Mama Julki (2011-04-19 16:51:12)
Lena (2011-04-19 16:46:47)
Boże, jak tak słyszę ciągle o pieniądzach, że wszystko drogie, że liczy się każdy grosz, że ciężko coś odłożyć... To mimo całej mojej tęsknoty... Boję się wracać do kraju.
Niestety, ale jest coraz ciężej. Nie ma co mydlić oczu.
Wiem, ciągle mi wszyscy o tym przypominają, dziwnie uśmiechają, gdy mówię, że mój dom jest w Polsce i chcę tam wrócić po studiach, tam żyć i tam się zestarzeć. Pukają się w głowę, mówiąc, że w Polsce będę zapierniczać jak worek zbożowy na to, co tu mam ledwo palcem kiwając. Patrzą z politowaniem przypominając, że w Polsce ciężko jest się ludziom na drugie dziecko zdecydować ze względów finansowych, a tu taki socjal, że mając kilkoro niektórym nie opłaca się pracować i żyją na poziomie...
Mam tylko nadzieję, że dopóki nie wrócę, coś się zmieni... Na lepsze.