-
1
MNONKA
Zarejestrowany: 25-01-2010 10:38 .
Posty: 5777
2010-03-18 21:44:23
18 marca 2010 21:44 | ID: 172743
Pewnie tak, polityk to oddzielny „gatunek” człowieka – jeśli mogę tak napisać.
-
2
dziecinka
Zarejestrowany: 07-05-2008 11:21 .
Posty: 26147
2010-03-18 21:46:15
18 marca 2010 21:46 | ID: 172745
Pochwalić się - ale jak o wyszło na jaw, to mu nie przyniesie poklasku.
-
3
oliwka
Poziom:
Szkolniak
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2010-03-19 00:56:23
19 marca 2010 00:56 | ID: 172847
Uuuuu... pierwsze słyszę... oj to nie ładnie....
Ja tylko nie rozumiem po co klamać ... bo i tak wcześniej czy póżniej to prawda wyjdzie na wierzch, jak ciążą... nie ukryjesz jej... bo dziecko tak czy siak musi się urodzić... i wszyscy będa wiedzieli...
-
4
Isabelle
Poziom:
Przedszkolak
Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 .
Posty: 21159
2010-03-19 10:03:11
19 marca 2010 10:03 | ID: 173065
Po co oni sobie tak dodają to nie rozumiem....
-
5
dziecinka
Zarejestrowany: 07-05-2008 11:21 .
Posty: 26147
2010-03-19 10:05:10
19 marca 2010 10:05 | ID: 173069
chybadomyślam sie, jak Sikorski bedzie tłumaczyl,ze nie skłamał.
-
6
Malwinka
Poziom:
Niemowlak
Zarejestrowany: 06-08-2009 12:50 .
Posty: 2310
2010-03-19 10:08:12
19 marca 2010 10:08 | ID: 173079
to może ja tez sobie kupie taki dyplomik- ciekawe jak bedzie wyglądał na scianie w ramce?
-
7
MNONKA
Zarejestrowany: 25-01-2010 10:38 .
Posty: 5777
2010-03-19 10:09:38
19 marca 2010 10:09 | ID: 173081
I tak zawsze wypływa czy kłamali czy nie. A skoro i tak jest wykształcony to poco sobie dodawać. Niech chwalą się tym co mają!
-
8
usunięty użytkownik
2010-03-19 10:56:16
19 marca 2010 10:56 | ID: 173153
"Art" to po angielsku sztuka( chyba, że jeszcze ma jakieś inne znaczenie, niech mnie ktoś poprawi). Po co chwalić się, że ma się dyplom z dziedziny sztuki? Czy to pomaga w polityce? Chyba,że chciał się pochwalić, że studiował na Oksfordzie...
A to artysta
-
9
dziecinka
Zarejestrowany: 07-05-2008 11:21 .
Posty: 26147
2010-03-19 11:06:10
19 marca 2010 11:06 | ID: 173176
Jaśmina napisał 2010-03-19 10:56:16"Art" to po angielsku sztuka( chyba, że jeszcze ma jakieś inne znaczenie, niech mnie ktoś poprawi). Po co chwalić się, że ma się dyplom z dziedziny sztuki? Czy to pomaga w polityce? Chyba,że chciał się pochwalić, że studiował na Oksfordzie...
A to artysta
może jednak mieć. I podnieśc prestiz.
A w polityce: chyba wszystko się przydaje;)
-
10
usunięty użytkownik
2010-03-19 11:10:00
19 marca 2010 11:10 | ID: 173182
W zasadzie masz rację. Podnosi to prestiż.
-
11
usunięty użytkownik
2010-03-19 11:46:15
19 marca 2010 11:46 | ID: 173205
Dobrze, że się wydało, człowiek ten już od jakiegoś czasu dobijał mnie swoją osobą.
-
12
oliwka
Poziom:
Szkolniak
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2010-03-19 13:35:35
19 marca 2010 13:35 | ID: 173264
MNONKA napisał 2010-03-19 10:09:38I tak zawsze wypływa czy kłamali czy nie. A skoro i tak jest wykształcony to poco sobie dodawać. Niech chwalą się tym co mają!
Mądrze Mnonka napisałaś... właśnie
po co sobie dodawać... ja też nie umiem tego zrozumieć... po co
-
13
oliwka
Poziom:
Szkolniak
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2010-03-19 13:36:58
19 marca 2010 13:36 | ID: 173267
Jaśmina napisał 2010-03-19 10:56:16"Art" to po angielsku sztuka( chyba, że jeszcze ma jakieś inne znaczenie, niech mnie ktoś poprawi). Po co chwalić się, że ma się dyplom z dziedziny sztuki? Czy to pomaga w polityce? Chyba,że chciał się pochwalić, że studiował na Oksfordzie...
A to artysta
Hehehe... no uśmialam się....
z tego...
artysty.....
-
14
aluna
Poziom:
Maluch
Zarejestrowany: 17-09-2008 08:35 .
Posty: 4070
2010-03-19 14:20:04
19 marca 2010 14:20 | ID: 173320
Bachelor of Arts - najniższy stopień naukowy nadawany w dziedzinie nauk humanistycznych przez uniwersytety anglosaskie.
-
15
aluna
Poziom:
Maluch
Zarejestrowany: 17-09-2008 08:35 .
Posty: 4070
2010-03-19 14:21:40
19 marca 2010 14:21 | ID: 173323
Master of Arts - łac. magister artium, naukozn. magister nauk humanist.; w krajach anglojęzycznych pełny stopień uniwersytecki dający prawo nauczania w wyższych uczelniach; przyznawany zazwyczaj 2 lata po uzyskaniu Bachelor of Arts.
-
16
aluna
Poziom:
Maluch
Zarejestrowany: 17-09-2008 08:35 .
Posty: 4070
2010-03-19 14:24:33
19 marca 2010 14:24 | ID: 173327
tvp info chyba jednak troche przegięło - nie słyszałam żeby jakas uczelnia angielska ot tak sobie za 10 funtów rozdawała tytuly magistra....gdyby tak było dawno byłabym magisterem z wielu nauk na uniwersytetach...
-
17
aluna
Poziom:
Maluch
Zarejestrowany: 17-09-2008 08:35 .
Posty: 4070
2010-03-19 14:28:55
19 marca 2010 14:28 | ID: 173331
A to fragment z oficjalnej strony informującej o systemie kształcenia w UK:
Uniwersytety: roczne lub 2-letnie kursy zakończone dyplomem tzw. postgraduate degree (odpowiednik magistra): MSc (Master of Science), lub MA (Master of Arts) lub Mmus (Master of Music) czy LLM (Master of Laws). Kursy te trwają najczęściej rok (tzw. Taught Courses) lub 2 lata, jeśli obejmują pracę naukowo-badawczą (tzw. Research Courses). Aby studiować na poziomie postgraduate, trzeba mieć "good first degree". Studia magisterskie są kontynuacją studiów licencjackich - dotyczą tej samej dziedziny co uzyskany tytuł licencjata. Informacje o kursach postgraduate są dostępne na stronie http://www.educationuk.org lub http://www.hero.ac.uk.
-
18
Ulinka
Zarejestrowany: 20-10-2009 20:42 .
Posty: 6675
2010-03-19 14:47:27
19 marca 2010 14:47 | ID: 173358
Master of Arts można uzyskać siedem lat po wciągnięciu na listę studentów Oksfordu. Jest to nawiązanie do czasów, gdy studia trwały siedem lat - podaje tvp. info, dodając, że nazewnictwo oksfordzkiej uczelni jest mylące. W większości anglosaskich uczelni tytuł Master of Arts jest niejako odpowiednikiem polskiego magistra, podczas gdy Bachelor of Arts - licencjata.
W wielu notkach biograficznych na temat Sikorskiego właśnie w taki sposób rozszyfrowuje się nazwy tych dyplomów. Jednak - twierdzi serwis tvp.info - w wypadku prestiżowej uczelni kończonej przez ministra spraw zagranicznych
Bachelor of Arts jest równoznaczny z uzyskaniem magisterium (uprawnia on bowiem do podjęcia studiów doktoranckich), a
Master of Arts jest tylko i wyłącznie "prestiżowym dodatkiem".
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Drugi-dyplom-Sikorskiego-to-tylko-rodzaj-pamiatki,wid,12090034,wiadomosc.html
-
19
aluna
Poziom:
Maluch
Zarejestrowany: 17-09-2008 08:35 .
Posty: 4070
2010-03-19 20:29:09
19 marca 2010 20:29 | ID: 173587
A ja wole to co piszą u źródeł - czyli OUP ->
http://www.ox.ac.uk/admissions/international_students/index.html
Fragment z Postgraduate education:
Oxford is an exciting place to pursue postgraduate/graduate education. We offer two types of programmes:- Master’s: these are 1 or 2 year degrees. Many people take these degrees as a professional qualification, and then leave to work. For others, usually in the humanities and social sciences, these are the essential first step on the road to a doctorate and an academic or research-based career.
- Doctorate: our doctorate is known as a D.Phil rather than a Ph.D. It is a research-intensive degree, lasting 3-4 years.
Jest tutaj napisane zupełnie inaczej niż podaje tvn24....a chyba władze Oxford Unioversity wiedzą lepiej...no chyba że znowu nasi reporterzy są mądrzejsi od " źródeł".....albo ja nie znam angielskiego
-
20
aluna
Poziom:
Maluch
Zarejestrowany: 17-09-2008 08:35 .
Posty: 4070
2010-03-19 20:31:20
19 marca 2010 20:31 | ID: 173589
takie trochę szukanie sensacji tam gdzie raczej jej nie ma...zupełnie jak w "Uwadze"