-
1
monaaa71
Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46 .
Posty: 28735
2009-06-12 07:08:58
12 czerwca 2009 07:08 | ID: 29668
pożyczam,ale najgorsze jest to upominanie się o zwrot...
-
2
usunięty użytkownik
2009-06-12 15:27:46
12 czerwca 2009 15:27 | ID: 29713
porzyczanie wychodzi mi dobrze... gorzej jak mam się upomnieć o zwrot - jakoś tak głupio, a przeciez nie powinno bo to moje
-
3
kalineczka
Zarejestrowany: 09-06-2009 20:52 .
Posty: 760
2009-06-15 21:47:58
15 czerwca 2009 21:47 | ID: 30317
-
4
kaskur
Zarejestrowany: 26-01-2009 09:54 .
Posty: 6450
2009-06-15 21:54:05
15 czerwca 2009 21:54 | ID: 30326
najgorsze w tym jest to by się upomnieć
-
5
Isabelle
Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 .
Posty: 21159
2009-07-06 20:52:14
6 lipca 2009 20:52 | ID: 34399
Raz pożyczyłam 1.200 zł..i nigdy więcej już ich nie widziałam:D Znajomej "dobrej":) Która urwała natychmiast ze mna kontakt. Pożyczam teraz głownie rodzinie:) Drobne kwoty znajomym...nigdy juz nie pożyczę nikomu większej gotówki ( o ile ja będe miała):D
-
6
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2009-07-06 22:18:02
6 lipca 2009 22:18 | ID: 34422
Kiedyś miałam podobne zdzrzenie... tylko na mniejszą kwotę i staram się teraz nie pozyczać... Ja sama... jak do tej pory ... nie musiałam... oby tak dalej... a jeśli już coś, to mam syna, na którego mogę liczyć... oby nie...
-
7
usunięty użytkownik
2009-07-06 23:31:38
6 lipca 2009 23:31 | ID: 34436
Chyba nie było takiej sytuacji, żebyśmy musieli pożyczyć komuś większą sumę. Bardziej książki, płyty.... części z nich nie mam do dziś i pewnie już nie odzyskam...
-
8
Basieńka
Zarejestrowany: 25-07-2008 11:01 .
Posty: 378
2009-09-05 21:58:01
5 września 2009 21:58 | ID: 48129
Znajomi z którymi spotykamy się od lat prosili mnie własnie o pożyczkę. Nie wiem co zrobić. Nie tak prosto odmówić i mąż chce pożyczyć im te pieniądze. Co radzicie?
-
9
usunięty użytkownik
2009-09-05 23:06:38
5 września 2009 23:06 | ID: 48147
Wszystko zależy od kwoty...
-
10
ULA
Zarejestrowany: 18-03-2008 10:47 .
Posty: 6183
2009-09-06 09:27:17
6 września 2009 09:27 | ID: 48189
Odpowiedź na #8
Można np. zaproponować znajomym podpisanie umowy, żeby mieć na piśmie jaką kwotę pożyczacie, do kiedy i w jaki sposób będą pieniądze zwracane (np. w ratach)...
-
11
usunięty użytkownik
2009-09-06 09:58:59
6 września 2009 09:58 | ID: 48194
Najprościej to trzymać się zasady "kochajmy się jak bracia liczmy jak Żydzi". Jak mam pożyczyć bez kwitów to tylko przyjacielowi. Znajomi niestety muszą liczyć się z małym utrudnienie, jak to Ula powiedziała będą musieli podpisać jakiś cyrograf
. Już straciłem trochę kasy przez naiwność i dobre serce także teraz pozostała tylko twarda du..a
-
12
Maciej Węgorkiewicz
Zarejestrowany: 16-12-2008 07:55 .
Posty: 217
2009-09-06 15:00:42
6 września 2009 15:00 | ID: 48264
Najlepszym dokumentem który zabezpieczy Cię przy pożyczce jest weksel. W przypadku najgorszego rozwoju wypadków - tzn. prób odzyskania pieniędzy sądownie - weksel jest najlepszą formą dla wierzyciela. O ile się orientuję, jeśli jest prawidłowo wypełniony, nie jest konieczna rozprawa sądowa tylko można uruchomić komornika.
Jeśli chcesz, wyszukam dla Ciebie więcej informacji na temat jak prawidłowo używać weksli.
-
13
Maciej Węgorkiewicz
Zarejestrowany: 16-12-2008 07:55 .
Posty: 217
2009-09-06 15:06:31
6 września 2009 15:06 | ID: 48265
A ogólnie co do pożyczania to w życiu sprawdza się poniższa maksyma:
"Jeśli pożyczysz w potrzebie przyjacielowi, to on sobie to dobrze zapamięta. I następnym razem... to również on będzie w potrzebie, a Ty będziesz tym kogo poprosi w pierwszej kolejności o kolejną pożyczkę."
Ja bardzo unikam pożyczania. W większości wypadków ludzie pożyczają nie dlatego że muszą, tylko dlatego że nie chcą kłopotać się świadomym gospodarowaniem. Ja akurat znam się na tej dziedzinie i zamiast ryby wolę dawać wędkę. Zamiast pożyczyć wolę dać trochę ze swojej wiedzy aby ktoś więcej pożyczać nie musiał.
-
14
usunięty użytkownik
2009-09-08 08:43:57
8 września 2009 08:43 | ID: 48628
Dzięki za propozycję ale znam ten instrument i wiem jak się nim posługiwać ale też mam wypracowane swoje metody skuteczne i szybkie.
Pozdrawiam
-
15
Piotrek
Zarejestrowany: 02-09-2009 09:12 .
Posty: 93
2009-09-08 15:47:35
8 września 2009 15:47 | ID: 48723
Generalnie to kiepski temat, przyjaciołom nie pożyczam i oni nie pytają, bo znają odpowiedż. Pare lat temu się sparzyłem i od tamtej pory tego nie robie. Czasem bratu jakieś drobne kwoty, i ja od niego w zależności od okoliczności. Na szczęście nie byłem w sytuacji że chodziło o grubsze kwoty