niesłowny bank - Forum

Wątek: niesłowny bank

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

7 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 2666

usunięty użytkownik

2009-08-06 13:09:46

6 sierpnia 2009 13:09 | ID: 40984

łagodnie powiedziawszy jestem wpieniona. Wczoraj podpisaliśmy z mężem umowę kredytową, dziś rano do godz. 11:00 pieniądze miały być przelane na konto. I co? Pieniędzy nadal nie ma. Złego dopełnia fakt, że aby wypłacić pieniądze musieliśmy aktywować kartę kredytową - w ciągu 24 godzin miala byc aktywna. Minęlo już 25, karta wciąz nieaktywna. No szok normalnie. sprzedawca czeka na resztę pieniędzy (zaliczkowaliśmy juz samochód), co pół godziny telefon, a bank nie odpowiada. I co tu zrobić?

1
usunięty użytkownik

2009-08-06 13:17:03

6 sierpnia 2009 13:17 | ID: 40987

Jechać do banku i wepchać się do biura dyrektora, wbrew okrzykom sekretarki. Powiedzenie "masz to jak w banku" odchodzi już chyba do lamusa...
2
usunięty użytkownik

2009-08-06 13:44:45

6 sierpnia 2009 13:44 | ID: 40995

Czasmi tak się zdarza jeśli chodzi o księgowanie wpłat na konto. U mnie w pracy wypłata na konto jest wysyłana z samego ranka ale ja mam ją do dyspozycji dopiero ok godz 15.00 jak kiedyś zapytalem dlaczego? - właśnie uslyszalem opowieść o księgowaniu przychodzących przelewów. Więc sądzę , ze bank mógł wysłać już pieniażki - i tak pisząc - są w drodze na Twoje konto.
3
usunięty użytkownik

2009-08-06 14:14:43

6 sierpnia 2009 14:14 | ID: 41004

to chyba naprawdobniejsza opcja, o której pisze sopel. Przelewy są realizowane w kilku "transzach", tak usłyszałam kiedyś w swoim banku.
4
usunięty użytkownik

2009-08-06 14:42:45

6 sierpnia 2009 14:42 | ID: 41012

tak - jak bank się spóźnia to jest ok, ale jak klient sięs późni to już są odsetki
5
ULA

Zarejestrowany: 18-03-2008 10:47 . Posty: 6183

2009-09-09 14:18:55

9 września 2009 14:18 | ID: 49042

Powinny być jakieś konsekwencje dla banku w takich sytuacjach...
6
Bartt

Zarejestrowany: 06-05-2009 22:23 . Posty: 5452

2009-09-09 14:52:19

9 września 2009 14:52 | ID: 49054

Są. Jeśli bank zobowiązał się do przelania pieniędzy do określonego dnia/godziny i jest to na piśmie, a nie dotrzymał umowy - w konsekwencji czego my ponieśliśmy określoną stratę, której nie ponieślibyśmy gdyby bank dotrzymał umowy... to możemy przerzucić na niego negatywne konsekwencje. W sensie wystąpić o odszkodowanie. Z tym że banki często mają w umowach wiele klauzul, w których zastrzegają sobie możliwe opóźnienia, bla, bla, bla...
Polityczna poprawność wyżera mózg!!
7
usunięty użytkownik

2009-09-09 18:37:03

9 września 2009 18:37 | ID: 49134

Banki ani inne instytucje nie okreslają godziny przelewu !! mowa zawsze jest o dniu, a że pani (pan) sugeruje że powinna być ok danej godziny to "pobożne życzenie" bo nikt nie na to wpływu. Przekonałem się nie raz jeśli chodzi o przelewy "wypłaty" raz mam o 10 rano, raz o 15 a czasami o 18, wszystko zależy od przesyłanego banku, banku naszego konta - ilości tranzakcji banku w tym terminie itp.

Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.

Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!

Zarejestruj się!

Nie pamiętam hasła! Co robić?

Mój adres e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie	Zaznacz jeśli chcesz logować się automatycznie