21 października 2010 15:16 | ID: 313603
21 października 2010 15:17 | ID: 313605
21 października 2010 16:05 | ID: 313622
21 października 2010 18:18 | ID: 313758
21 października 2010 18:21 | ID: 313761
21 października 2010 22:25 | ID: 313953
22 października 2010 12:15 | ID: 314253
22 października 2010 12:25 | ID: 314267
22 października 2010 12:29 | ID: 314270
22 października 2010 18:47 | ID: 314531
13 stycznia 2011 16:45 | ID: 377854
Ostanio mam pasemka. Już nieduże odrosty są. Nie robię z nimi nic. Tylko zaczęłam stosować płukankę rozjaśniającą, co mi pozwoli, mam nadzieję, przedłużyć czas, w który moje włosy będą jako takie.
13 stycznia 2011 16:56 | ID: 377860
to tak samo jak ja
13 stycznia 2011 17:09 | ID: 377868
dla siebie lubię pasemka, bo m.in. są dobrym sposobem do kamuflażu odrostów. Moja fryzjerka już wie, że za każdym razem ma ich być bardzo dużo i z cieniutkich pasemek włosów. I koniecznie na folii, wtedy duzo póxniej są widoczne na głowie:) Nigdy przez czepek. Robię je średnio raz na 2,5 - 3mies.
13 stycznia 2011 17:12 | ID: 377870
to tak samo jak ja
I ja też tak zrobiłam ale moje odrosty są w kolorze - fioletowym... i mam teraz niespotykany koloryt na głowie...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.