Echhh i to jest Polska właśnie... o tym, że matka jednego z "mądrali sejmowych" zmarła powiedzą, o tym, że kolejna miała 3 promile alkoholu i opiekowała się dziećmi też powiedzą, ale o tym, że są kochające matki, które stają na głowie by ich dzieci wszystko miały ledwie wiążąc koniec z końcem, o tym, że są ojcowie, którzy uczciwie wychowują swoje dzieci, pomimo tak wielkiego bezrobocia to już nie powiedzą.
Ważne są tylko te informacje które dadzą się sprzedać...
Nie mam nic do matki Kaczyńskiego, ale jak patrzę na te wiadomości codziennie, jak słyszę to co mnie otacza, to mi się niedobrze robi i zaczyna mi czasem być po prostu wstyd tego, że wciąz tak bardzo czuję się polką. Czy to takie złe że chciałabym by coś się u nas na lepsze pozmieniało?