13 sierpnia 2010 11:51 | ID: 271074
13 sierpnia 2010 13:32 | ID: 271177
14 marca 2011 12:49 | ID: 451159
ja REGULUJE brwi u kosmetyczki 2 razy na miesiac i od czasu do czasu robimy henne. nie wyobrazam sobie krzaczastych zarosnietych brwi ochydaa niechlujne
14 marca 2011 12:52 | ID: 451164
Sama dbam o moje krzaki;) Nie pozwalam im się zbytnio rozpanoszyć
14 marca 2011 13:01 | ID: 451168
Ja też chodzę do kosmetyczk, ale nie mam kresek tylko ładnie wyregulowane brwi. Chodzę raz w miesiącu, a w międzyczasie sama wyrywam to co rzuca się w oczy.
14 marca 2011 13:08 | ID: 451175
Staram sie sama nie zapuszczac krzaczków, ale na regulację co jakis czas i tak idę do kosmetyczki
14 marca 2011 21:00 | ID: 451931
Reguluję sama, ale i tak ciągle nie wiem jaki kształt najbardziej pasuje do mojej twarzy. Trzeba będzie się w końcu wybrać do kosmetyczki.
Najbardziej przerażają mnie brwi znajomej, która brwi właściwie nie ma, tylko kreski namalowane czarnym eyelinerem O.o
14 marca 2011 21:02 | ID: 451937
Reguluję sama, ale i tak ciągle nie wiem jaki kształt najbardziej pasuje do mojej twarzy. Trzeba będzie się w końcu wybrać do kosmetyczki.
Najbardziej przerażają mnie brwi znajomej, która brwi właściwie nie ma, tylko kreski namalowane czarnym eyelinerem O.o
blleee
14 marca 2011 21:18 | ID: 451971
krzaczorom w jakimkolwiek miejscu na ciele-stanowczo mowimy NIE! :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.