26 października 2010 18:22 | ID: 316912
26 października 2010 21:00 | ID: 317055
26 października 2010 21:08 | ID: 317064
26 października 2010 21:30 | ID: 317080
26 października 2010 21:34 | ID: 317088
26 października 2010 21:40 | ID: 317098
26 października 2010 21:52 | ID: 317113
26 października 2010 22:11 | ID: 317135
26 października 2010 22:11 | ID: 317136
.....Mimo, iż lekarze biją na alarm, że wysokie obcasy deformuje nie tylko stopy, ale powodują także pogłębienie lordozy lędźwiowej, są przyczyną żylaków, powodują zmiany w obrębie ścięgien i łydek, niewiele jest kobiet, które byłyby gotowe z nich zrezygnować.
Chodzimy w butach na szpilkach i niektóre z nas nie wyobrażają sobie bez nich życia. Nosimy takie buty, by stać się wyższą, smuklejszą, ale głównie dlatego, żeby podobać się mężczyznom. Podobno nic tak nie kręci mężczyzn, jak kobieta na wysokich obcasach. Dziś wysokie obcasy są nieodzownym atrybutem współczesnej kobiety, uosabiają jej atrakcyjność seksualną.
To fragment z mojego blogu :-)26 października 2010 22:17 | ID: 317137
26 października 2010 22:19 | ID: 317138
26 października 2010 22:29 | ID: 317147
26 października 2010 22:42 | ID: 317154
Ulinko pieknie napisane...w 100% sie z Twoimi slowami zgadzam :)
Kiedys mialam fajna sytuacje w butiku...chcialam kupic 'mala czarna'...i mierzylam mierzylam i jakos nic mi do konca nie lezalo...az w koncu pani z obslugi zapytala jaki nosze rozmiar butow i przyniosla mi piekne szpilki...i nagle sukienki zaczely zupelnie inaczej lezec (szczegolnie na pupie ;)) Od tamtej pory do sukienek i spodnic obcasy sa obowiazkowe :)
26 października 2010 22:48 | ID: 317157
26 października 2010 23:03 | ID: 317167
26 października 2010 23:44 | ID: 317220
27 października 2010 09:07 | ID: 317344
27 października 2010 09:33 | ID: 317360
27 października 2010 09:34 | ID: 317362
27 października 2010 10:51 | ID: 317404
27 października 2010 10:54 | ID: 317408
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.