Walka o niepodległość niesie za sobą ataki terroru.
Boli znieczulica, strach przed odpowiedzialnością - nie tylko terrorystów ale i rządzących.
Historia zna przypadki "śmierci" dzieci, nawet i w Polsce.
Obozy zagłady - świadome uśmiercanie !
Rozstrzelanie harcerzy w Katowicach przy wieży spadochronowej.
Szczytem już jest uwikłanie dzieci w jakiekolwiek konflikty dorosłych.
Naszym obowiązkiem jest napietnować takie zachowanie - jak również wykorzystanie dzieci w innych aspektach (patrz pedofilia, euro-sieroty) każda krzywda boli.
Nie bądzmy obojętni a swój dług splacajmy pamięcią o tych wszystkich dzieciach - których życie nie jest, nie bylo usłane różami