Dzień dobry
Zwracam się do Państwa o pomoc... błagam o pomoc. Mam 33 lata, jestem samotną mamą i mam ogromne długi, które towarzyszą mi już od paru lat. Zaczęło się od chwilówki, brakowało mi na rachunki i zaległą ratę kredytu - tu zaczęło się moje osobiste piekło. Pierwsza pociągnęła za sobą drugą, a ta kolejne, wpadłam w pętlę chwilówkową - wtedy jeszcze nie znałam tego określenia. Pętla chwilówkowa zapoczątkowała kredytową i zanim zdążyłam otworzyć szerzej oczy, stałam się osoba przekredytowaną.
Dla ludzi takich jak ja nie ma wsparcia z zewnątrz - przeszukiwałam fora oraz napisałam do paru stowarzyszeń, które pomagają wyjść z zadłużeń, niestety albo dostawałam odpowiedzi odmowne, albo wymijające - nikt nie widzi szansy na wyjście z moich długów - albo oddłużanie kosztuje więcej inż sama zarabiam.
W ubiegłym miesiącu moje konto bankowe zajął komornik, kolejny nakaz zapłaty został już wydany. Kolejne problemy pietrza się nieubłagalnie- przez zajęte konto nie moge opłacic innych zobowiązań...
jeśli... ktoś z Pństwa bęzie w stanie mi pomóc proszę o wiadomość... oczywiście wszystko mogę udokumentować.