-
1
Mameks60
Zarejestrowany: 07-09-2013 14:26 .
Posty: 4899
2013-09-28 21:00:15
28 września 2013 21:00 | ID: 1022869
Mojej wnuczce pierwsze własne kosmetyki kupiłam na 12 urodziny, córka też uważała,że to zawcześnie.
-
2
Maniuśka
Zarejestrowany: 12-10-2010 15:30 .
Posty: 4401
2013-09-28 22:29:19
28 września 2013 22:29 | ID: 1022880
byłam w 5 czy 6 klasie jak zaczęłam lekko podmalowywać oko, potem przestałam bo już nie było trendy. Tak na poważniej zaczęłam się malować w gimnazjum. A ile córka ma lat?
-
3
Kamila2010
Zarejestrowany: 14-06-2010 23:25 .
Posty: 10745
2013-09-28 22:39:55
28 września 2013 22:39 | ID: 1022881
Maniuśka (2013-09-28 22:29:19)
byłam w 5 czy 6 klasie jak zaczęłam lekko podmalowywać oko, potem przestałam bo już nie było trendy. Tak na poważniej zaczęłam się malować w gimnazjum. A ile córka ma lat?
Ja się nie malowałam w tym wieku.Ale właśnie ważne ile córka ma lat...siostrzenice moje mają po 15 lat a już się malują,tzn lekki makijaż do szkoły.A wiem że już jako 13-14 latki bawiły się po szkole w makijaże.Ale takie czasy teraz są,że wszystko wcześniej.
-
4
daruusssia
Zarejestrowany: 15-01-2012 18:43 .
Posty: 1214
2013-09-28 22:50:51
28 września 2013 22:50 | ID: 1022887
Ja zaczełam się malować tak naprawdę mając 18 lat dopiero wtedy mi rodzice pozwolili, owszem wczesniej czasem dla zabawy z koleznką pare razy próbowalam na początku szkoły sredniej 15-16 lat ale mama mi to z głowy wybiła.Wiadomo błyszczyk dozodorant to w gimnazjum mając 13 lat.
ale spoglądając na te czasy to dziewczyny mające 12-13 lat w ciąże zachodzą o kosmetykach i makijazu nie wspomnę!
i tak do tej pory używam tuszu do rzęs i kredki do oczu, od święta cienie do powiek róż i te sprawy :)
-
5
usunięty użytkownik
2013-09-28 23:03:17
28 września 2013 23:03 | ID: 1022894
Mam synka na szczescie ;)
-
6
usunięty użytkownik
2013-09-29 11:04:52
29 września 2013 11:04 | ID: 1022992
jane125 (2013-09-28 23:03:17)
Mam synka na szczescie ;)
Też mam synka ale ten akurat uwielbia się malować. Raz mi się dorwał do kosmetyczki to sobie taki makijaż zrobił, że ho ho ;)
Ja podmalowywać się zaczęłam pod koniec liceum a przestałam na studiach ;) Teraz maluję się tylko okazjonalnie, od wielkiego dzwonu.
Myślę, że 15 lat to dobry początek na lekki makijaż, podmalowanie rzęs, czy pomadka na ustach. Ale nie wcześniej.
-
7
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2013-09-29 18:42:21
29 września 2013 18:42 | ID: 1023074
Ja mam dwóch synów, także nie ma tego problemu:)
-
8
usunięty użytkownik
2013-09-29 19:27:06
29 września 2013 19:27 | ID: 1023087
Taka jest rola córki , że podbiera mamie to i owo Tylko patrzeć jak ciuszki będzie ci podbierać Myślę, że powinnaś ją wziąć do sklepu i kupić jej coś Nauczyć na czym polega malowanie w jej wieku Zbyt ostry makijaż niezbyt dobrze wygląda u takich dziewczynek
-
9
usunięty użytkownik
2013-09-29 19:33:04
29 września 2013 19:33 | ID: 1023089
Ja uważam, że do szkoły podstawowej/gimnazjum wystarczy błyszczyk na usta. Jestem przeciwna malowaniu oczu i paznokci w takim wieku (no chyba, że są to urodziny koleżanki lub szkolna dyskoteka).
Na lekki makijaż oczu - brwi i rzęsy - można pozwolić licealistce.
Natomiast nie wyobrażam sobie dziewczyny w pełnym makijażu oczu - tusz+cienie - na lekcjach... nawet w szkole średniej.
Ja w LO używałam tylko maskary i błyszczyku. Nieraz paznokcie miałam pomalowane bezbarwnym lub bardzo jasnym lakierem. Większy makijaż miałam na różnego typu imprezach.
-
10
Dunia
Zarejestrowany: 10-03-2011 17:24 .
Posty: 18894
2013-09-29 20:53:57
29 września 2013 20:53 | ID: 1023109
apis74 (2013-09-29 19:33:04)
Ja uważam, że do szkoły podstawowej/gimnazjum wystarczy błyszczyk na usta. Jestem przeciwna malowaniu oczu i paznokci w takim wieku (no chyba, że są to urodziny koleżanki lub szkolna dyskoteka).
Na lekki makijaż oczu - brwi i rzęsy - można pozwolić licealistce.
Natomiast nie wyobrażam sobie dziewczyny w pełnym makijażu oczu - tusz+cienie - na lekcjach... nawet w szkole średniej.
Ja w LO używałam tylko maskary i błyszczyku. Nieraz paznokcie miałam pomalowane bezbarwnym lub bardzo jasnym lakierem. Większy makijaż miałam na różnego typu imprezach.
Jestem takiego samego zdania.
-
11
usunięty użytkownik
2013-09-30 08:19:38
30 września 2013 08:19 | ID: 1023158
Dunia (2013-09-29 20:53:57)
apis74 (2013-09-29 19:33:04)
Ja uważam, że do szkoły podstawowej/gimnazjum wystarczy błyszczyk na usta. Jestem przeciwna malowaniu oczu i paznokci w takim wieku (no chyba, że są to urodziny koleżanki lub szkolna dyskoteka).
Na lekki makijaż oczu - brwi i rzęsy - można pozwolić licealistce.
Natomiast nie wyobrażam sobie dziewczyny w pełnym makijażu oczu - tusz+cienie - na lekcjach... nawet w szkole średniej.
Ja w LO używałam tylko maskary i błyszczyku. Nieraz paznokcie miałam pomalowane bezbarwnym lub bardzo jasnym lakierem. Większy makijaż miałam na różnego typu imprezach.
Jestem takiego samego zdania.
No cóż - czasy się zmieniają... W liceum sa już dziewczyny pełnoletnie, więc moim zdaniem, trudno zabraniać im malowania się... Rozumiem na początku LO - 15, 16 latki, ale na koniec są to już młode 18-19 letnie kobietki. Oczywiście bez przesady - jak piszecie - makijaż powinien być adekwatny do sytuacji, ale to już jest kwestia smaku i tego trzeba córkę anuczyć! Natomiast zupełne zabranianie malowania się nastolatce uważam za błąd.
-
12
usunięty użytkownik
2013-09-30 09:12:18
30 września 2013 09:12 | ID: 1023182
Mama Julki (2013-09-30 08:19:38)
Dunia (2013-09-29 20:53:57)
apis74 (2013-09-29 19:33:04)
Ja uważam, że do szkoły podstawowej/gimnazjum wystarczy błyszczyk na usta. Jestem przeciwna malowaniu oczu i paznokci w takim wieku (no chyba, że są to urodziny koleżanki lub szkolna dyskoteka).
Na lekki makijaż oczu - brwi i rzęsy - można pozwolić licealistce.
Natomiast nie wyobrażam sobie dziewczyny w pełnym makijażu oczu - tusz+cienie - na lekcjach... nawet w szkole średniej.
Ja w LO używałam tylko maskary i błyszczyku. Nieraz paznokcie miałam pomalowane bezbarwnym lub bardzo jasnym lakierem. Większy makijaż miałam na różnego typu imprezach.
Jestem takiego samego zdania.
No cóż - czasy się zmieniają... W liceum sa już dziewczyny pełnoletnie, więc moim zdaniem, trudno zabraniać im malowania się... Rozumiem na początku LO - 15, 16 latki, ale na koniec są to już młode 18-19 letnie kobietki. Oczywiście bez przesady - jak piszecie - makijaż powinien być adekwatny do sytuacji, ale to już jest kwestia smaku i tego trzeba córkę anuczyć! Natomiast zupełne zabranianie malowania się nastolatce uważam za błąd.
Nikt nie mówi o całkowitym zakazie, ale raczej o stopniowym wprowadzaniu kosmetyków do makijażu. Najpierw sam błyszczy, potem maskara itp.
U mnie ani w LO, ani na studiach dziewczyny specjalnie się nie malowały, choć były już dorosłymi osobami. Zresztą nie wyobrażam sobie zajęć sportowych w pełnym makijażu... krótkie spodenki i biały T-shirt jakoś mi nie pasuje do "tapety" na twarzy...
-
13
usunięty użytkownik
2013-09-30 09:15:01
30 września 2013 09:15 | ID: 1023186
apis74 (2013-09-30 09:12:18)
Mama Julki (2013-09-30 08:19:38)
Dunia (2013-09-29 20:53:57)
apis74 (2013-09-29 19:33:04)
Ja uważam, że do szkoły podstawowej/gimnazjum wystarczy błyszczyk na usta. Jestem przeciwna malowaniu oczu i paznokci w takim wieku (no chyba, że są to urodziny koleżanki lub szkolna dyskoteka).
Na lekki makijaż oczu - brwi i rzęsy - można pozwolić licealistce.
Natomiast nie wyobrażam sobie dziewczyny w pełnym makijażu oczu - tusz+cienie - na lekcjach... nawet w szkole średniej.
Ja w LO używałam tylko maskary i błyszczyku. Nieraz paznokcie miałam pomalowane bezbarwnym lub bardzo jasnym lakierem. Większy makijaż miałam na różnego typu imprezach.
Jestem takiego samego zdania.
No cóż - czasy się zmieniają... W liceum sa już dziewczyny pełnoletnie, więc moim zdaniem, trudno zabraniać im malowania się... Rozumiem na początku LO - 15, 16 latki, ale na koniec są to już młode 18-19 letnie kobietki. Oczywiście bez przesady - jak piszecie - makijaż powinien być adekwatny do sytuacji, ale to już jest kwestia smaku i tego trzeba córkę anuczyć! Natomiast zupełne zabranianie malowania się nastolatce uważam za błąd.
Nikt nie mówi o całkowitym zakazie, ale raczej o stopniowym wprowadzaniu kosmetyków do makijażu. Najpierw sam błyszczy, potem maskara itp.
U mnie ani w LO, ani na studiach dziewczyny specjalnie się nie malowały, choć były już dorosłymi osobami. Zresztą nie wyobrażam sobie zajęć sportowych w pełnym makijażu... krótkie spodenki i biały T-shirt jakoś mi nie pasuje do "tapety" na twarzy...
Tak jak piszę - tu chodzi raczej o sposób malowania się, bo można zrobić ładny, delikanty makijaż, który będzie prawie niewidoczny. Tapeta na twarzy nie podba mi się na żadną okazję :)
-
14
Stokrotka
Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58 .
Posty: 66136
2013-10-01 08:13:54
1 października 2013 08:13 | ID: 1023660
apis74 (2013-09-30 09:12:18)
Mama Julki (2013-09-30 08:19:38)
Dunia (2013-09-29 20:53:57)
apis74 (2013-09-29 19:33:04)
Ja uważam, że do szkoły podstawowej/gimnazjum wystarczy błyszczyk na usta. Jestem przeciwna malowaniu oczu i paznokci w takim wieku (no chyba, że są to urodziny koleżanki lub szkolna dyskoteka).
Na lekki makijaż oczu - brwi i rzęsy - można pozwolić licealistce.
Natomiast nie wyobrażam sobie dziewczyny w pełnym makijażu oczu - tusz+cienie - na lekcjach... nawet w szkole średniej.
Ja w LO używałam tylko maskary i błyszczyku. Nieraz paznokcie miałam pomalowane bezbarwnym lub bardzo jasnym lakierem. Większy makijaż miałam na różnego typu imprezach.
Jestem takiego samego zdania.
No cóż - czasy się zmieniają... W liceum sa już dziewczyny pełnoletnie, więc moim zdaniem, trudno zabraniać im malowania się... Rozumiem na początku LO - 15, 16 latki, ale na koniec są to już młode 18-19 letnie kobietki. Oczywiście bez przesady - jak piszecie - makijaż powinien być adekwatny do sytuacji, ale to już jest kwestia smaku i tego trzeba córkę anuczyć! Natomiast zupełne zabranianie malowania się nastolatce uważam za błąd.
Nikt nie mówi o całkowitym zakazie, ale raczej o stopniowym wprowadzaniu kosmetyków do makijażu. Najpierw sam błyszczy, potem maskara itp.
U mnie ani w LO, ani na studiach dziewczyny specjalnie się nie malowały, choć były już dorosłymi osobami. Zresztą nie wyobrażam sobie zajęć sportowych w pełnym makijażu... krótkie spodenki i biały T-shirt jakoś mi nie pasuje do "tapety" na twarzy...
Myślę że to i wiele od szkoły zależy. Jeśli jest pełna aprobata to i dziewczyny sobie pozwalają..A jeśli jest trochę dyscypliny to i ubranie skromniejsze. No od rodzica również.
-
15
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2013-10-01 10:22:36
1 października 2013 10:22 | ID: 1023731
Stokrotka (2013-10-01 08:13:54)
apis74 (2013-09-30 09:12:18)
Mama Julki (2013-09-30 08:19:38)
Dunia (2013-09-29 20:53:57)
apis74 (2013-09-29 19:33:04)
Ja uważam, że do szkoły podstawowej/gimnazjum wystarczy błyszczyk na usta. Jestem przeciwna malowaniu oczu i paznokci w takim wieku (no chyba, że są to urodziny koleżanki lub szkolna dyskoteka).
Na lekki makijaż oczu - brwi i rzęsy - można pozwolić licealistce.
Natomiast nie wyobrażam sobie dziewczyny w pełnym makijażu oczu - tusz+cienie - na lekcjach... nawet w szkole średniej.
Ja w LO używałam tylko maskary i błyszczyku. Nieraz paznokcie miałam pomalowane bezbarwnym lub bardzo jasnym lakierem. Większy makijaż miałam na różnego typu imprezach.
Jestem takiego samego zdania.
No cóż - czasy się zmieniają... W liceum sa już dziewczyny pełnoletnie, więc moim zdaniem, trudno zabraniać im malowania się... Rozumiem na początku LO - 15, 16 latki, ale na koniec są to już młode 18-19 letnie kobietki. Oczywiście bez przesady - jak piszecie - makijaż powinien być adekwatny do sytuacji, ale to już jest kwestia smaku i tego trzeba córkę anuczyć! Natomiast zupełne zabranianie malowania się nastolatce uważam za błąd.
Nikt nie mówi o całkowitym zakazie, ale raczej o stopniowym wprowadzaniu kosmetyków do makijażu. Najpierw sam błyszczy, potem maskara itp.
U mnie ani w LO, ani na studiach dziewczyny specjalnie się nie malowały, choć były już dorosłymi osobami. Zresztą nie wyobrażam sobie zajęć sportowych w pełnym makijażu... krótkie spodenki i biały T-shirt jakoś mi nie pasuje do "tapety" na twarzy...
Myślę że to i wiele od szkoły zależy. Jeśli jest pełna aprobata to i dziewczyny sobie pozwalają..A jeśli jest trochę dyscypliny to i ubranie skromniejsze. No od rodzica również.
U nas pod tym względem w szkole dość rygorystycznie jest. Poruszaliśmy ten temat nawet na wywiadówce. Zbyt ostry makijaż, to przesada. Ciut makijaży- oki, ale co za duzo to niezdrowo:)
Ostatnio edytowany: 01-10-2013 10:23, przez: Sonia
-
16
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2013-10-01 15:16:19
1 października 2013 15:16 | ID: 1023910
Córka w liceum zaczęła używać kosmetyków i ma do tego "dryg" a ja nie lubię się malować Oliwka ma tylko swoje perfumki, szampony i żele do kąpieli oraz mgiełkę do rozczesywania włosów...
-
17
Kasia P.
Zarejestrowany: 19-12-2013 17:12 .
Posty: 4400
2016-06-28 15:47:08
28 czerwca 2016 15:47 | ID: 1326083
Stokrotka (2013-09-28 20:35:31)
Zaczęło się! Zaczęła dorastać. Tak do szkoły to jeszcze nie, ale po szkole...Teraz nie wiem, kupić jej oddzielny zestawik młodzieżowy?! Ale czy to nie za wcześnie, Bo jeśli kupię to będzie to również moje zezwolenie. A z drugiej strony, chyba ma jeszcze czas..
A jak to było u waszych dzieciaków? Kiedy zaczęły się malować?
A kiedy wy zrobiłyście swój pierwszy makijaż?
Podzielci się swoimi doświadczeniami.
Zaczęłam się malować po 18stce, ale tylko oczy i usta. Jakoś nigdy szczególnie mnie do tego nie ciągnęło. To strasznie indywidualna sprawa u dziewczynek.
-
18
Mela134
Zarejestrowany: 22-03-2016 11:12 .
Posty: 1080
2016-06-28 16:07:54
28 czerwca 2016 16:07 | ID: 1326084
Stokrotka (2013-09-28 20:35:31)
Zaczęło się! Zaczęła dorastać. Tak do szkoły to jeszcze nie, ale po szkole...Teraz nie wiem, kupić jej oddzielny zestawik młodzieżowy?! Ale czy to nie za wcześnie, Bo jeśli kupię to będzie to również moje zezwolenie. A z drugiej strony, chyba ma jeszcze czas..
A jak to było u waszych dzieciaków? Kiedy zaczęły się malować?
A kiedy wy zrobiłyście swój pierwszy makijaż?
Podzielci się swoimi doświadczeniami.
Musisz się ztym pogodzić. Kazda dziewczynka to przechodzi. Nie mrtw się, lada moment bedzie chciała własne i wtedy dopiero zacznie się...
-
19
Stokrotka
Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58 .
Posty: 66136
2016-06-28 18:14:18
28 czerwca 2016 18:14 | ID: 1326146
Tak z obserwacji to chyba wiek na makijaż znacznie się przesunął.. coraz młodsze dziewczynki widać umalowane..
-
20
Patrycja Sobolewska
Zarejestrowany: 17-09-2015 10:44 .
Posty: 19647
2016-06-28 18:15:11
28 czerwca 2016 18:15 | ID: 1326149
Stokrotka (2016-06-28 18:14:18)
Tak z obserwacji to chyba wiek na makijaż znacznie się przesunął.. coraz młodsze dziewczynki widać umalowane..
oj tak...