Styl Życia
Zaloguj się, aby móc głosować.
| Wyniki | |||
| upragnioną bluzkę |
|
0 | 0,0% |
| upragniony kosmetyk |
|
0 | 0,0% |
| duuużo słodyczy |
|
0 | 0,0% |
| dobre winko |
|
0 | 0,0% |
| ulubione owoce |
|
0 | 0,0% |
| wymarzony gadżet do domu |
|
0 | 0,0% |
| bilety do kina, teatru, na koncert |
|
0 | 0,0% |
| roślinki do domu lub do ogródka |
|
1 | 11,1% |
| podstawowe produkty zywnościowe |
|
5 | 55,6% |
| uzupełnianie chemii gospodarczej |
|
3 | 33,3% |
Liczba głosów: 9
(Data wygaśnięcia: 2016-07-06 23:59:00)
6 lipca 2016 14:11 | ID: 1328193
Wiadomo, że lubimy dzień wypłat. Czekamy na niego z niecierpliwością.
A przed nim robimy plany. Pozostawmy opłaty rachunków i powiedzmy sobie o czym myślimy i co chcemy kupić gdy już rozliczymy wydatki i coś nam z wypłat zostaje.
Wiem , że często są to niewielkie kwoty. Ale też wiem, że każda z nas myśli o czymś nie codziennym.
A więc co kupimy w tym miesiącu , a co w następnych?
6 lipca 2016 14:13 | ID: 1328194
Ja dzisiaj kupiłam sporą sadzonkę różowego floksa i sadzonkę pięknej pełnej i bordowej malwy. A do tego odżywki do hortensji, rododendronów i pelargonii.
6 lipca 2016 14:17 | ID: 1328196
Zawsze w pierwszej kolejności kupuję to co mi się pokończyło i z czym czekałam na "matki boskiej pieniężnej" ;-) Zwykle są to jakieś rzeczy typu: fluid, balsam do ciała, maska do włosów - coś, bez czego da się żyć ale fajnie jest to jednak mieć.
Z przyjemności: ciuchy- co miesiąc staram się kupić chociaż jedną rzecz oraz książki- tu się niestety nie ograniczam w wydawaniu pieniędzy :/
A nie co miesiąc ale raz na jakiś czas kupuję tanie bilety lotnicze i planuję jakąś krótko terminową podróż :)
6 lipca 2016 14:23 | ID: 1328202
Może to źle zabrzmi ale u nas pieniążki zawsze są i nie czekamy na wypłatę by coś kupić, jeśli zachodzi potrzeba zakupu to po prostu idziemy i kupujemy... Nie chwaląc się, tak mamy od "zawsze"...
6 lipca 2016 14:54 | ID: 1328235
Może to źle zabrzmi ale u nas pieniążki zawsze są i nie czekamy na wypłatę by coś kupić, jeśli zachodzi potrzeba zakupu to po prostu idziemy i kupujemy... Nie chwaląc się, tak mamy od "zawsze"...
ja też mam oszczędności i jak coś naprawde potrzebuję to zawsze mam środki na to, żeby to kupić "od ręki". Niemniej jednak rzadko sięgam po te zaskórniaki- wole poczekac kilka dni i kupić coś z nowej wypłaty aby środki przeznaczone na ciężkie czasy zostały nienaruszone :) W końcu bez balsamu czy fluidu można tydzień przeżyć :D
6 lipca 2016 14:57 | ID: 1328236
Może to źle zabrzmi ale u nas pieniążki zawsze są i nie czekamy na wypłatę by coś kupić, jeśli zachodzi potrzeba zakupu to po prostu idziemy i kupujemy... Nie chwaląc się, tak mamy od "zawsze"...
ja też mam oszczędności i jak coś naprawde potrzebuję to zawsze mam środki na to, żeby to kupić "od ręki". Niemniej jednak rzadko sięgam po te zaskórniaki- wole poczekac kilka dni i kupić coś z nowej wypłaty aby środki przeznaczone na ciężkie czasy zostały nienaruszone :) W końcu bez balsamu czy fluidu można tydzień przeżyć :D
My nasze oszczędności i wypłaty mamy na jednym koncie to dlatego się nie czeka na nią...
6 lipca 2016 15:01 | ID: 1328241
Może to źle zabrzmi ale u nas pieniążki zawsze są i nie czekamy na wypłatę by coś kupić, jeśli zachodzi potrzeba zakupu to po prostu idziemy i kupujemy... Nie chwaląc się, tak mamy od "zawsze"...
ja też mam oszczędności i jak coś naprawde potrzebuję to zawsze mam środki na to, żeby to kupić "od ręki". Niemniej jednak rzadko sięgam po te zaskórniaki- wole poczekac kilka dni i kupić coś z nowej wypłaty aby środki przeznaczone na ciężkie czasy zostały nienaruszone :) W końcu bez balsamu czy fluidu można tydzień przeżyć :D
My nasze oszczędności i wypłaty mamy na jednym koncie to dlatego się nie czeka na nią...
Wow, to ja zazdroszczę zaradności- ja mam do oszczędności osobne konto bo inaczej nie miałabym umiaru w zakupach! A i tak czasami skubię coś z oszczędności i dopiero przy następnej pensji "oddaję" ;-) A karty do bankomatów też macie do tego konta czy przelewacie z niego na inne, żeby np. płacić kartą w sklepie? Bo jak macie wszystko na jednym koncie tgo chyba bardzo niebezpieczne - można duża\o kasy stracić jak np. ktoś zeskanuje kartę przy wypłacie gotówki w bankomacie.
6 lipca 2016 15:05 | ID: 1328244
Czekam od do nie mam oszczędności Tak to się złożyło w moim życiu Kupujemy podstawowe produkty , ale na rozpustę też coś skubnę
6 lipca 2016 15:07 | ID: 1328247
Jestesmy z mężem w takiej sytuacji, że nie musimy specjalnie czekac z zakupami na wypłatę emerytur. Jednak aby było weselej, mąż zawsze po wypłacie kupuje kupon LOTTO ale jeszcze nic nie wygrał a ćwiczy już kawałek czasu
6 lipca 2016 15:11 | ID: 1328250
Ja przede wszystkim płacę wszystkie rachunki.
6 lipca 2016 15:15 | ID: 1328254
Ja po wypłacie tak jak Monika uzupełniam najpierw zapasy tego, co mi się skończyło, a potem dopiero kupuję sobie coś ekstra - przeważnie jakieś ubranie lub kosmetyki
Dobrze, że mąż ma wypłatę w połowie miesiąca, a ja na koniec, bo tak jest nam łatwiej rozplanowywać wydatki. Jakbyśmy mieli równocześnie to na pewno by nam nie starczało do końca miesiąca. Wydawałoby się, że niby mamy tak dużo to możemy sobie na więcej pozwolić, a potem byłoby zaskoczenie i oszczędzanie
A tak to jakoś wiążemy koniec z końcem
6 lipca 2016 15:17 | ID: 1328255
Ja przede wszystkim płacę wszystkie rachunki.
U mnie rachunki płaci mąż a ja się zajmuję zakupami dla dzieci i spożywką.
6 lipca 2016 16:09 | ID: 1328278
U mnie nie zdarzyło się, zeby z mca na mc zabrakło na podstawowe zakupy. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji. Zawsze muszę zostawić jakąś kwotę "na wszelki wypadek" i z czasem z tych kwot uzbiera się spora sumka i wtedy można zaszaleć.
6 lipca 2016 18:35 | ID: 1328308
na pewno na pierwszym miejscu będą rachunki :)
6 lipca 2016 21:23 | ID: 1328354
zdecydowanie na produkty żywnościowe!
6 lipca 2016 21:37 | ID: 1328358
Omijając rachunki, jak jest w wątku, kupuję spożywkę, ale nie szaleję- zakupy jak zawsze. Z czasem wyjdzie coś co trzeba niezwłocznie kupić. Ubrać chłopców, teraz będą książki do kupienia, plecaki, wyposażenie do szkoły.. Na bieżące wydatki pieniędzy nie brakuje, ale z wypłaty zawsze skubnę to nową torebkę to jakieś spodnie.. Cóż, człowiek w końcu po to robi. Ostatnie wypłaty szły na opłacenie rachunków za materiał na piec na eko-groszek z podajnikiem. Wyłożyliśmy prawie 10 tysięcy, ale warto było. Teraz ''polecimy'' na bieżąco'. No i coś tam da się odłozyć.
6 lipca 2016 21:42 | ID: 1328362
Może to źle zabrzmi ale u nas pieniążki zawsze są i nie czekamy na wypłatę by coś kupić, jeśli zachodzi potrzeba zakupu to po prostu idziemy i kupujemy... Nie chwaląc się, tak mamy od "zawsze"...
ja też mam oszczędności i jak coś naprawde potrzebuję to zawsze mam środki na to, żeby to kupić "od ręki". Niemniej jednak rzadko sięgam po te zaskórniaki- wole poczekac kilka dni i kupić coś z nowej wypłaty aby środki przeznaczone na ciężkie czasy zostały nienaruszone :) W końcu bez balsamu czy fluidu można tydzień przeżyć :D
My nasze oszczędności i wypłaty mamy na jednym koncie to dlatego się nie czeka na nią...
Wow, to ja zazdroszczę zaradności- ja mam do oszczędności osobne konto bo inaczej nie miałabym umiaru w zakupach! A i tak czasami skubię coś z oszczędności i dopiero przy następnej pensji "oddaję" ;-) A karty do bankomatów też macie do tego konta czy przelewacie z niego na inne, żeby np. płacić kartą w sklepie? Bo jak macie wszystko na jednym koncie tgo chyba bardzo niebezpieczne - można duża\o kasy stracić jak np. ktoś zeskanuje kartę przy wypłacie gotówki w bankomacie.
MONIŚ to lata praktyki, nie jesteśmy rozrzutni chociaż moglibyśmy, wolimy pomagać swoim dzieciom i mieć zawsze zapas by nie martwić się czy starczy nam od pierwszego do pierwszego...
6 lipca 2016 22:03 | ID: 1328378
Od pewnego czasu mam ten komfort, ze nie czekam na wypłatę, zeby cos sobie, młodej , mężowi kupić. Jeżeli czegoś potrzebuje, idę do sklepu i kupuje
6 lipca 2016 23:55 | ID: 1328444
Może to źle zabrzmi ale u nas pieniążki zawsze są i nie czekamy na wypłatę by coś kupić, jeśli zachodzi potrzeba zakupu to po prostu idziemy i kupujemy... Nie chwaląc się, tak mamy od "zawsze"...
ja też mam oszczędności i jak coś naprawde potrzebuję to zawsze mam środki na to, żeby to kupić "od ręki". Niemniej jednak rzadko sięgam po te zaskórniaki- wole poczekac kilka dni i kupić coś z nowej wypłaty aby środki przeznaczone na ciężkie czasy zostały nienaruszone :) W końcu bez balsamu czy fluidu można tydzień przeżyć :D
My nasze oszczędności i wypłaty mamy na jednym koncie to dlatego się nie czeka na nią...
U nas tak samo, jakos sie nad tym nie zastanawialam. Oplaty ida automatycznie z konta wiec zawsze musi byc na nim zapas kaski zeby byla plynnosc.
Tu jak robia rozliczenie za prad, gaz i jest nadplata to tez zwroca na konto. Ja tylko pensji nie dostaje na konto tylko zawsze czek i rozliczenie pensji do reki, ktory musze zrealizowac w moim banku, ale to taki system platnosci stosuje ta firma, mozna zweryfikowac odrazu, czy wzystko sie zgadza na rozliczeniu i w razie pomylki zlozyc relkamacje, jest to dosc wygodne.
7 lipca 2016 15:08 | ID: 1328642
Ja przede wszystkim płacę wszystkie rachunki.
U mnie rachunki płaci mąż a ja się zajmuję zakupami dla dzieci i spożywką.
Dobrze mieć jeszcze jedną pensję w rodzinie. Ja z jedych pieniędzy muszę zapewnić sobie wszystko. Dobrze, że córka już jest na "własnym garnuszku"
6 października 2016 09:51 | ID: 1345379
Wypłatę zawsze "świętuję" kupując sobie jakąś drobną przyjemność. Może to być ciastko z ulubionej cukierni, jakaś głupotka do domku lub chociaż nowy lakier do paznokci. Ot takie małe radości.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 
