Styl Życia
30 stycznia 2013 22:17 | ID: 902213
Pytanie jak w tytule wątku?
Chodzi mi o to czy potraficie samodzielnie wykonać sobie "satysfakcjonujący" makijaż?
Czy podobają Wam się efekty końcowe?
Jestem w tej kwesti "nowicjuszką", zaczełam przygodę z regularnym makijażem od miesiąca i bywa różnie.
Nigdy nie portafiłam malować kresek i nie sądzę by się to zmieniło :), a czasu na trenowanie brak :)
1 lutego 2013 10:36 | ID: 903133
ponoc kobieta predzej zdecyduje sie wyjsc z domu bez stanika niz nieumalowana..;)
He he he - a u mnie jest odwrotnie nie wyjdę bez stanika ale nieumalowana tak...
Do pracy też chodziłam bez makijażu...
bez stanika ani rusz ;)))
zdecydowanie, chociaż mam koleżanki, które Bozia mniej obficie obdarowała i one mogą sobie czasami na to pozwolić
1 lutego 2013 11:30 | ID: 903184
ponoc kobieta predzej zdecyduje sie wyjsc z domu bez stanika niz nieumalowana..;)
He he he - a u mnie jest odwrotnie nie wyjdę bez stanika ale nieumalowana tak... Do pracy też chodziłam bez makijażu...
bez stanika ani rusz ;)))
zdecydowanie, chociaż mam koleżanki, które Bozia mniej obficie obdarowała i one mogą sobie czasami na to pozwolić
i ja znam takie,ale cieszę się,że mnie obdarowała :)))
1 lutego 2013 12:58 | ID: 903261
Jakis czas temu nie potrafiłam ale mam kolezankę co jest wizażystką w maxfaktorze i trochę mi udzieliła rad)
1 lutego 2013 19:12 | ID: 903461
Kreski robię tylko na dole, we wnętrzu powieki. U góry nadal nie umiem. Ale umiem ładnie nałożyć podkład, puder i cienie. Zwykle używam 2-3 kolorów cieni (a nie jednego i to tego samego do wszystkich strojów, jak niektóre kobitki :)). Nie jest źle, ale ciągle się uczę :)
1 lutego 2013 22:00 | ID: 903553
do niedawna mialam z tym problemy.tzn malowalam sie,ale klasycznie,podstawa byl puder w kulkach,rzadko podklad, roz do policzkow-bez tego ani rusz,oraz tusz do rzes.czasem czarna kreska na powiece,lub klasyczne cienie.zawsze podobal mi sie mocny makijaz oka smoky eyes,ale nie za bardzo wiedzialam jak sie go wykonuje ,i laczy barwy, az w koncu dostalam mega duza palete z sephory,inie pozostalo mi nic jak sie nauczyc,bo szkoda by takie cienie sie marnowaly, z pomoca przyszedl mi youtube,i filmiki dzieewczyn ktore pokazuja jak sie malowac.Teraz potrafie wyczarowac cuda na oczach.wiele sie dowiedzialam,np.nigdy wczesniej nie przyszlo mi do glowy uzywac bazy od cienie.
1 lutego 2013 22:44 | ID: 903560
Ja najczesciej robie sobie kreskę eyelinerem bo uwielbiam miec kocie oczy. A do tego rzesy podkreslone dobrym tuszem:) Z pudru i fluidu zadko koszystam , bo szkoda mi cery. Za to uzywam zwykłego kremu nivea. Dla mnie jest rewelacyjny :) różu tez nie potrzebuje:)
5 lutego 2013 14:42 | ID: 905318
uwielbiam delikatny makijaż na co dzień, kreska, tusz, błyszczyk, może lekko róż na policzki. Oczywiście podklad i puder - ale jak najbardziej naturalny:)
11 lutego 2013 22:32 | ID: 909110
Mój codzienny standard to podkład, puder, róż i tusz do rzęs. Czasami pomadka lub błyszczyk. Ale kreska na oku to na większe okazje, bo to tej pory nie nauczyłam się jej kreślić :-) Więc na co dzień nie mam cierpliwości i odpuszczam sobie kreskę ;-)
14 lutego 2013 10:18 | ID: 910746
A ja nie umiem tak bardzo, jedyne co robie to krem nivea, fluid ( mam jasną cere), lekko rzęsy i kredka,
jasny kolor cieni pod oczy i policzki lekko na czerwono robię.
12 czerwca 2014 16:38 | ID: 1120786
Jakiś ekstra makijaż to nie dam rady sama. Ale ogólnie tak na codzień, czy ciut bardziej imprezowo- jak najbardziej:)
12 czerwca 2014 17:20 | ID: 1120801
Tyle co mi potrzeba to dam radę... he he he...
Lubię delikatny...
12 czerwca 2014 17:50 | ID: 1120809
nie umiem
12 czerwca 2014 18:49 | ID: 1120822
Coś tam chyba umiem, delikatnie .. choć chętnie bym się poduczyła fachowości w tym kierunku
12 czerwca 2014 20:46 | ID: 1120836
dla mnie makijaz oczu to czarna magia. najwazniejsze jest dla mnie doprowadzenie cery do równomiernego kolorytu :D
12 czerwca 2014 23:47 | ID: 1120869
ja potrafie i na dodatek bardzo lubie,to swietna zabawa i frajda
13 czerwca 2014 00:07 | ID: 1120874
Mąż do mnie
- umalujesz się jutro dla mnie?
Ja
-Jak mi się bedzię chciało wstać pół godziny wcześniej.. to się umaluję.....
i tak powtarzam co kilka dni od prawie 10 lat. nie czyniąc tego...:)))
Może i potrafię ale mi się nie chce....raz na okaz od niedzieli czy święta.
teraz się zmieniło:)wystarczy że użyję korektora, tuszu do rzęs,i błyszczyka już jestem inna:))I jest wielkie Łał-Kochanie jak Ty ładnie wyglądasz:)
13 czerwca 2014 00:37 | ID: 1120876
nie radzę sobie z malowaniem, zawsze pomniejszam sobie oko makijażem, co w połączeniu z moimi chomikowatymi policzkami wygląda tragicznie.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 
