Witam
Ostatni z mężem byliśmy z Banku w sprawie pożyczki hipotecznej.Kobieta zrobiła nam kalkulacje i zdolnośc kredytowa jest(60 tys.na 20 lat bo tylko tyle można) mi w czerwcu kończy się umowa która napewno zostanie przedłużona(będzie to 2 umowa)konsultantka powiedziała żebyśmy poczekali z pozyczką do czerwca.Ja z mężem będziemy musieli zanieść do pracy wnioski w których firma napisze,że nie widzi żadnych przeciwskazan do dalszej współpracy i podpisania kolejnej umowy.U męża nie będzie z tym problemu gorzej z moją firmą.Boje się,że przez to możemy mieć jakieś problemy a tego byśmy nie chcieli.Moja firma nawet jeżeli by bardzo chchiała to nie może mi takiego wniosku wystawić;(
Mam jeszcze jedno pytanie Pożyczkę zaciągamy na remont strychu(strych jest przepisany na mnie).Chcemy powiększyć strych a dokładnie zrobić dwie kukułki.Czy będa potrzebne jakieś zmiany w projekcie domu?Czy Mama będzie musiała z Nami iść do Banku podpisywac jakieś dokumenty?Z tego co słyszałam chyba będzie musiała wyrazić zgodę na wzięcie Pożyczki pod zastaw domu a ile w tym prawdy to nie wiem.
Bardzo Proszę Pana o informacje związane z tą sprawą.
Pozdrawiam
Wera