Pytanie nasuneło mi się mianowicie bo: Wyobraźcie sobie, wyglądam przez okno a tu sąsiadka zrobiła pranie. Nie było by w tym nic nadzwyczajnego ale rzucił mi się w oczy caaaały sznur samych majtek!!! Smiesznie to wyglądało bo każde w innym kolorze. Tak na każdy dzień tygodnia inny kolor, gorzej jak się kolory pomylą i zamiast niebieskich w poniedziałek załorzy w środę a różowe w piątek! No na niedzielę wypadłyby białe!