By mieć płaski brzuch, wcale nie musisz drastycznie ograniczać kalorii. Ważniejsze jest odpowiednie komponowanie posiłków.
1. Jedz więcej owoców i warzyw
Zwłaszcza pomarańczowych, czyli marchewki, papryki, pomarańczy, melonów, brzoskwiń, morel. Badania naukowców z Copenhagen University Hospital wykazały, że panie, które zastąpiły słodycze i białe pieczywo owocami, znacznie zmniejszyły obwód swoich talii. Owoce bowiem oprócz tego, że mają dużo błonnika (jak niemal wszystkie produkty roślinne), zawierają też dużo antyoksydantów, m.in. witaminy C i beta-karotenu. A te również zmniejszają odkładanie się tłuszczu w okolicach brzucha.
2. Nie unikaj białka
Białko nie odkłada się w postaci tłuszczu (jak węglowodany), lecz jest przerabiane m.in. na tkankę mięśniową. Poza tym jest bardziej sycące i dostarcza dużo energii. Staraj się wybierać chude produkty: kefir, maślankę, twaróg, jaja, pierś kurczaka. Dobrym źródłem białka są także orzechy, ale nie jedz ich zbyt wiele, bo są bardzo kaloryczne – poprzestań na pięciu małych porcjach w tygodniu (porcja to np. 24 migdały lub 35 orzeszków ziemnych).
3. Szukaj selenu
Ten minerał, znany ze swoich właściwości antyrakowych, jestrównież strażnikiem twojej wagi. Badania z udziałem 8 tys. Amerykanów wykazały, że osoby z niskim poziomem selenu we krwi mają większy obwód w talii niż te, które mają go dużo. Zalecana dzienna dawka selenu to 55 mcg (mikrogramów). Bogatym źródłem są: orzechy (zwłaszcza brazylijskie), wołowina, dorsz, jajka, ryż.
4. Nie stroń od wina
Alkoholu nie można traktować jako leku na nadwagę. Ale jeżeli masz zwyczaj picia lampki wina do kolacji, możesz to robić ze spokojnym sumieniem. Badania wykazały, że najlepsza dawka zwalczająca tłuszcz na brzuchu to mały kieliszek (120 ml) czerwonego wina pięć razy w tygodniu. Ale już większa ilość może mieć skutek wręcz odwrotny, bo alkohol jest dość kaloryczny.
5. Jedz zdrowe tłuszcze
Naukowcy hiszpańscy stwierdzili, że szczupłą sylwetkę zawdzięczamy tłuszczom jednonienasyconym (takim jak w oliwie z oliwek i oleju rzepakowym) oraz kwasom tłuszczowym omega-3 (głównie z ryb, siemienia lnianego i orzechów). Z kolei kwasy tłuszczowe omega-6 (obecne m.in. w oleju kukurydzianym, płatkach śniadaniowych, ciastkach) zdają się prowadzić do odkładania tłuszczu w talii.
Rada dla ciebie
Woda odchudza. Jeżeli chcesz pozbyć się nadmiaru kilogramów, musisz pić co najmniej 2 litry płynów dziennie, a najwięcej wody. "Wysuszony" organizm spowalnia tempo przemiany materii, więc spalasz mniej. Woda pomaga też uniknąć zaparć, które wzdymają brzuch.
Kto się na to decyduje- hehehe