23 listopada 2010 16:07 | ID: 334594
24 listopada 2010 08:46 | ID: 335111
24 listopada 2010 08:48 | ID: 335115
24 listopada 2010 08:49 | ID: 335117
24 listopada 2010 08:52 | ID: 335122
24 listopada 2010 08:54 | ID: 335124
24 listopada 2010 09:42 | ID: 335169
24 listopada 2010 09:43 | ID: 335170
Mamo Tymka a czemu uważasz że chińskie pracowite ręce gorsze niż np. amerykańskie, które wykorzystują ich biedę?
Generalnie teraz wszystko jest chińskie, więc ja tandecie mówię nie, ale chińszczyźnie? Musiałabym sobie sama szyć ;)
24 listopada 2010 09:44 | ID: 335171
24 listopada 2010 09:47 | ID: 335178
24 listopada 2010 09:53 | ID: 335184
24 listopada 2010 09:56 | ID: 335197
17 stycznia 2011 16:16 | ID: 382831
i jak tam Coccodrillo? zamówiłaś sobie coś?
18 stycznia 2011 19:56 | ID: 384728
Ja robię często zakupy w chińskim centrum handlowym. Wynika z tego, że powinny tam być sprzedawane rzeczy "made in china", ale jeszcze nie trafiłam na nic, co faktycznie wyprodukowano by w Chinach. Wszystkie kupione przeze mnie ciuchy są... z UE :)
No ale zakupów na chińskim "allegro" bym jednak nie zaryzykowała...
19 stycznia 2011 08:33 | ID: 385242
i jak tam Coccodrillo? zamówiłaś sobie coś?
Jeszcze nic nie zamówiłam - nie mam czasu przysiąść przy kompie i wyszukać tego co bym chciała. Ale brat już dostał swoją paczkę - kupił buty ecco i jest bardzo zadowolony - dokładnie to co w sklepie ale sporo tańsze. Kilka koszulek też mu pasuje, jedyny problem okazał się z jeansami - chińczycy mają jakąś inna rozmiarowkę i sa mu za małe. Ale już je sprzedał na allegro i do tego zarobił :)
19 stycznia 2011 08:46 | ID: 385258
chyba zacznę z niego korzystać, bo mam ten plus, że przesyłki nie musiałbym płacić, ponieważ gości z mojej rodziny często jeździ do Hongkongu
19 stycznia 2011 08:59 | ID: 385281
ciekawe
20 lutego 2011 09:51 | ID: 423930
Na http://gulleitaobaoagent.com/pl/ informacji o zakupie na taobao.com jest wymieniona w języku polskim. Komisji, tylko 8 -10%. i 40% zniżki na RegisteredAirmail i EMS Shipping.
Gullei także robi zdjęcia wszystkich produktów przed wysyłką, aby pokazać jakość przedmiotów zakupiony.
20 lutego 2011 09:58 | ID: 423934
byłam oststnio w sklepie ze skurzanymi kurtkami torebkami itp sprzedawczyni mówiła ze na metkach było MADE IN CHINA (a to sklep polski ) to wiec zrywały metki i przyklejały polskie metki.
szczególnie dla dziecka unikam chinszczyzny oj nie dla synka nic z tego.
niektore chinskie rzeczy są rakotwórcze
20 lutego 2011 14:10 | ID: 424159
byłam oststnio w sklepie ze skurzanymi kurtkami torebkami itp sprzedawczyni mówiła ze na metkach było MADE IN CHINA (a to sklep polski ) to wiec zrywały metki i przyklejały polskie metki.
szczególnie dla dziecka unikam chinszczyzny oj nie dla synka nic z tego.
niektore chinskie rzeczy są rakotwórcze
też coś o tym słyszałam. Pryskają je jakimś paskudztwem przed transportem.
22 października 2014 14:42 | ID: 1156255
Jeśli chodzi o zakupy z chin, wystarczy zajrzeć na stronę [wymoderowano] na której można zamówić takie rzeczy. Bojąc się o wygląd przedmiotu, że może być jakiś zniszczony albo uszkodzony, skontaktowałem się ze stroną i dostałem realne zdjęcia przedmiotu.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.