Może tak od maja bo w sumie już kawałek roku nam uciekło..
1 maja, Święto Pracy wypada w piątek. Jest dniem wolnym, zaś 3 maja w niedzielę, tu nie możemy liczyć na długi majowy weekend, chyba że, weźmiemy w pracy wolne 4 i 5 maja lub 29 i 30 kwietnia.
Boże Ciało to dzień wolny od pracy, w przyszłym roku wypada 4 czerwca. Będzie to czwartek, dlatego wystarczy wziąć wolne na piątek i mamy cztery dni laby. Jeśli zdecydujemy się na wzięcie urlopu przed Bożym Ciałem, między 1 a 3 czerwca, mamy jeszcze więcej wolnego, bo aż 6 dni.
Kolejny dłuższy weekend można zaplanować na 11 listopada. 11 listopada 2015 wypada w środę, biorąc dwa dni przed 11 listopada i dwa dni po, mamy aż 9 dni urlopu.
Sporo wolnego będziemy też mieć, jeśli juz wigilię spędzimy nie w pracy, a w domu. Jest to czwartek, więc oznacza to, że Boże Narodzenie wypada w piątek, a drugi dzień świąt w sobotę. Za te dni należy się nam wolne. Możemy je odebrać choćby we wtorek i poniedziałek po świętach, a do tego dołożyć 31 grudnia, czyli Sylwester. Nowy Rok oczywiście jest woly i w ten sposób mamy dziewięć wolnych dni.
Oj chyba coś nam mało w tym roku wychodzi dodatkowych wolnych dni..