą wycieczkę na świeżym powietrzu, koniecznie na łonie natury ale pamiętając jednocześnie o znalezieniu po drodze placu zabaw na ktorym uwielbiamy wspólnie spędzać czas. Oczywiście niczym był by Dzień Dziecka bez ulubionych potraw malucha! Zajadamy to, co najbardziej lubimy wyjątkowo bez ograniczeń. Wspólna zabawa, bieganie,puszczanie baniek (kochamy to!), czytanie książeczek, rysowanie oraz dużo przytulania i miłości. Chociaż co do przytulania, my rodzice, robimy to z lekką dozą uważności ponieważ wraz z ząbkowaniem pojawiło się też kąsanie z zaskoczenia, ot taki niestandardowy wyraz miłości do najbliższych :). A pod koniec dnia, zmęczeni i szczęśliwi wracamy do domu, przygotowujemy to co lubimy najbardziej, wspaniałą kąpiel z bąbelkami i kolację. Zasypiamy razem przytuleni, szybko i bezproblemowo aby obudzić się szczęśliwi i wypoczęci kolejnego dnia. Gramy o wodną laleczkę.
anette10 2019.05.28 12:07
Nasz wymarzony Dzień Dziecka chcielibyśmy spędzić całą rodziną, bez pospiechu, tak spokojnie i na luzie. Rano przygotowalibyśmy wspólnie śniadanie, bo gotowanie to nasz wspólna pasja. Uwielbiamy razem spędzać czas w kuchni. Potem wybralibyśmy się wspólnie na jakąś przejażdżkę rowerową połączoną z piknikiem, z dala od zgiełku miasta i hałasu. Lubimy wypocząć na łonie natury, to nas odpręża i relaksuje. A wieczorem mógłby być jakiś „wypad” na lody lub inny deser. To nasz wymarzony Dzień Dziecka – marzymy aby spędzić go całą rodziną, od rana do wieczora.
anette10 2019.05.28 12:06
Nasz wymarzony Dzień Dziecka chcielibyśmy spędzić całą rodziną, bez pospiechu, tak spokojnie i na luzie. Rano przygotowalibyśmy wspólnie śniadanie, bo gotowanie to nasz wspólna pasja. Uwielbiamy razem spędzać czas w kuchni. Potem wybralibyśmy się wspólnie na jakąś przejażdżkę rowerową połączoną z piknikiem, z dala od zgiełku miasta i hałasu. Lubimy wypocząć na łonie natury, to nas odpręża i relaksuje. A wieczorem mógłby być jakiś „wypad” na lody lub inny deser. To nasz wymarzony Dzień Dziecka – marzymy aby spędzić go całą rodziną, od rana do wieczora.
NataliaEnzo 2019.05.28 11:14
Wymarzony Dzień Dziecka? Wstalibyśmy troszkę później tak ok 8mej. W zasadzie ja bym wstała i popatrzyła jak Maluch otwiera oczy i szeroko się uśmiecha o poranku na mój widok. Potem pokarmilibyśmy się mleczkiem i porcją kaszki waniliowej. Po krótkiej zabawie na macie pojechalibyśmy z Tatą na basenik. Popływalibyśmy troszkę i pobawili w holowanie gumowych zwierzątek- rybek i oczywiście ulubionych czerwonych krabików! Synek czuje się jak rybka w wodzie bo wtedy nie ma znaczenia jego masa (95c) i może wierzgać do woli nóżkami. Po basenie czas na sen. Ale jaki! Rodzice rzadko tak robią ale wzięlibyśmy Malucha do łóżka pomiędzy nas. Potem byłby obiadek- szpinak bo uwielbia! I zabawaaa! Turlanie, przytulaski, zabawki. Wszystko co go interesuje. Kolejna drzemka obowiązkowo na brzuchu Taty. Tego dnia nie byłoby codziennej rehabilitacji na asymetrię i WNM. Nie byłoby płaczu i smutku u Synka. Dostałby prezent w postaci Misia Edusia. Zbadałby go rączkami i ustkami bo w końcu trzeba zbadać! Mimo, że Adaś jest już z nami 7 miesięcy jak dotąd nie ma własnego misia bo jakoś się nie złożyło. A przecież chłopiec i miś to duet najlepszych przyjaciół! Przydałby mu się teraz taki przyjaciel do kochania, kiedy ząbki bola i nie obrazi się za gryza w nos. Pod wieczór obowiązkowa kąpiel i ciepła piżamka. A na dobranoc wierszyki: Na straganie, Lokomotywa, Żyrafa u fotografa, Sum.. Oby się rymowało i żeby mama glos zmieniała! Potem tulasek i mleczko na sen i już zapada Adaś w sen! Gramy o misia! Dzień Dziecka u niemowlaka jest tylko raz!
NataliaEnzo 2019.05.28 11:14
Wymarzony Dzień Dziecka? Wstalibyśmy troszkę później tak ok 8mej. W zasadzie ja bym wstała i popatrzyła jak Maluch otwiera oczy i szeroko się uśmiecha o poranku na mój widok. Potem pokarmilibyśmy się mleczkiem i porcją kaszki waniliowej. Po krótkiej zabawie na macie pojechalibyśmy z Tatą na basenik. Popływalibyśmy troszkę i pobawili w holowanie gumowych zwierzątek- rybek i oczywiście ulubionych czerwonych krabików! Synek czuje się jak rybka w wodzie bo wtedy nie ma znaczenia jego masa (95c) i może wierzgać do woli nóżkami. Po basenie czas na sen. Ale jaki! Rodzice rzadko tak robią ale wzięlibyśmy Malucha do łóżka pomiędzy nas. Potem byłby obiadek- szpinak bo uwielbia! I zabawaaa! Turlanie, przytulaski, zabawki. Wszystko co go interesuje. Kolejna drzemka obowiązkowo na brzuchu Taty. Tego dnia nie byłoby codziennej rehabilitacji na asymetrię i WNM. Nie byłoby płaczu i smutku u Synka. Dostałby prezent w postaci Misia Edusia. Zbadałby go rączkami i ustkami bo w końcu trzeba zbadać! Mimo, że Adaś jest już z nami 7 miesięcy jak dotąd nie ma własnego misia bo jakoś się nie złożyło. A przecież chłopiec i miś to duet najlepszych przyjaciół! Przydałby mu się teraz taki przyjaciel do kochania, kiedy ząbki bola i nie obrazi się za gryza w nos. Pod wieczór obowiązkowa kąpiel i ciepła piżamka. A na dobranoc wierszyki: Na straganie, Lokomotywa, Żyrafa u fotografa, Sum.. Oby się rymowało i żeby mama glos zmieniała! Potem tulasek i mleczko na sen i już zapada Adaś w sen! Gramy o misia! Dzień Dziecka u niemowlaka jest tylko raz!
alienboro 2019.05.28 09:39
Jak chcelibyśmy spędzić wymarzony dzień dziecka? Po zapytaniu mojego syna odpowiedział 'wsyscy lazem na kajuzeje'. To znak, że chyba każde dziecko marzy o chociaż jednym Dniu w roku spędzonym całą rodziną! Bez obowiązków domowych, bez kłótni, bez pośpiechu, bez ganiania 'zrób to szybciej'. Dla mojego syna i dla mnie idealnym Dniem Dziecka będzie czas spędzony całą rodziną na wesołym miasteczku. Oddamy się zabawie i przyjemnością. Będziemy się śmiać bez końca. Zjemy pewnie lody i to nie jedne, frytki i jeszcze coś pewnie nie zdrowego. Jeden dzień w roku tylko dla syna! Telefon zostawię w domu, zły humor też zostawię gdzieś daleko za sobą. W tym dniu mamy cieszyć się sobą. Sam często wspominam swoje dzieciństwo i ten dzień. Zawsze brakowało mi tym czasie mojego ojca, który pracował daleko poza domem. Brakuje mi wspomnień z tego Dnia. Mama też nie przykładała zbyt wielkiej wagi aby uczynić ten dzień szczególnym. Zawsze marzyłem byśmy razem poszli chociaż na lody i dostać drobny upominek. Obiecałem sobie, że u nas w domu ten dzień będzie co roku tak samo wyjątkowy. Gram o Misia Edusia
gwolska 2019.05.28 09:36
Dzień Dziecka to jeden z niewielu dni w roku, kiedy spędzamy go w gronie trzypokoleniowej rodziny. W tym dniu dzieci bez ograniczeń jedzą słodycze, lody i piją słodkie napoje / na co dzień mają duże ograniczenia w tym względzie/. Przed Dniem Dziecka przygotowujemy karteczki na których wypisujemy różne miejsca, które w tym dniu odwiedzimy np. lodziarnia, ZOO, plac zabaw, basen itp., a w Dniu Dziecka najmłodsza latorośl losuje kolejność naszych odwiedzin i zabawa jest przednia. Tak rokrocznie spędzamy ten wyjątkowy dzień, który za każdym razem jest inny i bardziej pomysłowy, gdzie wszyscy członkowie rodziny doskonale się bawią. Gram o Zestaw figurek Moshi Monsters
iza4419 2019.05.28 09:28
Chyba najlepsze co możemy zrobić w tym Dniu dla naszych dzieci to pi prostu spędzić ten dzień z nimi Ale tak na sto procent! Bez telefonu, spraw służbowych, bez słów 'zaraz czy za chwilkę. Róbmy wszystko na co mamy ochotę. Pobrudzmy się lodami, taplajmy się w kałuży, wciagajmy makaron na czas:-) Ja zamierzam właśnie tak zrobić na chociaż jeden dzień wejść w świat moich dzieci i się z nimi bawić na całego. Chyba nie ważne gdzie pójdziemy i kto lepsza atrakcje zapewni. Najważniejsze by być w tym czasie z dzieckiem i pokazać jak bardzo go kochamy. :-) My plany wielkie mamy Do końca ich nie znamy Plecaki nasze spakujemy Przed siebie pojedziemy Będziemy się dużo śmiać Garściami z tego dnia brać Czerpać radość bycia razem Cieszyć się tym obrazem Mama, tata przytulać będą Order dziecka też zdobędą Szymon zadania musi zrobić By skarb rodzinny zdobyć Stara mapa go poprowadzi Droga przygód zaprowadzi Wszytko w lesie się odbędzie Miło o przyjemnie będzie Stroje piratów leśnych założymy Jakieś zwierzęta zadziwimy Potem lody, pizza może babeczka I karuzela z wesołego miasteczka To będzie dzień pełen wrażeń Niesamowtych rodzinnych wydarzeń. Gramy o grę planszową;) Najbardziej podoba nam się "Kim chcesz zostać' ale inną też chętnie przygarniemy do naszej kolekcji;)
iza4419 2019.05.28 09:28
Chyba najlepsze co możemy zrobić w tym Dniu dla naszych dzieci to pi prostu spędzić ten dzień z nimi Ale tak na sto procent! Bez telefonu, spraw służbowych, bez słów 'zaraz czy za chwilkę. Róbmy wszystko na co mamy ochotę. Pobrudzmy się lodami, taplajmy się w kałuży, wciagajmy makaron na czas:-) Ja zamierzam właśnie tak zrobić na chociaż jeden dzień wejść w świat moich dzieci i się z nimi bawić na całego. Chyba nie ważne gdzie pójdziemy i kto lepsza atrakcje zapewni. Najważniejsze by być w tym czasie z dzieckiem i pokazać jak bardzo go kochamy. :-) My plany wielkie mamy Do końca ich nie znamy Plecaki nasze spakujemy Przed siebie pojedziemy Będziemy się dużo śmiać Garściami z tego dnia brać Czerpać radość bycia razem Cieszyć się tym obrazem Mama, tata przytulać będą Order dziecka też zdobędą Szymon zadania musi zrobić By skarb rodzinny zdobyć Stara mapa go poprowadzi Droga przygód zaprowadzi Wszytko w lesie się odbędzie Miło o przyjemnie będzie Stroje piratów leśnych założymy Jakieś zwierzęta zadziwimy Potem lody, pizza może babeczka I karuzela z wesołego miasteczka To będzie dzień pełen wrażeń Niesamowtych rodzinnych wydarzeń. Gramy o grę planszową;) Najbardziej podoba nam się "Kim chcesz zostać' ale inną też chętnie przygarniemy do naszej kolekcji;)
majaa00 2019.05.27 22:55
Dzień Dziecka musi być pełen zabawy i beztroski z mnóstwem słodyczy. Wszystko razem dla dziecka to po prostu magia.
Monika91g1 2019.05.27 22:54
Hmm no cóż dzień dziecka coraz bliżej a jedyne czego bym dla nich chciała tego dnia to to by mogły spedzić ten czas z tatą. Wspólnie, gdziekolwiek ale razem . A jeśli to się nam nie uda to ja napewno zrobię wszystko by uszczęśliwić moich chłopaków tego dnia. Bedzie napewno dużo miłości , przytulasków i buziaków. Moj starszy półtora roczny syn uwielbia się przytulać. I uwielbia rownież interaktywne zabawki wiec wybieram dla niego MISIA EDUSIA. Zabawka ta uszczęśliwi dwóch moich synów.
aleksandra215 2019.05.27 22:25
Jednym z hobby mojej rodziny od zawsze była przyroda. Staramy się każdą wolną chwilę spędzać na świeżym powietrzu. Dlatego też wymarzonym miejscem na spędzenie Dnia Dziecka dla mojego Smyka będzie ZOO. Radości niebyło by końca, gdyby po tej wizycie w domu czekałby na niego Miś Eduś.
kinga19 2019.05.27 21:59
Wymarzony dzień dziecka to dzień, który spędzamy razem. Mieszkamy w mieście dlatego lubimy wieś:) Najchętniej pojechalibyśmy do gospodarstwa agroturystycznego. Nasza córka lubi zwierzątka a takie gospodarskie zna głównie z telewizji lub książeczek. Chcielibyśmy pokazać jej wieś na żywo. Najchętniej taką na Mazurach lub Kaszubach, w otoczeniu jezior i lasów, z łąkami gdzie można puszczać latawce.... Dla naszej córeczki chciałabym wygrać lalkę do wody BLOOPIES. Z nadzieją,że może polubi kąpiele, które dziś jest dla niej tylko przykrym obowiązkiem.
malaczarnamarta 2019.05.27 20:48
*** Może to dziwić, lecz mojej gromadki, Wcale nie interesują kolorowe zabawki, I chociaż na co dzień mają wszelkie dostatki, Najlepszym prezentem jest poświęcony czas matki, Pociechy mam dwie, do tego bardzo aktywne, Spędziłabym dzień z nimi więc intensywnie, Zaczniemy od spaceru, zaliczymy huśtawki, W piaskownicy wyciągniemy wszystkie nasze zabawki, Hulajnogą się przejedziemy wokół parku swojego, Po drodze kosztując co nieco ciasta zdrowego, Polatamy na rękach, damy sobie buziaki, Po takich zabiegach miękną nawet łobuziaki, Zaśpiewamy piosenki, powiemy wierszyki, W przyczepce rowerowej zwiedzimy Grotniki, A gdy jeszcze czasu zostanie i będzie upalnie, Pójdziemy na basen, na wszelkie kręte zjeżdżalnie, Po takim dniu całym, pełnym miłych wrażeń, Noc wypełni aura samych pięknych marzeń… :) *** Wybieram Misia Edusia ;)
mulinka 2019.05.27 20:35
Długo debatowaliśmy w rodzinnym gremium, gdzie tegoroczny Dzień Dziecka spędzimy i jak będziemy świętować … Wybór padł na specjalną Krainę, którą w tym roku zamierzamy swoim wehikułem czasu odwiedzić, niejaką … Bajkolandię, albowiem kto z nas, niezależnie od wieku, nie chciałby spędzić choć chwili w … swojej, iście wysublimowanej, wymarzonej Krainie Bajek, Baśni, takiej swojej … Bajkolandii a la Arkadii !!!:) Bajkolandia … Chciałabym się właśnie do wielkiej Krainy wiecznego szczęścia przenieść, chociaż na chwilę. Krainy ładu, spokoju, wiecznej radości i beztroski. Krainy karuzeli, zjeżdżalni, tudzież wszelkiego rodzaju kolejek. Tak, chciałabym przynajmniej jeden dzień nie myśleć o codziennych problemach, codziennej szarzyźnie i być naprawdę szczęśliwa. Wziąć „pod pachę” całą familię i obrać azymut Bajkolandia !!! Fantastyczna kraina między snem, a jawą. Będąc w tej krainie przenieślibyśmy się w całkowicie inny świat, inny wymiar. Przeżyć niezapomniane chwile serfując wśród nimbusów na karuzeli „Podniebne Statki”, obcować oko w oko z groźnym zwierzem, wziąc udział w specjalnymsafari czy na Wyspie Skarbów na swojej pirodze zabawić się w Jacka Sparrowa i szukać pirackich precjozów. Bajkolandia – Kraina Marzeń i Snów !!! Marzy mi się zabrać swoją znudzoną rodzinę w świat, w którym spełniają się marzenia i wszystko wydaje się być realne. Kraina ta, to byłoby takie panaceum na smutek, na samotność nawet na długotrwałą na chandrę. Może to jest trywialne, ale w Bajkolandii nawet najstraszniejsze stwory mają anielskie usposobienie. Jak budzę się z rana i wychodzę codziennie z mojej chatki w samym jej epicentrum i idę leśną przecinką nad moją głową przelatują ogromniaste smoki . Co do maleńkości, to mikroskopijnych rozmiarów są mieszkańcy tej Krainy, którzy żyją w symbiozie z różnymi gatunkami krasnoludków, elfów, skrzatów leśnych. Magiczny świat Krainy Szczęśliwości, to znakomita odskocznia od szarej i smutnej rzeczywistości i byłbym bardzo szczęśliwa mając do dyspozycji wehikuł czasu, który przeniósłby mnie w fantastyczny świat marzeń choć na dzień, na kilka chwil. Może po trosze się rozmarzyłam, ale tak właśnie jest, taką widzę Bajkolandię, iście kolorową, niczym z baśni Andersena …. rodzinną krainę, gdzie już przekraczając wierzeje banan jawi się na buźce :)! A jak przytrafi się niczym ślepej kurze ziarnko, a dla mnie souvenir, byłabym ze smykiem szczęśliwa z posiadania Miśka Edusia:)!
mulinka 2019.05.27 20:35
Długo debatowaliśmy w rodzinnym gremium, gdzie tegoroczny Dzień Dziecka spędzimy i jak będziemy świętować … Wybór padł na specjalną Krainę, którą w tym roku zamierzamy swoim wehikułem czasu odwiedzić, niejaką … Bajkolandię, albowiem kto z nas, niezależnie od wieku, nie chciałby spędzić choć chwili w … swojej, iście wysublimowanej, wymarzonej Krainie Bajek, Baśni, takiej swojej … Bajkolandii a la Arkadii !!!:) Bajkolandia … Chciałabym się właśnie do wielkiej Krainy wiecznego szczęścia przenieść, chociaż na chwilę. Krainy ładu, spokoju, wiecznej radości i beztroski. Krainy karuzeli, zjeżdżalni, tudzież wszelkiego rodzaju kolejek. Tak, chciałabym przynajmniej jeden dzień nie myśleć o codziennych problemach, codziennej szarzyźnie i być naprawdę szczęśliwa. Wziąć „pod pachę” całą familię i obrać azymut Bajkolandia !!! Fantastyczna kraina między snem, a jawą. Będąc w tej krainie przenieślibyśmy się w całkowicie inny świat, inny wymiar. Przeżyć niezapomniane chwile serfując wśród nimbusów na karuzeli „Podniebne Statki”, obcować oko w oko z groźnym zwierzem, wziąc udział w specjalnymsafari czy na Wyspie Skarbów na swojej pirodze zabawić się w Jacka Sparrowa i szukać pirackich precjozów. Bajkolandia – Kraina Marzeń i Snów !!! Marzy mi się zabrać swoją znudzoną rodzinę w świat, w którym spełniają się marzenia i wszystko wydaje się być realne. Kraina ta, to byłoby takie panaceum na smutek, na samotność nawet na długotrwałą na chandrę. Może to jest trywialne, ale w Bajkolandii nawet najstraszniejsze stwory mają anielskie usposobienie. Jak budzę się z rana i wychodzę codziennie z mojej chatki w samym jej epicentrum i idę leśną przecinką nad moją głową przelatują ogromniaste smoki . Co do maleńkości, to mikroskopijnych rozmiarów są mieszkańcy tej Krainy, którzy żyją w symbiozie z różnymi gatunkami krasnoludków, elfów, skrzatów leśnych. Magiczny świat Krainy Szczęśliwości, to znakomita odskocznia od szarej i smutnej rzeczywistości i byłbym bardzo szczęśliwa mając do dyspozycji wehikuł czasu, który przeniósłby mnie w fantastyczny świat marzeń choć na dzień, na kilka chwil. Może po trosze się rozmarzyłam, ale tak właśnie jest, taką widzę Bajkolandię, iście kolorową, niczym z baśni Andersena …. rodzinną krainę, gdzie już przekraczając wierzeje banan jawi się na buźce :)! A jak przytrafi się niczym ślepej kurze ziarnko, a dla mnie souvenir, byłabym ze smykiem szczęśliwa z posiadania Miśka Edusia:)!
anna285 2019.05.27 18:05
Zabiorę dzieci i męża na łono natury. Wsiądziemy na rowery weźmiemy koszyk piknikowy i pojedziemy na piękną zieloną polanę, by spędzić wspaniałe czas, pooddychać świeżym powietrzem i pobyć razem z dala od spalin, od telefonów i telewizji. Posłuchamy co nasi przyjaciele - zwierzęta mają nam do powiedzenia. Zjemy i ruszymy w drogę powrotną naładowani i szczęśliwi , no nie potrzeba dużo pieniędzy by miło spędzić czas. Wystarczy gliwa pełna pomysłów i dobre chęci i czas który poświęcimy naszym dzieciom jest bezcenny. Gry planszowe lub figurki Moshi byłyby idealne dla moich szkrabów
Karolina Woźniak 2019.05.27 17:36
Mam dziecko i sama jestem dzieckiem ,więc świętowanie będzie podwójne.Niezaleznie od peselu ,każdy na całym świecie powinien obchodzic dzień dziecka, przecież każdy z nas skakał po kałużach. W tym roku planuję podarowac moim dzieciom coś najcenniejszego na śiecie, coś co każdy rodzic powinien choć raz w roku podarowac swemu dziecku,i coś co jest nieprzeliczalne:Swój Czas i Zainteresowanie. Tylko tak na poważnie,całą siebie dać dzieciem. Pozwolic im choć raz porządzić. Zaczniemy od samego rana, pozwolę dzieciom spac do oporu ( u maluszka opór to 6rano),potem wspólnie siądziemy i napiszemy plan zabaw. Pozwole im zjeść słodycze,lody,nawet popić colą. Bo najważniejsze jest to co będziemy robić. Liczę na taplanie się w kałużach, gotowanie z piachu i czereśni pysznych ciast, jazdę na deskorolce ubrana w trzy spódnice i dwa różne buty, zrobimy pieczątki z kartofla i nadmuchamy basen w łazience i napełnimy pianą!Zawsze o tym marzyłam,a co. Jak sie bawić to się bawić!Bo najważniejsze jest to z kim spędzimy ten dzień, i kto zaśnie z uśmiechniętą buzią! wymarzony prezent gra: A Ty kim chcesz zostać?"
maja1102 2019.05.27 15:42
Mój braciszek mały ma sprytne oczka w grach karcianych. Dzień Dziecka jest raz w roku i mały Adaś czeka na ten dzień w amoku. Rysuje, maluje i różnych przygód się doszukuje. Tym samym aby marzenia o tym dniu rozszerzyć grę: " SPRYTNE OKO" chciałabym jemu powierzyć. Więc miłym zaskoczeniem dla nas byłaby wygrana, gdyż na wycieczki nasze wspólne ta gra by się zabrała :)
fruda 2019.05.27 15:27
Myśle że dla dzieciaków czas spędzony z ich rodzicami jest najważniejszy wiec wypad pod namiot byłby tu świetna opcja gdzie dzieci mają rodziców tylko dla siebie, z dala od zgiełku, pracy, telefonów, a blisko natury gdzie dziecko może uruchomić swoją wyobraźnię i nauczyć się nowych rzeczy, poznać świat natury. Wspólna noc pod namiotami może być dla dziecka super przygoda i nauka, a wspólny wieczór, opowiadanie historii i kiełbaski przy ognisku czymś co na długo zostanie w pamięci naszej pociechy. Myślę że niejeden maluch ucieszyłby się na myśl o takiej przygodzie z rodzicami. Oczywiście na taki wypad można również zaprosić znajomych z dziećmi. Świetna zabawa i mile wspomnienia gwarantowane.??? Wybieramy grę "A Ty kim chcesz zostać?" wkońcu trzeba w coś zagrać, jeśli przyjdzie deszcz lub burza :)
Dastyna 2019.05.27 15:12
chciałabym wygrac misia Edusia, laleczke do wody lub gry planszowe. Byłby to cudowny prezent dla mojej chrześnicy, która marzy o takich zabawkach na DZIEŃ DZIECKA. Nasz wymarzony dzień odbyłby się w PRAWDZIWYM DISNEYLANDZIE. Zabrałabym także swojego narzeczonego, który jest mi niezbędny do cudownej zabawy w trójkę. Przechadzałybyśmy się między alejkami, karuzelami oraz niesamowitymi, bajkowymi budynkami. Zajadalibyśmy się przepyszną, kolorową watą cukrową i lodami. Mmmm... pychota.Najchętniej przebralibyśmy się za postacie z DISNEY'a i przeniosły się tam całkowicie. Radosna zabawa pochłonęłaby nas w całości. Sprawiłaby, że na zawsze zapamiętalibyśmy, że w środku zostajemy dziećmi. ;)
Scarlett 2019.05.27 14:30
Ponieważ ja uwielbiam podróże, to najchętniej zabrałabym moich chłopców w jakieś ciekawe świetne miejsca, gdzie mogliby zobaczyć nowe rzeczy, przeżyć przygody, poznać coś ciekawego, gdzie zrobilibyśmy piknik na trawie i aktywnie byli razem. Jednak wyszło inaczej i na ten weekend plany mamy inne, co nie ukrywam bardzo cieszy moich chłopców. Zrobimy coś, co chłopcy uwielbiają, czyli pojedziemy na wieś do ich prababci, a mojej babci. Moje dzieci kochają tam jeździć- cały dzień bawią się na podwórku, biegają, jeżdżą na rowerach, grają w piłkę. Wieczorem planujemy ognisko z kiełbaskami (a chłopakom nic tak nie smakuje jak kiełbasa z ogniska). Choć wielu osobom może wydawać się,że pobyt na wsi to słaba atrakcja, ale zapewniam was że jest inaczej. Moje dzieci są tam najszczęśliwsze- wśród ukochanych robaczków i zieleni. W konkursie gramy o grę "Sprytne oko"- idealnie nadałaby się na nasze wakacyjne wyjazdy, których planujemy bardzo dużo.
Martucha_mama 2019.05.27 14:24
Misia Edusia wygrać bym chciała dlatego o marzeniach chętnie bym wam opowiedziała . Mam marzenie jedno aby w dzień dziecka wybrać się do wesołego miasteczka . Świetnie się tam bawić na różne atrakcje odważyć . Kolejką strachu przejechać i na najwyższe atrakcje się zdecydować by poczuć trochę nieba . Misia w loterii wygrać bym chciała i na lody na koniec dnia się wybrać . Czyż to nie brzmi jak wymarzony Dzień Dziecka ? Sami powiedzcie ze odważyć się każdy zechce .
Martucha_mama 2019.05.27 14:24
Misia Edusia wygrać bym chciała dlatego o marzeniach chętnie bym wam opowiedziała . Mam marzenie jedno aby w dzień dziecka wybrać się do wesołego miasteczka . Świetnie się tam bawić na różne atrakcje odważyć . Kolejką strachu przejechać i na najwyższe atrakcje się zdecydować by poczuć trochę nieba . Misia w loterii wygrać bym chciała i na lody na koniec dnia się wybrać . Czyż to nie brzmi jak wymarzony Dzień Dziecka ? Sami powiedzcie ze odważyć się każdy zechce .
Dominika Jastrzebska 2019.05.27 14:20
Mój synek uwielbia wszelkiego rodzaju pojazdy a w szczególności pociągi,być może dlatego,że kojarzą mu się z bohaterami jego ulubionej bajki-Tomek i Przyjaciele. Kubuś marzy o tym, aby w Dniu Dziecka przenieść się w magiczny i niezwykły świat uwielbianych przez siebie lokomotyw -Wyspę Sodor. I wiecie co? Jest to jedno z marzeń mojego dziecka,które pewnego dnia zamierzamy spełnić... A wszystko za sprawą niezwykłego parku rozrywki,mieszczącego się w Wielkiej Brytanii, w pobliży Birmingham- Drayton Manor. Dzień Dziecka w bajkowym miesteczku Tomek i Przyjaciele to z pewnością niesamowita atrakcja i zapadająca w pamięć przygoda dla całej rodziny. Spośród licznych atrakcji moje dziecko na pewno szalałoby na karuzeli i roller coasterze. Potem wybralibyśmy się na przejażdzkę kolejką po parku przypominającym kształtem Wyspę Sodor. Kolejną atrakcją byłby spływ łódką a na koniec wizyta w parkowym zoo. Wszystko to w otoczeniu ulubionych lokomotyw z serialu, dzięki którym dzieci mogą "nauczyć się" jak pilotować samolot czy prowadzić auto. Wizyta w tym parku rozrywki to całodobowa rodzinna atrakcja dla całej rodziny i spełnienie marzeń mojego dziecka,dlatego przy najbliższej wizyty u znajomych w Anglii zamierzamy odwiedzić to szczególne miejsce,aby pozwolić dziecku choć na jeden dzień poczuć się bohaterem serialu i podziwiać jego bajkowy świat. A skoro to wymarzony Dzień Dzień dziecka mojego synka to także i mój,bo jak każda mama pragnę spełniać dziecięce marzenia,zwłaszcza w tym sczególnym dniu. PS. W razie wygranej poproszę o grę A Ty kim chcesz zostać?.
Elka12345 2019.05.27 14:14
Od dziecięcych lat marzenie skryte mam o którym wiem tylko ja . Bo mamie już chyba nie wypada , by w kulki do sali zabaw wpaść . Lecz skrycie o tym marzę i może kiedyś się odważę . Czy mnie tam wpuszczą tego nie wiem , lecz taki mam wymarzony Dzień Dziecka , by zapomnieć w kulkach o obowiązkach i troskach . Czy wstydzić się tego mam ? NIE ! Bo w każdym z nas drzemie cos z dziecka :) Ale Tez Misia Edusia sobie wymarzyłam dla mojego małego bobusia , na pewno bym go nim uszczęśliwiła i frajde zrobiła :)
NataliaO 2019.05.27 14:12
Nasz wymarzony Dzień Dziecka to ten, który mogłybyśmy spędzić z córką wspólnie cały dzień! Tego dnia poszłybyśmy na jakiś rodzinny festyn - skakały na dmuchańcach, malowały buzie, jeździły ciuchcią, kręciły się na karuzeli, tańczyły i jadły lody. Byłoby cudownie, bo robiłybyśmy to razem! Chciałybyśmy wygrać grę "Sprytne oko".
patii914 2019.05.27 14:07
Mój wymarzony Dzień Dziecka chciałabym spędzić w parku rozrywki - jak za dawnych lat! Byłoby super znów poczuć się beztrosko, wybawić i wyszaleć za wszystkie czasy! Na pewno to byłyby niezapomniane chwile, które jednocześnie przywołałyby wiele pięknych wspomnień i wzruszeń. Jeśli chodzi o nagrodę to bardzo chciałabym otrzymać Misia Edusia - byłby to świetny prezent dla mojego maleństwa poznającego świat!
Marcia123 2019.05.27 14:04
Mój wymarzony Dzień Dziecka był by jakbym miała na rączkach swoje bliźniaczki , lecz pewnie w brzuszku mamy zostaną jeszcze trochę wiec w Dzień Dziecka wymarzyłam sobie spacer z wyjściem na słodkie lody , wtedy córeczki w brzuszku mamy robią słodkie Fiku Miku . Zawsze w Dzień Dziecka mama zabierała mnie na lody , wiec tradycję chciałabym kontynuować i chociaż w brzuszku bliźniaczkom trochę słodkości podarować. Wkońcu to Nasz wspólny pierwszy Dzień Dziecka ! I wygrać bym chciała Misia Edusia co nie jednej rzeczy córeczki nauczy
Marcia123 2019.05.27 14:03
Mój wymarzony Dzień Dziecka był by jakbym miała na rączkach swoje bliźniaczki , lecz pewnie w brzuszku mamy zostaną jeszcze trochę wiec w Dzień Dziecka wymarzyłam sobie spacer z wyjściem na słodkie lody , wtedy córeczki w brzuszku mamy robią słodkie Fiku Miku . Zawsze w Dzień Dziecka mama zabierała mnie na lody , wiec tradycję chciałabym kontynuować i chociaż w brzuszku bliźniaczkom trochę słodkości podarować. Wkońcu to Nasz wspólny pierwszy Dzień Dziecka ! I wygrać bym chciała Misia Edusia co nie jednej rzeczy córeczki nauczy
Marcia123 2019.05.27 14:01
Mój wymarzony Dzień Dziecka był by jakbym miała na rączkach swoje bliźniaczki , lecz pewnie w brzuszku mamy zostaną jeszcze trochę wiec w Dzień Dziecka wymarzyłam sobie spacer z wyjściem na słodkie lody , wtedy córeczki w brzuszku mamy robią słodkie Fiku Miku
Marcia123 2019.05.27 14:00
Mój wymarzony Dzień Dziecka był by jakbym miała na rączkach swoje bliźniaczki , lecz pewnie w brzuszku mamy zostaną jeszcze trochę wiec w Dzień Dziecka wymarzyłam sobie spacer z wyjściem na słodkie lody , wtedy córeczki w brzuszku mamy robią słodkie Fiku Miku
Marcia123 2019.05.27 14:00
Mój wymarzony Dzień Dziecka był by jakbym miała na rączkach swoje bliźniaczki , lecz pewnie w brzuszku mamy zostaną jeszcze trochę wiec w Dzień Dziecka wymarzyłam sobie spacer z wyjściem na słodkie lody , wtedy córeczki w brzuszku mamy robią słodkie Fiku Miku
Marcia123 2019.05.27 14:00
Mój wymarzony Dzień Dziecka był by jakbym miała na rączkach swoje bliźniaczki , lecz pewnie w brzuszku mamy zostaną jeszcze trochę wiec w Dzień Dziecka wymarzyłam sobie spacer z wyjściem na słodkie lody , wtedy córeczki w brzuszku mamy robią słodkie Fiku Miku
ceg6 2019.05.27 13:14
Proste! Idealny dzień mamy chciałabym spędzić tak jak za dziecinnych lat. Wtedy moja mama organizowała nam babski dzień - mama i ja. Wybierałyśmy się razem pociągiem, rowerem, autem na wycieczkę, która choć pierwotnie miała plan kończyła się różnie. Bo tego dnia zasady i plany nie miały sztywnych ram. Dzień mógł równie dobrze zacząć się lodami zamiast śniadania i pikniekiem na nadwiślańskim brzegu wypierając zwiedzanie zoo. Słuchałyśmy siebie, głosu naszych serc. Planem na ten dzień była tylko dobra zabawa i udawało się - było wspaniale.! Czas to powtórzyć ! Tym razem wielopokoleniowo bo zabrałybyśmy jeszcze moje dwie córeczki:)) Wybieram grę a ty kim chcesz zostać:))Będzie idealna dla mnie , mamy, starszej córki siedmotlatki i młodszek 4 latki.
agnesj77 2019.05.27 13:10
Chciałabym się cofnąc w czasie i spędzić Dzień Dziecka tak jak te 40 lat temu. Chciałabym by moje dziecko poznało świat jaki ja znałam bez telefonów komórkowych i bez setek kanałów w tv. Chciałabym pokazać mojej córce jak ja się bawiłam, nauczyć ją grać w badmingtona lub pobawić się w podchody. Ten wyjątkowy dzień chciałabym spędzić z dzieckiem tak troche inaczej niz pozostali. Schowamy telefony, wyłączymy tv i ruszymy ku przygodzie. Odkryjemy nowe nieznane nam zakątki miasta a na koniec pójdziemy na pyszne włoskie lody które przypominają mi smak beztroskiego dzieciństwa.
kamilalabutka 2019.05.27 12:49
Razem z synkiem kochamy podróżować i odkrywać nowe miejsca na naszej pięknej planecie. Synek dodaje nam mnóstwo energii i sprawia, że podróże stają się krainą fantazji i wyobraźni! Zawsze mam uśmiech na twarzy, gdy synek pyta? A te góry tak urosły, bo dużo warzyw jadły ? A dlaczego ta woda ma taki kolor ? Mogę w górach dotknąć chmurki i zabrać do domku ? Kocham podróże z moim synkiem, bo dzięki niemu wracam wspomnieniami do swojego dzieciństwa! Na dzień dziecka wybierzemy się w cudowne Tatry, gdzie będziemy wędrować i podziwiać górską przyrodę! Będziemy opowiadać legendy o śpiących rycerzach i zajadać oscypki! Na odpoczynek udamy się nad morskie Oko i będziemy słuchać najpiękniejszej muzyki jaka grają szum wiatru, drzew i potoku! Wybieramy nagrodę Mały tropiciel
tayen 2019.05.27 12:34
Wybieram grę "Sprytne Oko" ponieważ jest to świetna gra, w którą mogę zagrać zarówno z moim młodszym kuzynostwem jak i z moimi rodzicami. A trochę rywalizacji i ćwiczenie spostrzegawczości przyda się każdemu pokoleniu ;) Moim idealnym Dniem Dziecka jest dzień spędzony ze zwierzętami z dala od miejskiego zgiełku. I właśnie w tym roku taki jest plan! Mam 27 lat, ale nadal jestem dzieckiem ;) i mam świetny kontakt z moim Tatą. Właśnie z nim na weekend, który obejmuje Dzień Dziecka wybieramy się do schroniska dla zwierząt gdzie czekają nas i ludzcy i zwierzęcy przyjaciele. Spędzimy ten czas na pracy fizycznej, głaskaniu koni i relaksie przy wieczornym ognisku. Mam nadzieję, że moje dzieci również w podobny sposób będą spędzały ze mną swoje święto :)
nanajka81 2019.05.27 12:31
Zestaw figurek Moshi Monsters - nie wiem co to jest ale moje dzieci napewno by się z tego ucieszyły bo jest to małe i jest tego dużo :D A co do Dnia Dziecka to jakbym mogła to w tym dniu zabrałabym dzieci na super długą przejażdżkę po Polsce pociągiem PKP. Bo one uwielbiają jeździć PKP a zdarza nam się to bardzo rzadko niestety. Zatrzymywalibyśmy się na różnych postojach, jedlibyśmy lody, zwiedzali miasteczka i jechali dalej :)
Mothmanpl 2019.05.27 12:07
Kiedy byłem... Kiedy byłem małym chłopcem, hej! No właśnie... Gdy byłem jeszcze małym chłopcem fascynowały mnie zwierzęta, miałem mnóstwo zwierzęcych zabawek, bawiłem się z nimi w zoo i spędzałem godziny tworząc niesamowite przygody w mojej wyobraźni. O zwierzętach mogłem mówić godzinami i bardzo chętnie czytałem wszelkie książeczki w tej tematyce. Aż pewnego roku na dzień dziecka rodzice zabrali mnie do zoo! Cały dzień spacerowaliśmy i obserwowaliśmy moje ukochane stworzenia! To był najpiękniejszy dzień dziecka w moim życiu! No i miałem o czym gadać przez kolejne miesiące! W tym roku wybieramy się z dzieciakami do zoo właśnie. Tak, żeby pozwiedzać, poobserwować i zarazić dzieciaki miłością i ciekawością do świata zwierząt! Oczywiście na wycieczce będą lody, zabawy na placu zabaw i dużo radości! Już nie możemy się doczekać, bo mimo iż jestem już dorosły, to będzie wymarzony dzień dziecka również dla mnie!
aagnieszkaa1 2019.05.27 09:44
Dzień Dziecka przed nami, a my jako rodzice często w głowie mętlik mamy... Jak ten dzień z naszymi pociechami spędzimy, w jaki sposób je uszczęśliwimy? Ja plan na ten wyjątkowy moment mam i przedstawię go Wam. Urlop na Dzień Dziecka mam zaplanowany, a co liczy się dobra frajda również dla mamy. A więc, gdy rano wstajemy, to wspólne śniadanie sobie przygotowujemy. Następnie to wszystko ze sobą zabieramy i przed naszym domkiem kocyk rozkładamy. Śniadanko na świeżym powietrzu sobie zjemy i świetnie tutaj się czujemy. Potem dwóch kuzynów do nas zapraszamy i zawody sportowe sobie urządzamy. Ruchu nam tutaj nie brakuje, a każdy zawzięcie rywalizuje. Jeszcze bańki mydlane sobie popuszczamy i z chustą animacyjną się zabawiamy. Potem do domku się przenosimy, ale tutaj się nie nudzimy. Najpierw z synkiem farbkami malujemy i rysunkami pokój dekorujemy. Gdy już skończymy malowanie, to czeka nas długie, zabawne śpiewanie. Radio dla dzieci sobie włączymy i przy nim również wesoło tańczymy. Później mama Agnieszka teatrzyk przedstawia i nie jedna pacynka do maluszka przemawia. I za chwilę na miasto się wybieramy, gdzie w naszej ulubionej i zdrowej restauracji obiadek zamawiamy. Tutaj już i tatuś do nas dołączy i do dalszej wspólnej zabawy się przyłączy. I tak oto na długo wyczekiwaną bajkę do kina się wybieramy, a po niej jeszcze szaleństwa w Wesołym Miasteczku mamy. Ten dzień mógłby trwać bez końca, to dzień wielkiej radości naszego brzdąca. Już wiem, że bo tym dniu szybko wszyscy uśniemy, ale jak miło wspominać go będziemy... WYBIERAMY GRĘ "MAŁY TROPICIEL"
Izzys 2019.05.27 08:11
Moje dzieci bardzo ucieszyłyby się z gry "Sprytne oko" lub "Mały tropiciel". Ostatnio ich najlepsza zabawą jest poszukiwanie skarbów, gra w chowanego, odkrywanie różnych ciekawych przedmiotów w ogrodzie, spacerze lub nawet na szkolnym boisku. (Ciekawe co to, do czego służy, czyje to było lub jest?) i tak w kółko. Jestem przekonana, że taka gra to satysfakcja gwarantowana dla moich małych ciekawskich odkrywaczek.
szarlotka87 2019.05.26 21:48
Wymarzony Dzień Dziecka spędziłabym z moimi dzieciakami w Disneylandzie, dopieszczając jednocześnie swoje wewnętrzne dziecko :) jeździłybyśmy w karuzeli w kształcie filiżanek i umòwiły się na plotki z księżniczkami a na końcu wyprawy zrobiłybyśmy zakupy w butiku Mi nnie i obejrzały magiczny pokaz fajerwerek. Choć tak naprawdę wystarczyłaby nam wizyta w fabryce czekolady, bynajmniej nie Charliego :) i lekcja samodzielnego wykonania słodkich pralinek!
szarlotka87 2019.05.26 21:48
Wymarzony Dzień Dziecka spędziłabym z moimi dzieciakami w Disneylandzie, dopieszczając jednocześnie swoje wewnętrzne dziecko :) jeździłybyśmy w karuzeli w kształcie filiżanek i umòwiły się na plotki z księżniczkami a na końcu wyprawy zrobiłybyśmy zakupy w butiku Mi nnie i obejrzały magiczny pokaz fajerwerek. Choć tak naprawdę wystarczyłaby nam wizyta w fabryce czekolady, bynajmniej nie Charliego :) i lekcja samodzielnego wykonania słodkich pralinek!
Natalia19922 2019.05.26 16:37
To będzie nasz trzeci dzień dziecka z naszym synem. Na pewno go spędzimy miło w zoo i wesołym miasteczku bo nasz maluch uwielbia zwierzęta :) Wybieram Zestaw figurek Moshi Monsters :)
AgnieszkaPa 2019.05.26 08:22
To będzie pierwszy Dzień Dziecka naszego synka. I choć Dominik jest malutki, razem z jego tatą postanowiliśmy , że będziemy świętować razem z synkiem. Najpierw rodzinny piknik. Pakujemy plecaki, wózek, nosidelko i idziemy na spacer w dolne Karkonosze. Mamy tam ulubioną polanę, na której zrobimy piknik i pobawimy się z synkiem na świeżym powietrzu. A że otoczenie jest cudowne to będzie okazja zrobić piękną, rodzinną sesję fotograficzną. Dzięki temu wspomnienia z tego dnia zostaną z nami na zawsze. Wieczorem odwiedzą nas Dziadkowie. Więc posiedzimy w ogrodzie. Weźmiemy zabawki, mate edukacyjną, koce i będziemy się bawić. Słuchać muzyki. Pokażemy dziadkom zdjęcia i pewnie zrobimy kilka nowych, pamiątkowych. Później kąpiel i znów zabawa. A do snu tata poczyta Dominikowi bajkę. A ja go będę przytulać i głaskać by spokojnie zasnął. Z propozycji zabawek wymarzonym prezentem dla Dominika z pewnością był by uroczy Miś Edus. Pozwolił by nam połączyć naukę z zabawą i z pewnością stał by się ulubieńcem maszego synka. Dominik bardzo lubi misie ma ich już kilka, brakuje mu takiego z " mówiącego". :-)
AgnieszkaPa 2019.05.26 08:21
To będzie pierwszy Dzień Dziecka naszego synka. I choć Dominik jest malutki, razem z jego tatą postanowiliśmy , że będziemy świętować razem z synkiem. Najpierw rodzinny piknik. Pakujemy plecaki, wózek, nosidelko i idziemy na spacer w dolne Karkonosze. Mamy tam ulubioną polanę, na której zrobimy piknik i pobawimy się z synkiem na świeżym powietrzu. A że otoczenie jest cudowne to będzie okazja zrobić piękną, rodzinną sesję fotograficzną. Dzięki temu wspomnienia z tego dnia zostaną z nami na zawsze. Wieczorem odwiedzą nas Dziadkowie. Więc posiedzimy w ogrodzie. Weźmiemy zabawki, mate edukacyjną, koce i będziemy się bawić. Słuchać muzyki. Pokażemy dziadkom zdjęcia i pewnie zrobimy kilka nowych, pamiątkowych. Później kąpiel i znów zabawa. A do snu tata poczyta Dominikowi bajkę. A ja go będę przytulać i głaskać by spokojnie zasnął. Z propozycji zabawek wymarzonym prezentem dla Dominika z pewnością był by uroczy Miś Edus. Pozwolił by nam połączyć naukę z zabawą i z pewnością stał by się ulubieńcem maszego synka. Dominik bardzo lubi misie ma ich już kilka, brakuje mu takiego z " mówiącego". :-)
dot.i 2019.05.26 01:30
Nasz wymarzony dzień to wspólnie spędzony czas z przyjemnościami, które uwielbia syn: basen, wesołe miasteczko, ogromna porcja lodów i najlepiej spotkanie z jednym z superbohaterów. Nie ma to jak wspólna zabawa, więc synek ucieszyłby się z gry "A Ty kim chcesz zostać".
jotka86 2019.05.26 00:13
Nasza rodzina stara się przeżywać każdy dzień, jakby był świętem. Dokładamy wszelkich starań, aby spędzać ze sobą jak najwięcej czasu, a jeszcze większych by spędzać go w sposób jak najbardziej owocny. Ponieważ wyznajemy zasadę, że od ilości spędzonego czasu istotniejsza jest jego jakość. Uwielbiamy wspólne zabawy, a najbardziej te kreatywne. Dlatego idealnym prezentem dla naszej córeczki byłby zestaw Moshi Monsters.
jakasia 2019.05.25 23:12
Tegoroczny Dzień Dziecka będzie przebiegał zgodnie ze scenariuszem ułożonym przez moją córcię Olę. Czyli jak? Idealnie! Przede wszystkim potrwa wyjątkowo długo, bo od soboty do niedzieli – całe 2 dni:) A na czym nam będzie upływał? Na wspólnym zajadaniu się ulubionymi lodami truskawkowymi, na jedzeniu waty cukrowej i nieprzyzwoitych wręcz ilości frytek i słodyczy (a co tam, w końcu Dzień Dziecka jest raz w roku). Do tego wspólna rodzinna wyprawa do Parku Miniatur i Rozrywki, gdzie w zasadzie cały dzień upłynie nam na pokonywaniu toru przeszkód w parku linowym, na skakaniu do nieba na wielkich dmuchańcach, na pływaniu łódeczkami, konkursach, gonitwie za ogromnymi bańkami mydlanymi...A do tego jeszcze zabawa na własnym podwórku w pokaz mody, wygłupy na trampolinie i ...odpoczynek w swoim Wymarzonym Domku na Drzewie, który tata wykonał w ramach upragnionego prezentu. Oczywiście, będę w nim siedziała i popijała z Olą i jej lalkami herbatkę:) Cieszę się bardzo na nadchodzący Dzień Dziecka nie tylko ze względu na szczęście, które cały czas będę widzieć w oczach córci, ale też dlatego, że sama będę mogła bezkarnie szaleć! A gdyby jeszcze trafił do nas "Mały tropciel", to tegoroczny Dzień Dziecka byłby doskonale idealny :)
kolczusia 2019.05.25 20:11
Wymarzony dzień Dziecka to taki spędzony razem na zabawach, dużej ilości śmiechu. Bez zmartwień dnia codziennego.. Czas poświęcony tylko i wyłącznie dziecku. 1x Lalka do wody BLOOPIES to idealny prezent dla naszej córeczki.
Starowinka 2019.05.25 20:09
U nas Kochana Redakcjo Dzień Dziecka, to już tradycja, która trwa dobre kilkanaście, może i kilkadziesiąt lat i przechodzi z pokolenia na pokolenia. Dzień Dziecka, albowiem ma smaczek… sportowy !:) A bawią się tego dnia wszystkie zaprzyjaźnione rodziny, przyjaciele, znajomi, a przede wszystkim wszystkim ww uczestników … pociechy, czyli tego dnia solenizanci ! Miejscem jest zaprzyjaźniony od dawna najemca stadionu, który tego dnia udostępnia boczne boisku z wszelkimi udogodnieniami, skocznie, bieżnie, małą salkę, itp. Zaczynamy już od wczesnych porannych godzin! Dzieciaki biorą udział w wielu konkurencjach. Skok wzwyż, skok w dal, są gry zespołowe jak piłka nożna, siatkówka, turniej dwóch ogni, czy popularne bieg na różne dystanse! Można pograć w tenisa ziemnego jak i stołowego, oraz wziąć udział w zawodach na rolkach! Na zakończenie sportowego Dnia Dziecka odbywa się uroczyste wręczenie dyplomów, pamiątek, a po uroczystości … czas na posiłek, akurat pora obiadowa nastaje! A około godziny 13 specjalny festyn, na którym nie może zabraknąć … klowna wyskakującego z tortu, przeróżnych popisów, w tym woltyżerki, słodkich atrakcji ( wata cukrowa, figlarne lizaki), i innych zabaw, które czasami są organizowane w ostatniej chwili, jako element zaskoczenia :)!. Taki Dzień Dziecka trwa do późnych popołudniowych godzin, a radości dostarcza już od rana :)! PS. Z synkiem „walczymy” o Zestaw figurek Moshi Monsters!:)
Adgam 2019.05.25 15:15
Przepis na Dzień Dziecka udany mamy, na wycieczkę synka ze sobą zabieramy. Do ZOO kolejka zawiezie nas mała, będzie szczęśliwa rodzina cała. Ogromne słonie chętnie odwiedzimy, może lwy i tygrysy też zobaczymy. Koniecznie żyrafy mamy ulubione o długich szyjach dumnie wyprężone. Misia koalę, który na osłode zjada bambusowe liście młode. Właśnie synka zwierzątek uczymy i różne odgłosy dla niego robimy. Ta wizyta będzie jak lekcja poglądowa dla maluszka zabawa cudowna i wyborowa. Idealny dzień w ciepłych promykach słonka gdzie cała rodzina bawi swego potomka :) Powrót do domu też będzie wspaniały bo bawić klockami możemy się dzień cały. Różne konstrukcje zbudujemy na koniec smaczne lody sobie zjemy.
Adgam 2019.05.25 15:14
Przepis na Dzień Dziecka udany mamy, na wycieczkę synka ze sobą zabieramy. Do ZOO kolejka zawiezie nas mała, będzie szczęśliwa rodzina cała. Ogromne słonie chętnie odwiedzimy, może lwy i tygrysy też zobaczymy. Koniecznie żyrafy mamy ulubione o długich szyjach dumnie wyprężone. Misia koalę, który na osłode zjada bambusowe liście młode. Właśnie synka zwierzątek uczymy i różne odgłosy dla niego robimy. Ta wizyta będzie jak lekcja poglądowa dla maluszka zabawa cudowna i wyborowa. Idealny dzień w ciepłych promykach słonka gdzie cała rodzina bawi swego potomka :) Powrót do domu też będzie wspaniały bo bawić klockami możemy się dzień cały. Różne konstrukcje zbudujemy na koniec smaczne lody sobie zjemy.
mika19 2019.05.24 23:18
ze sobą nie obok siebie no i ja też trochę jako dziecko bo w latach 80 w najlepszym razie mogłam liczyć na oranżadę z foliowej torebki.... miś Eduś
k24 2019.05.24 22:37
Mój synek uwielbia się kąpać i zawsze bierze ze sobą konewkę do zabawy, więc sądzę ze lalka do kąpieli byłaby świetnym prezentem dla niego na dzień dziecka. Wtedy maszerował by do łazienki jeszcze chętniej i z większym uśmiechem. Pluskająca wodą lalka sprawi jeszcze więcej frajdy i umili mu kąpiele, tylko biedni rodzice będą mieć jeszcze większy problem z wyciągnięciem smyka z wody. ;)
eweloonka 2019.05.24 18:16
Jestem mamą 3,5 letniego chłopca i półrocznej dziewczynki. Z racji tego że obecnie jestem na macierzyńskim, mam więcej czasu dla starszaka niż mamy aktywne zawodowo. Często chodzimy na plac zabaw czy trampoliny, dlatego w dzień dziecka musiałam wymyślić coś innego ;) Niestety tego dnia tata będzie w pracy ale ja z dziećmi najpierw wybieramy się do Centrum Nauki i Techniki EC1. Tam młody będzie mógł pobawić się w małego chemika i skorzystać z wielu innych atrakcji z którymi do tej pory nie miał do czynienia. Potem planuje zabrać go na deser lodowy na ul.Piotrkowską gdzie jesteśmy umówieni z jego przyjacielem z przedszkola :) Jeśli chłopaki ( i mamusie ) będą mieli jeszcze siły, mamy zamiar pokręcić się po atrakcjach, które w tym czasie mają odbywać się na "Pietrynie", a potem jedziemy na wieś do babci by synek mógł wyszaleć się ze starszym kuzynostwem :) Taki jest plan, ale oczywiście młodzież go zweryfikuje, jak co roku ;) Z racji tego że córeczka jest jeszcze mała i nie potrzebuje nie wiadomo czego do zabawy, chciałabym wygrać coś dla synka, ponieważ uwielbia grać w gry. Na pewno ucieszyłby się z "Małego tropiciela" lub "Sprytnego oka" ;)