Isabelle
Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 .
Posty: 21159 IP:
2010-04-22 11:30:03
No to wiemy już jak to z tym awansem kobiet jest. Pokusił się o to portal rp.pl gdzie czytamy:
"W świecie biznesu nie wystarczy być dobrym! O wiele ważniejsza jest umiejętność zręcznego promowania swoich osiągnięć i kompetencji oraz mistrzowska prezentacja własnej osoby. Kobiety muszą zadbać, by inni się o nich dowiedzieli. Badania mówią, że rozwój kariery zależy TYLKO w 10% od jakości pracy, 60 proc. przypada na kontakty, a 30 proc. - na popularność oraz opinię, jaką mają o nas inni."
Autr artkułu twierdzi także, ze kobiety rywalizująą o uznanie a mężczyźni o status!
Czytamy także:
"Drugim powodem dyskryminacji kobiet na rynku pracy są uwarunkowania kulturowe oraz tradycja. W naszej świadomości - a także w mediach, które przecież mają ogromny wpływ na kształtowanie poglądów - kobieta nadal jest strażniczką domowego ogniska, która - otoczona gromadką pulchnych maluchów - czeka na zmęczonego męża z gorącym obiadem, podaje mu kapcie i gazetę. Taki obraz prezentuje niemal każda reklama i wiele seriali telewizyjnych."
Autor twierdzi także, ze kobiety mają skłonność do samokrytyki a i za duzo się zastanawiają podczas gdy mężczyźni w tym samym czasie już działają!
Przytoczony artykuł powstał na podstawie książkiBarbary Schneider „Niegrzeczne dziewczynki robią karierę. Wskazówki dla kobiet, które chcą świadomie i skutecznie stosować zasady autopromocji"
Jak myślicie? Czy tezy zawarte w tym opracowaniu sią prawdziwe? Czyli - kobiety mają większą wiedzę od mężczyzn ale nie potrafią jej szybko wykorzytać i nie potrafią się wypromować?