-
1
usunięty użytkownik
2012-07-05 21:20:57
5 lipca 2012 21:20 | ID: 803722
A mnie się podoba zagraniczne podejście nikogo nie dziwi jak kto jest ubrany bo to jego indywidualna sprawa. Nie lubię skarpet do sandałów ale jak ktoś je ubierze to widocznie to uważa za stosowne
-
2
Sylwiaws
Zarejestrowany: 15-12-2009 23:07 .
Posty: 4215
2012-07-05 21:41:07
5 lipca 2012 21:41 | ID: 803725
Odnośnie skarpet i sandałów. Czasem jest to spowodowane wyglądem i zadbaniem o stopy. Osobiście wole widzieć stopę w skarpetce niz widzieć ze osoba ma problemy grzybiczne na paznokciach. Nawet to bardziej higieniczne jest. Czasem skarpetki zakładane sa bo komuś poci się stopa lub obcierają go buty. Ale i tak wszyscy sa wkładani do jednego wora bezguścia. Ja zaznaczyłam prześwitujące ubranie w miejscu pracy. To mnie złości jak osoba z która rozmawiam o poważnych sprawach poprawia sobie ciemne okulary na głowie a przezroczysta bluzka opina ciało.Taki ubiór krzyczy: Chce iść na plaże ale przez Ciebie muszę tutaj siedzieć!
-
3
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2012-07-05 22:01:02
5 lipca 2012 22:01 | ID: 803730
Nie zważam jak i co ludzie noszą - ja lubię wygodę i też tak się ubieram... Jednym może pasować a innym coś drugie i tak człek nikomu nigdy nie dogodzi. Najważniejsze by był czysty...
-
4
Dunia
Zarejestrowany: 10-03-2011 17:24 .
Posty: 18894
2012-07-05 22:06:54
5 lipca 2012 22:06 | ID: 803733
Mnie najbardziej rażą niewydepilowane pachy u kobiet, nieprzyjemny zapach potu i spływający makijaż. Co do sposobu ubierania sie nie zabieram głosu. Każdy ubiera się tak jak jemu się podoba i mnie nic do tego.
No może prześwitujące ubrania ( włącznie ze spodniami) i głębokie dekolty w urzędach i szkołach nie bardzo mi sie podobają, wręcz nawet denerwują.
Ostatnio edytowany: 05-07-2012 22:07, przez: Dunia
-
5
Paulitta
Zarejestrowany: 13-03-2012 18:32 .
Posty: 3915
2012-07-06 00:17:18
6 lipca 2012 00:17 | ID: 803758
przęswitujące ubrania i wyzywające dekolty szczególnie w urzędach to już przesada..wiadomo, że jest gorąco i chce się jak najlżej ubrać, ale to moim zdaniem brak szacunku do siebie i do innych..
i oczywiście nieprzyjemny zapach potu..głownie w komunikacji miejskiej..każdy się poci, ale chyba można zaopatrzyć się w dezodoranty i inne odświeżacze..
Ostatnio edytowany: 06-07-2012 00:18, przez: Paulitta
-
6
Borówka
Zarejestrowany: 26-07-2011 15:17 .
Posty: 1618
2012-07-06 07:02:35
6 lipca 2012 07:02 | ID: 803769
Po wczorajszych przejściach w komunikacjii miejskiej i 40 minutowym staniu w korku zaznaczyłam że nie wydepilowane nogi i PACHY są największym obciachem..Jak można założtć krótkie spodenki i n ie ogolić nóg?!O pachach to nawet myśleć mi się nie chce....
-
7
usunięty użytkownik
2012-07-06 07:09:29
6 lipca 2012 07:09 | ID: 803771
no ale znowu to tez kwestia hustu niektorzy zyja jak ich natura stworzyla, no i co takim zrobic, maja do tego prawo, bo to im widocznie odpowiada. Co wcale nie oznacza, ze od wszystkich takich osob czuc won potu.
-
8
usunięty użytkownik
2012-07-06 10:45:07
6 lipca 2012 10:45 | ID: 803831
Dla mnie najwiekszy "obciach" to niewydepilowane pachy i nogi (jak juz ktos lubi chodzic tak, jak natura go stworzyla to niech tego nie eksponuje - chodzi szczegolnie o pachy), potem splywajacy makijaz i przeswitujace ubrania w miejscu pracy.
-
9
monaaa71
Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46 .
Posty: 28735
2012-07-06 13:30:35
6 lipca 2012 13:30 | ID: 803912
skarpety do klapek- nie znoszę!!!
-
10
Guśka
Zarejestrowany: 10-01-2010 15:35 .
Posty: 7481
2012-07-06 13:43:46
6 lipca 2012 13:43 | ID: 803916
smród potu...przebija wszystko!
-
11
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2012-07-06 13:48:51
6 lipca 2012 13:48 | ID: 803920
Ubiór innych osób mnie nie inateresuje:) Niech noszą, co chcą:) Ale zapach potu...Bllleee.
-
12
alanml
Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 .
Posty: 30511
2012-07-08 11:36:08
8 lipca 2012 11:36 | ID: 804416
Podpisuje sie pod waszymi wypowiedziami i dodam, że ogólnie makijaz taki na full mnie irytuje. Jak mozna tak sie tapetowac w upał?
-
13
magdax78
Zarejestrowany: 28-04-2011 14:46 .
Posty: 1137
2012-07-08 11:41:32
8 lipca 2012 11:41 | ID: 804421
zapach potu, skarpetki do sandalów (jesli ktos ma grzybice to..sie ja leczy,,,popekane piety...sa na to sposoby ;) lub nosi innne obuwie, zarosniete nogi, pachy....ubiór nieadekwatny do masy ciala :)
-
14
Sylwiaws
Zarejestrowany: 15-12-2009 23:07 .
Posty: 4215
2012-07-08 19:24:36
8 lipca 2012 19:24 | ID: 804501
magdax78 (2012-07-08 11:41:32)
zapach potu, skarpetki do sandalów (jesli ktos ma grzybice to..sie ja leczy,,,popekane piety...sa na to sposoby ;) lub nosi innne obuwie, zarosniete nogi, pachy....ubiór nieadekwatny do masy ciala :)
Tak wiem ale biorac pod uwage że niektórzy boja sie iść do apteki to juz wole że mają skarpetki do sandałów...a inne obuwie moze pogłebić problem grzybicy.
Osobiście nie zwracam uwagi na skarpety u innych...jego wybór i wygoda....
-
15
usunięty użytkownik
2012-07-08 21:33:25
8 lipca 2012 21:33 | ID: 804518
Do założenia tego wątku skłonił mnie wygląd pięt jednej osoby, którą znam z widzenia (zresztą młodej i wyglądającej raczej na zadbaną). Ale dzisiaj zauważyłam, że strasznie dużo młodych osób ma okropne pięty! Czyżby ludzie nie używali pumeksu i kremu? A najgorsze jest to, że dziewczyny i młode kobiety mają pomalowane paznokcie i stóp, a pięty wołają o "pomstę do nieba". Nie rozumiem jak taka osoba może spać pod satynową pościelą i nosić cienkie rajstopy! - przecież chyba wszystko zadziera...
-
16
Marietka
Zarejestrowany: 29-01-2012 21:55 .
Posty: 28005
2012-07-10 06:30:52
10 lipca 2012 06:30 | ID: 805017
pisali o tym osatnio na wp.pl wlasnie...
zaznaczylam POT- wczoraj mialam okazje wracac buskiem do domu z Elblaga... jezus mato boska jakie zapachy byly.
popekane piety takze widuje i wlasnie u mlodych osob.
skarpety do sandałkow-hmm sama bym sie nie odwazyla....
sylikonowe ramiaczka- a takie modne(chyba)byly- ja nie nosze...
-
17
Justyna mama Łukasza
Zarejestrowany: 09-10-2010 22:03 .
Posty: 7326
2012-07-10 09:50:40
10 lipca 2012 09:50 | ID: 805115
alanml (2012-07-08 11:36:08)
Podpisuje sie pod waszymi wypowiedziami i dodam, że ogólnie makijaz taki na full mnie irytuje. Jak mozna tak sie tapetowac w upał?
No właśnie i takie nimfy z jeziora wychodzą o zgrozo ;-)
-
18
usunięty użytkownik
2012-07-10 20:51:41
10 lipca 2012 20:51 | ID: 805384
Justyna mama Łukasza (2012-07-10 09:50:40)
alanml (2012-07-08 11:36:08)
Podpisuje sie pod waszymi wypowiedziami i dodam, że ogólnie makijaz taki na full mnie irytuje. Jak mozna tak sie tapetowac w upał?
No właśnie i takie nimfy z jeziora wychodzą o zgrozo ;-)
W zeszły czwartek stałam z sklepie do kasy. Przede mną była kobietka - na oko 30-35 lat. I miała właśnie taki makijaż czyli cienie, brwi, szminka i ... puder. To było rano - ciekawa jestem jak ten puder wyglądał po południu przy temperaturze jakieś 32-33 stopnie Celsjusza :)
-
19
usunięty użytkownik
2012-07-10 20:54:40
10 lipca 2012 20:54 | ID: 805391
powiem Wam ze nie wiem czego te babeczki uzywaja ale neiktore widac ze maja jakis puder a cera wyglada nieskazitelnie przez caly dzien! podziwiam je bo ja ogolnie malo sie maluje a na taki upal z taka tona makijazu to byloby dla mnie samobojstwo.
-
20
usunięty użytkownik
2012-07-10 20:57:34
10 lipca 2012 20:57 | ID: 805397
dpczajkows cy (2012-07-10 20:54:40)
powiem Wam ze nie wiem czego te babeczki uzywaja ale neiktore widac ze maja jakis puder a cera wyglada nieskazitelnie przez caly dzien! podziwiam je bo ja ogolnie malo sie maluje a na taki upal z taka tona makijazu to byloby dla mnie samobojstwo.
Skóra powinna oddychać, a pod taką warstwą raczej nie ma szans. Ja pudru/fluidu używam tylko zimą i w porach przejściowych, aby ochronić cerę przed zimnem i wiatrem :)